UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Trochę nie chce mi się wierzyć w szczerość słów: "Jeśli zaś ktoś ma jakiś inny pomysł na rozwój, to przyjmę każde zaproszenie do współpracy, a nawet normalnego na ten temat pogadania.". Była taka inicjatywa realizowana przy współpracy z elbląską delegaturą Urzędu Marszałkowskiego, o której można przeczytać w tym oto raporcie: http://www.baltic-ukraine.com/pl/index.php/post/371/ Jako reprezentant wicemarszałka Nowaczyka (to On umówił mnie na spotkanie w Białym) udało mi się uzyskać wsparcie Podlaskiego Urzędu Marszałkowskiego dla projektu, który tak niby usilnie lobbuje Jerzy Wcisła. Z rozmów przywiozłem ten oto raport, który wspólnie z dyrektorem Kołtońskim skierowaliśmy na ręce autora niniejszego artykułu. Było to w czerwcu 2008, i do tego czasu nie uzyskaliśmy odpowiedzi na oficjalne pismo dyrektora portu w tej sprawie. Co więcej, Jerzy Wcisła zaczął udawać, że nic nie wie o tej inicjatywie i chciał zrobić ze mnie idiotę, że niby sam sobie tę sytuację wymyśliłem. A gdy elbląscy dziennikarze go o tę sprawę wprost zapytali, nie doczekali się odpowiedzi na zapytania prasowe. Na koniec, gdy ten oto zlinkowany raport ujawniłem, Urząd Marszałkowski się na mnie obraził i zagroził zerwaniem wszelkich kontaktów. Tak że Jerzy lepiej daruj sobie te wywody o lobbowaniu na rzecz kanału, albo napraw to, co zepsułeś.
Baltic Ukraine