Policjanci zatrzymali szefa ochrony hipermarketu

17
18.04.2013
Policjanci zatrzymali szefa ochrony hipermarketu
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali wczoraj na terenie jednego z hipermarketów szefa ochrony. Mężczyzna jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Proceder polegał na tym, że osoby zatrzymane na drobnych kradzieżach były nakłaniane, w celu uniknięcia powiadomienia Policji, do zapłacenia wielokrotności wartości towaru, z tym, że towaru tego nie otrzymywały. Wyglądało to w ten sposób, ze pan N. ukradł alkohol o wartości 50 zł to musiał wpłacić 10-krotność tej kwoty również za alkohole, czyli np. 500 zł. Jest wielce prawdopodobne, że towar znikał z półek sklepu. W wyniku przeszukania biura szefa ochrony policjanci zabezpieczyli dokumentacje potwierdzającą, że ten proceder mógł trwać od kilku lat i obejmował kilkadziesiąt osób. Ponadto funkcjonariusze zarzucają zatrzymanemu działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, a co się z tym wiąże będą kolejne zatrzymania. 48-letni Ryszard S. nie był wcześniej karany przebywa w policyjnym areszcie i odpowie z art., 286 par.1 KK. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
   
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
jakieś to dziwne, złodziej kradł alkohol za 50 zł i miał kasę przy sobie np 500 zł i zapłacił od razu?
(2013.04.18)

info

0  
  0
jednemu dziwne drugiemu nie to wszystko zależy od rozgarnięcia
(2013.04.18)

info

0  
  0
hahaha napewno ten dziad z kauflandu. .. dobrze trzepa tepic baranow
(2013.04.18)

info

0  
  0
nie z kauflandu tylko z E. LECLERC
LIS (2013.04.18)

info

0  
  0
hahaha gangsterka ja je*ie :D zenada rysiek bedziesz dymany :>
(2013.04.18)

info

0  
  0
Słynny Pan Ryszard. Marynareczka, podwinięte rekawy, kajdanki za paskiem i figo fago kozaka zgrywał, a sam najprawdopodobniej nakradł więcej niż złodziejaszki drobne :) Buehehehehehehehehehehehe, ale siara :)
(2013.04.18)

info

0  
  0
Poza tym, sprawę przeniósł bym do sądu i prokuratury co najmniej w Olsztynie, lub nawet dalej.
(2013.04.18)

info

0  
  0
Nie znacie człowieka i nie wiecie co tak naprawdę tam było. NIkt do niczego nie był zmuszany i towar nie znikał z półek, nie ma to jak dopisać sobie, by artykuł dobrze wyszedł i by ludzie mieli o czym gadać.
zły (2013.04.18)

info

0  
  0
Boże ludzie, ogarnijcie się. Nie znam człowieka, ale wierzyć mi się nie chce, że w taki sposób ktokolwiek próbował się dorobić. Z tego co czytałam, poszperałam to jest szanowany człowiek. Skąd możecie wiedzieć co tam, tak naprawdę było jak pisał ktoś w poprzednim komentarzu. Nie ma co porównywać kradzież na 5 zł czy kradzież za 100 zł czy też nawet te 50 zł. np. Staruszka ukradła bułkę i kawałek wędliny, bo nie ma pieniędzy i co wzywać do tego policję? To chyba brak serca. Lepiej zapłacić jej 20 zł za to niz mandat 100 zł. Są różni ludzie, są różne przypadki.
klient2 (2013.04.18)

info

0  
  0
"Ponadto funkcjonariusze zarzucają zatrzymanemu działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, a co się z tym wiąże będą kolejne zatrzymania. " a co maja wspólnego z tym inni pracownicy ? Jeżeli nawet kradł to dzielił tą kwote na x osób ? hahaha to by się nie dorobił.
hahahahaa (2013.04.18)

info

0  
  0