Nie dla zwolnień z wychowania fizycznego

34
03.01.2025
Nie dla zwolnień z wychowania fizycznego
fot. Anna Dembińska
Takie tabliczki jak ta na zdjęciu obok nie wpływają pozytywnie na aktywność fizyczną dzieci i młodzieży. I to często na szkolnej lekcji wychowania fizycznego uczniowie mają największą szansę pobiegać, poskakać, jednym słowem być aktywnym fizycznie. W Elblągu po raz 10. odbędzie się akcja „Stop zwolnieniom z wf“

- To bardzo szerokie działanie, które trzeba w Polsce rozwinąć. Przede wszystkim zwiększyć znaczenie wychowania fizycznego w szkole. Kiedy ja chodziłem do szkoły to wf nie był ważnym przedmiotem - mówił Waldemar Legień, dwukrotny złoty medalista igrzysk olimpijskich w judo na dzisiejszej (3 stycznia) konferencji prasowej. wpłynąć na rodziców. - Trzeba też wpłynąć na rodziców, którzy często poddają się manipulacjom dzieci. Mamy różne dzieci: sprawniejsze i mniej sprawne. Te sprawniejsze same dążą do tego, aby uprawiać sport.

W tym roku elbląska akcja „Stop zwolnieniom z wf“ będzie miała szerszy zakres. we wtorek (7 stycznia) w Hali Sportowo - Widowiskowej Waldemar Legień poprowadzi pokazową lekcję wychowania fizycznego W Ratuszu Staromiejskim odbędą się panele dotyczące roli wychowania fizycznego. Więcej o wtorkowych wydarzeniach przeczytasz tutaj.

Nie dla zwolnień z wychowania fizycznego
fot. Anna Dembińska

- Będziemy mogli dyskutować o tym, jak akcję „Stop zwolnieniom z wf“ można bardziej rozpropagować, jak sport jest ważny dla dzieci i dorosłych - mówił Piotr Kowal, wiceprezydent Elbląga.

- Na przestrzeni lat widać coraz większą świadomość rodziców. Zwolnienia z wf się zdarzają, ale nie jest to już tak masowa skala jak to było przed laty. Renesans zajęć wychowania fizycznego nastąpił po okresie pandemii. Owocem akcji „Stop zwolnieniom z wf“ jest fakt, że nauczyciele wf z większą pieczołowitością przyglądają się uczniom. Jest też większa indywidualizacja jeżeli chodzi o zajęcia z wychowania fizycznego - wyjaśniała Małgorzata Sowicka, dyrektor Departamentu Sportu w elbląskim ratuszu. - Trzeba dostosować program do każdego dziecka i ta świadomość jest bardzo duża wśród nauczycieli wychowania fizycznego. My i dyrektorzy szkół pilnujemy, aby nie było sytuacji, kiedy nauczyciel rzuca piłkę i mówi „grajcie“.

Przed dzisiejszym briefingiem zapytaliśmy kilkunastu uczniów starszych klas szkół podstawowych i ponadpodstawowych, co im przeszkadza w lekcjach wychowania fizycznego? Z odpowiedzi można wysnuć wniosek, że lekcje są nieciekawe, brak jest możliwości umycia się po lekcjach, brak jest możliwości wyboru aktywności fizycznej. Uczniowie liceum zasugerowali rozwiązanie znane ze studiów, w którym mogliby samodzielnie wybierać rodzaj aktywności fizycznej. - Uczniowie jedną godzinę wychowania fizycznego mogą realizować w ramach klubu sportowego. Np. w szkole podstawowej mają trzy godziny zajęć w szkole, a jedną mogą realizować w ramach zajęć klubowych. Taka możliwość jest i o tym wiedzą wychowawcy klas. Co do wyboru przez ucznia rodzaju zajęć sportowych, to wychowanie fizyczne jest przedmiotem szkolnym. Tak jak w każdym przedmiocie szkolnym jest podstawa programowa, która określa zasób umiejętności, sprawności, działań, ćwiczeń. Te działania powinny zostać zrealizowane - wyjaśniała Małgorzata Sowicka. - W klubie dziecko powinno rozwijać swoje zainteresowania i to jest miejsce, gdzie może wybrać formę aktywności. Mamy coraz więcej klubów w Elblągu. Naszym głównym celem jest to, aby dzieci uczestniczyły w lekcjach , nie korzystały ze zwolnień lekarskich.

Warto przy okazji wspomnieć, że w Elblągu funkcjonuje pozalekcyjny system SKS-ów, gdzie chętni uczniowie mają okazję poruszać się.

SM

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Gdy z kolegami widzieliśmy takie debilne tabliczki, to specjalnie graliśmy tam w piłkę. Oczywiście, wykorzystując taką ścianę :-).
(2025.01.03)
Mnie do zwolnień z wf-u doprowadziła tzw. pani od wufeu, która miała być wychowawca, SP25.Tak właśnie nauczyciele doprowadzają uczniów do stanów lękowych depresji itp. Choć było to dawno to to dalej się dzieje
CezariaEwora (2025.01.03)

info

13  
  5
Od paru lat wyczynowo uprawiam sporty, ale przyznam się, że dla mnie lekcja wf-u w szkole średniej była katorgą i robiłam wszystko żeby nie ćwiczyć. Głównie chyba dlatego, że nienawidziłam ćwiczyć wśród innych ludzi, zwłaszcza kiedy lekcję wf-u miałam z chłopakami. Wtedy te zajęcia nigdy nie obyły się bez jakiś głupich komentarzy z ich strony, a dla dojrzewającej dziewczyny pewne teksty w pamięć zapadają. Do dzisiaj tak mi zostało, że nie lubię siłowni, czy fitnessu i ćwiczę sama w domu.
40latkaa (2025.01.03)
Dokładnie, lepki od razu komenty w stylu.. ty patrzz ale jej bimbały skaczą... nooo ale ma kapę.. nieźle jej skacze przy koziołku widać witaminy zazywa i tego typu komenty od chłopkaów ale za to jak oni skakali to tez gadalismy typu: patrz ale mu marchewa odstaje, banan albo ogóras, pewnie ma włosy miedzy palcami od jeżdzenia na ręcznym... warto zaznaczyć że prawka nie miał; -D
(2025.01.03)

info

3  
  0
Co ma ta tabliczka do zwolnień z wf? Niech rodzice zajmą się dziećmi a nie tylko smartfony i komputery.20 lat temu rodzice z nami grali w piłkę, ba, nawet boiska pomagali robić, a teraz???
AntyPoPis (2025.01.03)
@AntyPoPis - W życiu nie widziałem żeby 20 lat temu albo i wiecej rodzice grali z dziećmi w piłkę. Dostawales piłkę do ręki i wio na dwor. Samemu latało się z piłką albo szło po kolegów. Nie było również mowy żeby rodzice z tobą na rower poszli, bo to zazwyczaj dzieciak miał rower najczęściej który dostał na komunii i samemj się jeździło i miasto zwiedzalo. Niby te obevn czasy takie złe, ale na ścieżkach rowerowych widzę wiele rodzin z dziećmi na rowerach a w bażantarni wielu rodziców grających w piłkę z dzieckiem
(2025.01.03)
@40latkaa - Boisz się Twoje prawo. Bo na siłowni wszyscy przerywaja trening jak wchodzi kobietą na salę. Ale jak sukienkę założysz ledwie za tyłek to wtedy się nie patrzą na ulicy. Komedia.
(2025.01.03)
wyjątek nie stanowi reguły
(2025.01.03)
Artykuł dla ludzi bezmyślnych. Kto te zwolnienia dzieciom daje. Leniwi rodzice dla których ruch jest zbędny. Moje dzieci i ich koledzy, koleżanki czekają na WF jak to kiedyś było. Piłka nożna siatkówka koszykówka. Nic się nie zmieniło wuef to ruch i relaks w przeciwieństwie do innych przedmiotów. Zajęcia pozalekcyjne sks. Zawody międzyszkolne. Itd.
(2025.01.03)
@AntyPoPis - Chyba Twój stary jak się nawalił grał w nogę z Wami. Takie tabliczki były są i będą. Dotyczą tylko odbijjania o ścianę. W blokach za komuny. Gdzie boisko było na każdym osiedlu wyznaczone między blokami. Na osiedlu Matejki / Pokorna / naliczylbym kiedyś jakieś 4.
(2025.01.03)