Wybrany wątek opinii

Od paru lat wyczynowo uprawiam sporty, ale przyznam się, że dla mnie lekcja wf-u w szkole średniej była katorgą i robiłam wszystko żeby nie ćwiczyć. Głównie chyba dlatego, że nienawidziłam ćwiczyć wśród innych ludzi, zwłaszcza kiedy lekcję wf-u miałam z chłopakami. Wtedy te zajęcia nigdy nie obyły się bez jakiś głupich komentarzy z ich strony, a dla dojrzewającej dziewczyny pewne teksty w pamięć zapadają. Do dzisiaj tak mi zostało, że nie lubię siłowni, czy fitnessu i ćwiczę sama w domu.
40latkaa (2025.01.03)
@40latkaa - Boisz się Twoje prawo. Bo na siłowni wszyscy przerywaja trening jak wchodzi kobietą na salę. Ale jak sukienkę założysz ledwie za tyłek to wtedy się nie patrzą na ulicy. Komedia.
(2025.01.03)
Problem nie jest w krótkiej spódnicy ale w tych zb... okach gapiących się na kobietę
(2025.01.03)
"Problem nie jest w krótkiej - facet gapiący się na nogi kobiety czy jej dolną partię pleców raczej nie jest zb... iem ale kobieta nadmiernie się odsłaniająca no to już..... tak trochę ekshibicjonizmem zalatuje.....
(2025.01.03)
@40latkaa - Tak się wychowuje chłopców. Bezstresowo bezkarnie i usprawiedliwia się ich chamstwo czy wręcz przestępstwa. Część z nich jest taka również w dorosłym życiu
Kto nie ma pokus? (2025.01.03)
@40latkaa - ćwiczysz przy lodówce ????? haaaaa
(2025.01.04)
Ta spódnica jest po to, żeby się nie gapili? Ciekawa teoria.
(2025.01.07)
Powrót do komentarzy