A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
XXL jak widze tylko Twoje argumenty sie liczą. .. tak tak. .. Moze faktycznie zakopać kanał ? No przeciez nie ma w nim zadnej ekonomi, a tak zaoszczedzi sie na remontach mostow na wyspe spichzów, bo zrobi sie normalne drogi na "za kanał"
Moim zdaniem przekop wiele da, zalew odzyje, nawet znikoma wymiana wód oczysci to obecnie małe bagienko, wiadomo ze utrzymanie toru wodnego nie jest tanie, ale licze ze ludzie ktorzy zajmują sie dokładnymi analizami i ekspertyzami nie zastanawiaja sie nad sensem przekopu na zasadzie uda sie lub sie nie uda.
To grono fachowców, a nie dzieci z kalkulatorami, a dodatkowo nie podchodza do tematu az tak emocjonalnie jak my czyli zwolennicy i przeciwnicy (jest was naprawde garstka, ale zawsze sie odnajdziecie jak trzeba cos skrytykowac, tak samo jak ekolodzy ktorzy "swirują" na rowerku. .. a potem wkładają go do swojego ekologicznego bagaznika 3,5 litrowego Vana i wio. .. .. BRAWO)
przewrotnie mowiac, my, zwolennicy przekopu, powinnismy sie cieszyc z tak duzej liczby wpisow na nie. bo swiadczy to tylko o tym ze inwestycja staje sie coraz bardziej realna.
to ruski pisza przeciw, no jaki normalny elblążanim byłby przeciwko przywróceniu miastu jego historycznych korzeni? to kompletny nonsens, Elblag to miasto żyjące z morze, odw ieków tak było, a teraz ktoś próbuje nas przekonac, że dostęp do morza to dla Elblaga same zło, szkoda słów aby to komentowac, to jakas nawiedzona banda sługusów Moskwy, niedługo napisza, że Elblag powinien funkcjonowac bez wody i prądu bo to kosztuje i jest marnotrawieniem pieniędzy danie miastu elektryczności,
Przejście na Bałtyk "Musi" być, choć z Elbląga nigdy nie będzie żaden port. To nie te
czasy. Transport samochodowy zmienił oblicze potrzeb przewozowych. Mimo, że jest
trochę droższy od żeglugi śródlądowej, to jest od niej dużo elastyczniejszy i wygodny
dla podmiotów z niego korzystających. Do zwolenników uczynienia z Elbląga miasta
portowego:nikt o zdrowych zmysłach nie nalega aby do sił zbrojnych wprowadzać
kusze i łuki. Ich czas dawno się skończył. Turystyka wodna to nasza przyszłość. Porty
żeglarskie, wodne stanice turystyczne. Nasze akweny wodne powinny zapełnić się
żaglówkami, łódkami, kajakami. Teraz na wodach jest prawie pustka. Żegluję parę lat
po Zalewie i widzę tę pustkę. A szkoda.
Jak pani mówi o spełnieniu jakichś parametrów, to może je poda. Szerokość, głębokość, tonaż statków.
Przekop na Bałtyk musi być choć z Elbląga żaden port handlowy nie będzie. Transport
samochodowy jest trochę droższy ale bardziej elastyczny dla jego użytkowników. To
tak jakby ktoś próbował wprowadzić na wyposażenie sił zbrojnych używane kiedyś
łuki i kusze. Nie ten czas. Nasz region powinien zapełnić się przystaniami żeglarskimi,
stanicami wodnymi a nasze wody powinny zapełnić się żaglówkami, łódkami i kajakami.
A jest pustka. Po Zalewie żegluję parę lat i tę pustkę widzę. Kopcie czym prędzej.
Szanowni krytycy budowy kanału,
nasz port jest otwarty na wysłuchanie wszystkich opinii, również krytycznych. Szkoda tylko, że wiele z nich jest przekazywana w tak prymitywny sposób, a jej autorzy nie zadali sobie trudu, aby udać się do portu i spytać się nas o założenia przedsięwzięcia "Bałtycka Ukraina". Oczywiście, że opierając się na istniejącej wymianie handlowej budowa ukraińskiego portu bałtyckiego, która jest jedynie elementem szerszego systemu logistycznego, nie miałaby sensu. Wspólnie z partnerami ukraińskimi i skandynawskimi, a także z władzami Ukrainy, tworzymy platformę informacyjno-analityczna, której celem jest: po pierwsze - pokazanie przedsiębiorcom perspektyw wymiany handlowej Ukraina - Skandynawia oraz skandynawskich inwestycji na Ukrainie, po drugie - zdefiniowanie barier utrudniających taką współpracę, po trzecie - usuwanie tych barier, po czwarte - wysłuchanie opinii krytycznych i pomysłów każdego, kto ma na ten temat coś do powiedzenia. Również "studencików", jak obraźliwie nazwał mnie jeden z przedmówców, któremu zabrakło jednak odwagi cywilnej, by podać swoje nazwisko.
W związku z tym zapraszam wszystkich krytyków na rozmowę do Zarządu Portu, gdzie będą mogli skierować swój entuzjazm w zwalczaniu naszego przedsięwzięcia na bardziej konstruktywne tory. Zapraszam również do kontaktu mailowego - dane kontaktowe dostępne są na portalu www. baltic-ukraine. com
Pozdrawiam
Jakub Łoginow, koordynator przedsięwzięcia "Bałtycka Ukraina"
W końcu pojawiły sie konkrety :-) Przekop ma służyć: 1.Utworzeniu platformy informacyjno-analitycznej 2.Pokazaniu przedsiębiorcom perspektyw 3.Zdefiniowaniu barier 4.Usuwaniu tych barier 5.Wysłuchaniu opinii. A nie można by tego wszystkiego taniej osiągnąć?
Szanowny studenciku ( czy to jest mniej obraźliwe ?) :) Bardzo ładne bla bla bla Pan napisał. Platformy, bariery, definiowanie. Ślicznie. Sam Pan pisze, że przy obecnej wymianie budowa portu nie ma sensu. A jakie Pan może dać gwarancje, czy choćby prognozy takiej wymiany, która zagwarantuje sens topienia takiej kasy ?
Czy ktoś z portowych speców pokusił się o sprecyzowanie całkowitych kosztów takiej inwestycji ? Mówię o całości : przekop, droga wodna wraz z utrzymaniem, infrastruktura drogowa, kolejowa, infrastruktura stała. Jesteście w stanie podać choć przybliżona wartość ? Wartość rocznych kosztów utrzymania ? Jednym słowem zdajecie sobie sprawę z mizernej wartości argumentów "za" - oczywiście poza politycznym uniezależnieniem się od fanaberii Rosjan ( jest to jedyny argument, który akceptuję jako słuszny, choć nie wiem, czy przepłynięcie kilku statków barek i jachtów skompensuje wydatki.
Czy to takie ważne, kto krytykuje ( nie mylić ze zwalczaniem) przedsięwzięcie ? Będzie miało dla meritum sprawy znaczenie to, czy nazywam się Jan Kowalski, czy Sławomir Nowak ?
I najważniejsze : czy w moich postach widzi Pan gdzieś zwalczanie ? Wyrażam w nich tylko opinie, moje własne, choć nie tylko. wszystko zaczęte trochę od d. .. strony.
cdn
Wrócę jeszcze do tych barier i ich definiowania.
Biznes rozwija się najlepiej tam, gdzie sam sobie znajduje ścieżki. I doskonale potrafi omijać wszelkie bariery. Przykład ? Kiedy np w imporcie ryb ze Skandynawii na Ukrainę barierą stały się idiotyczne polskie przepisy weterynaryjne importerzy błyskawicznie przerzucili się na Kłajpedę. Przez te wszystkie lata byłem wielokrotnie obserwatorem prób utworzenia różnych płaszczyzn i for biznesowych. I najczęściej zarabiały na tym tylko firmy takie fora organizujące. Owszem, można było pojechać, miło porozmawiać, pobankietować, a efekt - żaden. I choćby się Pan obrażał nie wiadomo ile, to to są fakty. W większości dokonane, z którymi wiadomo - nie walczy się.
W mojej skromnej ocenie przedsięwzięcie nie ma szans. Nie widzę towarów masowych, które Ukraina mogła by wysyłać do Skandynawii via Elbląg ( z powodu wiadomych ograniczeń - za mały tonaż może wejść do E-ga). Drobnicówka nie ma wielkich szans z podobnych względów. O kontenerach w rozsądnych ilościach można zapomnieć już na starcie. Obym mylił się ja a nie eksperci. A jeśli są to ci sami eksperci, którzy opiniowali i planowali most w Drewnicy, na których NIK nie zostawiła suchej nitki to niech się Pan trzyma od nich z daleka, szczob piznijsze nikto ne mich skazaty, szczo durnyj Tebe pip chrestył. :)))