A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
I niby po co miałbym krzyczeć "ZKS"? Tak naprawdę to nie mam zielonego pojęcia, co ten skrót oznacza, bo piłka nożna interesuje mnie tyle, co zeszłoroczny śnieg. Co mnie obchodzi, kto z kim trzyma sztamę, a kto się nienawidzi? Żenada. A kisiel we łbach to mają właśnie ci co krzyczą takie hasła, pałując się przy tym nawzajem i wyładowując agresję na Bogu ducha winnych, przypadkowych ludziach. Normalni ludzie nie używają siły do wyrażania swoich racji. Jak tyle pary w łapach mają, to niech spożytkują ją w jakimś konstruktywnym celu, zamiast prać się po mordach.
do jawole: ona miala 15 lat? popelnila blad i musi zapalcic za swoja glupote, ale nie wiem dlaczego wypowiadasz sie z taka obojetnoscia. to jest naprawde tragedia. .. to praktycznie dziecko, ktore nie wie, ze takie cos moze miec tragiczne skutki? nigdy nie byles mlody? zawsze miales ograniczona wyobraznie? poza tym, to nie ejst temat tego artykulu
do jawole: ona miala 15 lat? popelnila blad i musi zapalcic za swoja glupote, ale nie wiem dlaczego wypowiadasz sie z taka obojetnoscia. to jest naprawde tragedia. .. to praktycznie dziecko, ktore nie wie, ze takie cos moze miec tragiczne skutki? nigdy nie byles mlody? zawsze miales ograniczona wyobraznie? poza tym, to nie ejst temat tego artykulu
Bawi mnie pogląd niektórych komentujących o braku koszy na śmieci. Czy wy mówicie poważnie? Naprawdę wierzycie, że kosz na śmieci postawiony na Bismarcku rozwiązałby sprawę tamtejszego syfu? Z takowego śmietnika po każdej imprezie aż by się wylewało. Poza tym: kto by to opróżniał? Żadna śmieciarka tam nie podjedzie. Zresztą, o czym my w ogóle mówimy. Śmietnik na Bismarcku nie przetrwałby doby.
Widzę, że wielu z was prezentuje typową mentalność owcy: zero jakiejkolwiek własnej inicjatywy. "Postawcie dla mnie śmietnik to będę wyrzucał". A żeby samemu nie śmiecić, posprzątać, czy nawet spróbować zaimprowizować śmietnik (można np. wziąć z domu jeden, dwa worki na śmieci, tam wyrzucać na bieżąco swoje odpady, a potem znieść na dół i postawić obok jakiegoś śmietnika), to już ciężko, no nie? Ciekaw jestem, jak będziecie sobie radzić w życiu, dzieci wikipedii.
zdecydowanie zgadzam się ze Svenem
Nie bywam na bisie, z powodów estetycznych, ale zawsze, w każdym mieście jest sobie takie miejsce dla znienawidzonych przez łysych "brudasów". .. A jak władze miastczka naszego zagospodarują jakoś turystycznie bisa, znajdzie się inne miejsce - Bażantarnia długa i szeroka, tak samo jak las krasny. ; ] Więc spór jak zazwyczaj, jałowy.
przez tą głupią idiotkę co spadła ze słupa zaczęła się jakaś dziwaczna batalia na temat degeneracji bismarcka. .autorze tekstu, czy ty nie rozumiesz że pisząc tak tylko zwracasz uwagę na te miejsce, i to uwagę potencjalnych nowych bisowiczów albo zwykłych ciekawskich gapiów a nie władz miasta?!!przez takie coś tylko jeszcze bardziej pogrążysz to miejsce. sama w wieku 14/15 lat chodziłam na bisa, ale to było zupełnie inne miejsce - chciało się nachlać, to luzik, żadnen probem, prawda taka że kilka lat temu tam wszyscy byli nachlani, ale piło się razem, w jednej wielkiej kupie. pili i starsi, nie wiek miał znaczenie. ale nie widziałam żeby kiedykolwiek tam się ktoś dymał. i olimpia eg tez tam podjezdzala samochodami, nie pili tam sami metale, jeżeli już chcecie rozgraniczać. bis wtedy nie był aż tak znany. to byly czasy!a teraz - zarzygany, jakies nieodpowiedzialne debile (nie krytykuje wieku bo wtedy tez pilam to wiem co mowię). .. żal się przyznawać że się tam chodzi. chociaż nie byłam tam dokladnie 2lata, ale żal mi tego co się stało z tym miejscem, a po tej fali artykułów co się dopiero stanie to tragedia. .!a wszystko przez taką. .ee. .. głupią dziewczynę. .bisa spisuję na straty. zmienili się ludzie, dlatego zmienił się bis, kiedyś chodziło żeby pogadać z ziomkami (nie omieszkając czasem spotkanie skropić :D ). naprawdę szkoda. .ARTYKUŁ SE WSADŹCIE W. .. .żałosny jest. żeby o tym pisać, trzeba by być chociaż na jednej takiej dobrej imprezie jak kiedyś. zdanie byłoby odmienne.
Chodzę na bisa, pełnoletnia nie jestem, ale absolutnie się zgadzam ze Svenem. .. zero inicjatywy od siebie i te śmieci tam jak i butelki tłuczone bez sensu doprowadzają mnie do szału. .. Fajna byłaby akcja ze sprzątaniem. .ale niestety. .ludzie co tam przychodzą mają dupe wyżej niż srają i przecież żadne z nich nie posprząta "po kimś"; ] Wielce pankowi/metalowi i alternatywni, a jak przychodzi co do czego to wychodzi na jaw, że przychodzą tam tylko po to żeby być zbunowanym i pokazać ile to ja nie wypije, ale w domciu to mamusia wszystko zrobi przy grzecznym i przykładnym dzieciaczku, komóreczka pierwsza klasa, trampeczki z convera, ale bisa posprzątać to już nie łaska, bo się rączki pobrudzą. .brak mi słów.
" widmo bismarcka. ." jaki tytuł AHAHAHAHA to miało zabrzmieć groźnie czy jak. .?
sorka ale te rampy to ci rowerowcy nie wiem po jakiego czlonka wykopali niedawno. .wiec ich nie mieszajcie w to, bo to zupelnie inna sprawa.