Teleexpress to nie wyrocznia

40
11.03.2009
Dariusz Babojć z niekłamaną radością przyklasnął dziennikarzom Teleexpressu Teleexpress o Skowronkach , którzy prorokują, że Kanał przez Mierzeję nie zostanie wybudowany. Nie wnikam w poprawność dziennikarskich wywodów, bardziej mnie interesuje śmiałość, z jaką elblążanin w Elblągu głosi niechęć do rozwojowych pomysłów.
Mam nadzieję, że wynika to tylko z niewiedzy o mechanizmach finansowania i przygotowywania takich przedsięwzięć. Ale najpierw sprostowanie: Teleexpress nie poinformował o żadnej decyzji w sprawie wycofania się z budowy Kanału, bo taka nie zapadła. Wręcz przeciwnie, w budżecie Polski na 2009 rok są pieniądze na przygotowywanie inwestycji. Zatem mówienie o kanale jak o trupie jest przedwczesne. I sprawa najważniejsza. Gdyby Elbląg otrzymał 500 mln złotych i MY moglibyśmy zdecydować, na co je wydamy, to sam bym się zastanawiał, czy Kanał jest najbardziej potrzebną naszemu miastu inwestycją. Ale jest inaczej. Jeśli nie wybudujemy Kanału, to pieniądze zostaną skonsumowane na Śląsku, w Wielkopolsce lub innym krańcu Polski. Może lepiej, może gorzej - nie wnikam w to. Moją rolą jest lobbować na rzecz naszego miasta i regionu - w myśl zasady: bliższa koszula ciału. Swego czasu proponowałem nawet władzom Elbląga zbudowanie grupy ponadpolitycznej lobbującej na rzecz Elbląga - żałuję, że z mizernym skutkiem. Dlatego warto tworzyć różne projekty, na które są szanse zdobycia środków. Nawet, jeśli nie wszystkie zakończą się sukcesem. Nie wnikając w to, skąd p. Babojć wie, że inwestycja będzie kosztować miliard zł i dlaczego miliard, a nie np. trzy miliardy, wiadomo już, na ile wyceniono koszty budowy Kanału. Teraz walczymy o merytoryczny raport środowiskowy. Merytoryczny, tzn. taki, który pokaże skutki inwestycji dla środowiska i koszty uniknięcia lub kompensacji tych negatywnych (tak jak to zrobiono przy modernizacji drogi S-20 z Elbląga do Grzechotek). Poza tym, rząd chce w tym roku dokonać wyliczeń, ile będzie kosztowała budowa alternatywnych połączeń Zalewu Wiślanego z morzem (np. przez Szkarpawę i Wisłę). Dopiero mając ten pakiet dokumentów, będzie można odpowiedzialnie mówić nt. decyzji o budowie Kanalu lub jej zaniechaniu. Dokumentacja, a nie wyobraźnia Wcisły czy Babojcia musi być podstawą dla decyzji inwestycyjnych! Przypomnę dwie moje inicjatywy, też początkowo nierealne, ale zakończone sukcesem, gdy podparte zostały dokumentami: podniesienie rangi elbląskiego ZUS-u w momencie procesu jego stopniowej likwidacji i budowy repliki Truso w Elblągu, choć początkowo uważano, że Truso nie dotyczy Elbląga. Podobnie jest z Zalewem Wiślanym. Przypomnę, że Polska wcześniej czy później musi skierować duże środki na drogi wodne, a Elbląg leży przy jednym z ważniejszych szlaków europejskich (E-70). Wynika to jasno z procesów zachodzących w Unii Europejskiej. Przewozy drogami wodnymi wzrosną w Polsce w krótkim czasie co najmniej o 500-700 %. Warto być na to przygotowanym i mieć port, skoro jakimś cudem udało się utrzymać infrastrukturę i tory wodne przez kilkadziesiąt lat odwracania się od wody. Warto też inwestować w turystykę na Zalewie Wiślanym. Dlatego zrobiliśmy Pętlę Żuławską, w ramach której ponad 20 mln zł zainwestowano w ten akwen i dlatego chcemy realizować kolejne pomysły. Jeśli zaś ktoś ma jakiś inny pomysł na rozwój, to przyjmę każde zaproszenie do współpracy, a nawet normalnego na ten temat pogadania.
poszukiwacz_dobrych_wiesci

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Wojna ^^
(2009.03.11)

info

0  
  0
Trochę nie chce mi się wierzyć w szczerość słów: "Jeśli zaś ktoś ma jakiś inny pomysł na rozwój, to przyjmę każde zaproszenie do współpracy, a nawet normalnego na ten temat pogadania.". Była taka inicjatywa realizowana przy współpracy z elbląską delegaturą Urzędu Marszałkowskiego, o której można przeczytać w tym oto raporcie: http://www.baltic-ukraine.com/pl/index.php/post/371/ Jako reprezentant wicemarszałka Nowaczyka (to On umówił mnie na spotkanie w Białym) udało mi się uzyskać wsparcie Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego dla projektu, który tak niby usilnie lobbuje Jerzy Wcisła. Z rozmów przywiozłem ten oto raport, który wspólnie z dyrektorem Kołtońskim skierowaliśmy na ręce autora niniejszego artykułu. Było to w czerwcu 2008, i do tego czasu nie uzyskaliśmy odpowiedzi na oficjalne pismo dyrektora portu w tej sprawie. Co więcej, Jerzy Wcisła zaczął udawać, że nic nie wie o tej inicjatywie i chciał zrobić ze mnie idiotę, że niby sam sobie tę sytuację wymyśliłem. A gdy elbląscy dziennikarze go o tę sprawę wprost zapytali, nie doczekali się odpowiedzi na zapytania prasowe. Na koniec, gdy ten oto zlinkowany raport ujawniłem, Urząd Marszałkowski się na mnie obraził i zagroził zerwaniem wszelkich kontaktów. Tak że Jerzy lepiej daruj sobie te wywody o lobbowaniu na rzecz kanału, albo napraw to, co zepsułeś.
Baltic Ukraine (2009.03.11)

info

0  
  0
Wybaczcie - czy mrzonki wyrosłe na bazie chciejstwa wyborczego i kompletnie nie przygotowanych biznesowo festiwali nietrafionych przedsięwzięć, bardziej przypominających czasy zobowiązań z akademii 1 -go Maja, mają budować nasze jutro i potencjał lokalnej samorządności. Czas by już ku temu, aby sobie uprzytomnić, że lokalizacja potencjalnej inwestycji leży w jurysdykcji innych (znikomo nią zainteresowanych) władz samorządowych. Manifest, który podzielił Żuławy i Zalew na różne województwa to właśnie clou programu naszych władz rodem z Orwellowskiej rzeczywistości. Z tą jednak różnicą, że oni nadal rządzą a my mamy. .. .. kompletny pat.
AborygenMiejscowy (2009.03.11)

info

0  
  0
Była możliwość omówienia projektu obejmującego przekop oraz zmodernizowaną linię kolejową Elbląg - Olsztyn - Białystok na polsko-białoruskiej komisji międzyrządowej ds. współpracy transgranicznej: http://www.gazetaelblag.pl/GazetaElblag/1,91928,6032992,Przekop_Mierzei__Wszystko_w_rekach_Marszalka.html Koordynowania tej sprawy podjął się dyrektor z Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego. Podlasie chciało włączyć ten projekt pod obrady CPMR. To wszystko byłoby dla rządu istotnym argumentem na rzecz inwestycji. Wszystko było przygotowane, potrzebne było tylko formalne potwierdzenie przez marszałka Protasa tego, co uzgodnili nieoficjalnie jego przedstawiciele i pośrednicy. i co? I nic, Urząd Marszałkowski ze wszystkiego się wycofał, bo tak chciała pani minister Namiotko z tej samej partii.
Baltic Ukraine (2009.03.11)

info

0  
  0
I jeszcze to: http://www.gazetaelblag.pl/GazetaElblag/1,91928,6081969,Ukraincy_zdecydowani__co_zrobi_Protas_.html
(2009.03.11)

info

0  
  0
Jerzy Wcisła zmiłuj się waszmość wstydu oszczędz
Jurek Wcielony (2009.03.11)

info

0  
  0
To prawda ale ZWIASTUN, klęski i bankructwa politycznego złotoustych chłopaków z ferainy!
(2009.03.11)

info

0  
  0
a moim zdaniem poczytaj najpierw mój mły adwersarzu http://www.portel.pl/artykul.php3?i=33997
Wowka (2009.03.11)

info

0  
  0
nie zapomnij tego zobaczyć potem możemy polemizować http://www.portel.pl/artykul.php3?i=33872
Wowka (2009.03.11)

info

0  
  0
A kim w ogole jest Dariusz Babojc? Pytam bo Teleekspresu nie ogladalem a postaci nie znam nawet z nazwiska.
(2009.03.11)

info

0  
  0