35-latka została ustalona przez policjantów operacyjnych wydziału "mienia", a wczoraj została zatrzymana przez patrol prewencji. Dziś usłyszała zarzut. 35-latka odpowie teraz przed sądem. Może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Wydziału mienia?...
Mój, zupa i kamieni kupa.
To wychodzi na to, że to ta sama co rok temu podpalała wiaty nad Jarem tłumacząc się, że robiła to z powodu emocji po kłótni z partnerem!!!!!
Co za spłaszczka umysłowa, matko
5 lat ?... jakim trzeba być tępym człowiekiem żeby tak robić. Widzi że przy samej wiacie parkuje samochód a ta wcale nie myśli co będzie... i celowo podpala. Mało tego że niszczy wiatę to jeszcze czyjś samochód. Do Fromborka na 20 lat tam jej miejsce.
"Może jej grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. " - Może? To jest niebezpieczna kobieta, bardzo niebezpieczna. Nie wiadomo co podpali i kiedy. Może pozabijać niewinnych ludzi i grozi jej 5 latek. Ona już powinna siedzieć.
Ale po co?
Za karę przez 5 lat powinna zamiatać ulice i zbierać śmieci to by rozumu nabrała.
35 lat. Kobieta. Taka osoba musi mieć po prostu mocne zaburzenia i bardziej powinno się ją leczyć psychicznie w zamkniętym ośrodku a nie siedzenie w zwykłym pudle.