To nie tak miało wyglądać

35
23.04.2024
To nie tak miało wyglądać
graf. pixabay.com
W lutym czytelniczka naszej gazety pochowała mamę. Niestety, jej zdaniem, firma pogrzebowa nie dochowała powagi uroczystości pogrzebu, m.in. przywożąc urnę z prochami zmarłej zwykłym samochodem osobowym. Co na te zarzuty odpowiada firma pogrzebowa?

W lutym tego roku zmarła mama naszej czytelniczki. Kilka dni później odbył się pogrzeb organizowany przez elbląską firmę Syriusz. Nasza czytelniczka nie była zadowolona z oprawy uroczystości i przesłała do zakładu pogrzebowego skargę. „Na początku szczególnie pragnę wskazać iż urna z prochami nie została dostarczona na czas. Środkiem transportu mojej śp. mamy był samochód osobowy marki Volkswagen Golf, a nie karawan. Pracownik firmy tłumaczył się tym, że wszystkie samochody są zajęte, ponadto ubiór mężczyzny był niestosowny do powagi ceremonii. W tej trudnej chwili, gdy żegnamy kogoś bliskiego, firma powinna być wsparciem dla rodziny, powinna z poszanowaniem podejść do każdego z elementów ceremonii. Szacunek do bliskich osoby zmarłej i poszanowanie to niezwykle istotny element organizacji pogrzebu. Urna powinna być przywożona przez osoby uprawnione w sposób i środkiem, który zapewni osobie zmarłej należyty szacunek” - czytamy we wspomnianej skardze.

Zwróciliśmy się do Syriusza z prośbą o ustosunkowanie się do pisma naszej czytelniczki. W odpowiedzi otrzymaliśmy pismo, jakie Syriusz wysłał do naszej Czytelniczki w odpowiedzi na jej skargę.

„Z przeprowadzonego rozeznania wynika, że urna z prochami zmarłej została dostarczona do kościoła i wystawiona do pożegnania zgodnie z umową tj. pół godziny przed rozpoczęciem mszy żałobnej. Faktem jest, że urna została dowieziona samochodem osobowym, a nie karawanem. Nie było to jednak złamaniem przepisów ani nie urągało powadze śmierci. Osoba, która dostarczyła urnę jest pracownikiem naszego Zakładu i ma wszelkie uprawnienia do prowadzenia uroczystości pogrzebowych. Pracownik był ubrany „po cywilnemu”, bo po pierwsze nie rozpoczęły się jeszcze uroczystości pogrzebowe, a dwa - miał do wykonania inne zadania uniemożliwiające założenia uroczystego stroju pogrzebowego. W trakcie prowadzenia właściwych uroczystości obsługa pogrzebu była ubrana w uroczyste uniformy, a urna była przewożona karawanem pogrzebowym” - czytamy w odpowiedzi Syriusza.

Właścicielka firmy zaproponowała naszej Czytelniczce kontakt w celu ustalenia możliwości uzyskania ewentualnej rekompensaty za wykonanie usługi niezgodnie z jej oczekiwaniami.

SM

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Szkoda tylko że nikt się nie zajmie sprawa pochówków osób bezdomnych itp. jak te groby wygląda zapadnięte zarośnięte często chowane w wodzie, sam widziałem jak chowana jest taka osoba to trumna kołysała się w dole jak by to było na jeziorze. Szok. Widząc że w tym mieście bezdomni są traktowani gorzej jak zwierzeta. Zero poszanowania godności zmarłej osoby.
Szok (2024.04.23)
@Szok - Bo teraz psy i kotu maja wieksze prawa. Tak nam sie próbuje wmawiać. Człowiek bezdomny jest gorzej traktowany przez państwo.
(2024.04.23)
Ja wszystko rozumiem, że smutek z powodu utraty bliskiej osoby, w pewien sposób rozgoryczenie na otaczający Nas świat, ale pisanie skargi w tak błahej sprawie?! Przewiezienie urny z siedziby firmy do kościoła Golfem, a nie karawanem to brak szacunku dla osoby zmarłej? Serio? Ma to dla zmarłego znaczenie czy wiezie się Golfem czy Mercedesem czy co tam ma Syriusz? Osoby uprawnione? To do przewozu urny z prochami potrzebne są uprawnienia? No na pewno kat. B.Współczuje czytelniczce, ale może zamiast pisać skargi i bić pianę o nic, lepiej skupić się na modlitwie i wspominaniu bliskiej osoby? No chyba, że celem było wyłącznie "wyrwanie" rekompensaty, to nie mam pytań...
Ploterek (2024.04.23)
Pochowanie osób NN jest obowiązkiem ZZM miasta. Tym osobom należy się też szacunek przy pochówku i dbanie o Ich groby. Cmentarze są brudne i zaniedbane. Nie są oczyszczane wszystkie chodniki. Od czasu do czasu przejdzie Pan z dmuchawą i bród z chodnika przedmucha na groby. Nie są wyrywane chwasty ani nie są zamiatane chodniki. Ludzie, jeśli żyją lub mają siłę, w większości przypadków dbają o groby bliskich. ZZM nie sprząta. Niejednokrotnie dzwoniłam z prośbą o wypielenie chodnika głównego. Bezskutecznie. Jestem emerytką i zdrowie już nie pozwala mi zrobić to samej. Opłacamy groby Naszych bliskich i płacimy podatki. ZZM ma obowiązek dbać o porządek na cmentarzu.
Anna L. (2024.04.23)
To chyba jest firma Szpitala wojewódzkiego. Jak zmarł nam dziadek to pani na izbie przyjęć gdzie odbieraliśmy dokumenty kazała nam iść do prosektorium bo tam jest Syriusz, który przejął ciało. Nawet dostaliśmy karteczkę z danymi adresowymi.
zasmucony (2024.04.23)
@Szok - Tymi pogrzebami zajmuje się również firma Syriusz. Jeżeli ma być coś lepiej trzeba dopłacać do tego co płaci Elbląskie Centrum Usług Społecznych.
(2024.04.23)
Nie ma szacunku ani do żywych ani do zmarłych! Szpital zero empatii, zero szacunku, zero kompetencji ! Jeżeli nie masz wsparcia w rodzinie i opiekuna jadąc do szpitala jestes zdany na byle jakość i to jeszcze dobrze jak nie kaleczą języka polskiego i może coś zrozumiesz !
(2024.04.23)

info

17  
  4
Cały ten funeralny biznes jest tak duży jak często pozbawiony cech empatii i szacunku tak dla bliskich jak i dla ich zmarłych. Rozmawiałem ostatnio z księdzem małego parafialnego cmentarza gdzies w Polsce i On wyjasnił mi, że u nich nie czegoś takiego jak likwidacja grobu. Na cmentarzach komunalnych po nieopłaceniu miejsca na kolejne 20 lat jest to rutyna. Ale z góry zapłacić za dłuższy okres nie można. Wiadomo, że w czasach dużej dezintegracji, rozpadu więzi rodzinnych, migracji itp. to częsty przypadek, że grób szybko podlega likwidacji. I gdzie tu wieczne odpoczywanie ?
(2024.04.23)
@zasmucony - W takich chwilach nie myślisz, nie analizujesz ale nie ma czegoś takiego jak firma pogrzebowa Szpitala Wojewódzkiego.
(2024.04.23)
@Szok - "Szkoda tylko że nikt się nie zajmie sprawa pochówków osób bezdomnych" - Dokładnie. Wiele razy pisałem, ze nasze państwo lubi jak płacimy podatki, zusy i tak dalej. lecz kiedy już skończymy swoje życie i mamy pecha, że nikt nie pilnuje grobu, pozostaje kępa chwastów. Jaki ten ktoś był, taki był, ale państwo powinno w jakiś sposób szanować swojego obywatela, tak sądzę.
(2024.04.23)