Wybrany wątek opinii
żadne udogodnienie w moim przypadku zawsze wolę autobus PKS. I w dodatku wysiadając na Młocinach oszczedzam czas dotarcia do celu, bo nie musze sie błakać po innych warszawskich dworcach a potem sie cofać do tyłu. Młociny to swietny punkt przesiadkowy.
Do moderacji
Odpowiedz
12
49
Brawo!
Do moderacji
Odpowiedz
16
1
Potwierdzam, nie wiem kto i po co cie minusuje. Ja mam na mlociny 7-9 min tramwajem:D i stamtad dojazd praktycznie wszedzie. Tak sie robi wezly przesiadkowe! A jesli chodzi o pociag to w zeszlym roku, z przesiadka, jechalem 2godz 45min wiec troche szokuje to 3g 35min...
Do moderacji
Odpowiedz
11
5
Nie musi się Pan cofać do tyłu? Do przodu cofać da się radę w Warszawie?
Do moderacji
Odpowiedz
10
1
@Ja też tu mieszkam. - cofnąć do tyłu - to obowiązek obligatoryjny aby wziąść się zasiebie. .. .
Do moderacji
Odpowiedz
3
2
Brawo Ty. Cofaj do tyłu. Ja czasami cofam do przodu. :-)
Do moderacji
Odpowiedz
9
0
A można cofnąć się do przodu?
Do moderacji
Odpowiedz
3
0
Zdecydowanie pociag.
Do moderacji
Odpowiedz
2
0
Ja jednak wolę pociągiem bo Młociny mnie nie obchodzą a Warszawa. A autobus do Warszawy długo jedzie. Po drugie mam chorobę lokomocyjną i pociągiem zdecydowanie lepiej mi się jeździ.
Do moderacji
Odpowiedz
5
0