Była godzina 19, gdy policjanci patrolowali okolice Szkoły Podstawowej nr 9. Na tarasie szkoły zobaczyli trzy leżące, upite do nieprzytomności dziewczynki. Policjantom nie udało się nawiązać z nimi kontaktu. Dziewczynki nie były w stanie podać swoich danych, nie mogły też dmuchnąć w alkomat. Trzynastolatka powiedziała jedynie, że piły wódkę z dwoma kolegami, którzy przed przyjazdem policji odeszli. Alkohol przyniósł jeden z chłopców w wieku około 16-17. Nietrzeźwe koleżanki zostały przewiezione do Szpitala Wojewódzkiego. Tam badanie krwi wskazało u trzynastolatek odpowiednio 1,7 i 2,1 promila, starsza miała 1,8 promila alkoholu. Młode pacjentki poddano zabiegom odtrucia. Do dziś zostały zatrzymane na obserwacji. Dwie z nich pijaństwo przypłaciły utratą telefonów komórkowych.
Sprawę bada elbląska policja, która próbuje ustalić, skąd dzieci miały alkohol oraz czy telefony zostały skradzione, czy zgubione.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter