Elbląg przyłącza się do akcji „Piękni i empatyczni”

4
10.12.2024
Fundacja Wielogłosu ruszyła właśnie z ogólnopolską kampanię społeczną "Kosmetyki Społecznego Wpływu". Projekt ma na celu zwrócenie uwagi na problem stygmatyzacji osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego i zachęcenie społeczeństwa do refleksji nad językiem oraz postawami, które kształtują naszą rzeczywistość.

Kampania realizowana jest w ramach projektu „Piękni i empatyczni” – destygmatyzacja oraz zmiana odbioru osób z niepełnosprawnością psychiczną. Została dofinansowana ze środków PFRON w ramach konkursu „Możemy więcej”.

Badania opinii publicznej, które latem 2024 roku zrealizowała Fundacja Wielogłosu, pokazały, że 75% Polaków używa słów typu „schizol”, „psychol”, „świr” czy „wariat” w odniesieniu do osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego. Tyle samo osób ma świadomość, że takie słowa ranią, stygmatyzują i mają pejoratywny wydźwięk.

Hydrolat na raniące przekonania, serum aktywujące empatię, krem wzmacniający życzliwość oraz płyn do demakijażu stereotypów to Kosmetyki Społecznego Wpływu. Mają symbolicznie przypominać tym, że słowa ranią, uprzedzenia hamują rozwój, a stereotypy zniekształcają rzeczywistość.

Kosmetyki są dostępne bezpłatnie na wewnątrz.pl , bo życzliwość i empatia nie mają ceny. Zamów je i bądź wsparciem dla osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego.

Urząd Miejski w Elblągu

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

I tak nic nie zmieni polskiej mentalności....
Wstyd (2024.12.10)
@Wstyd - dokładnie
(2024.12.10)
A ja zalecam czekoladę. Jak pokazują badania, za przyjemność płynącą z czekolady odpowiadają endorfiny, tzw. hormony szczęścia, które produkuje nasz organizm. Wydzielają się one także podczas spożywania tego smakołyku. Ludzie spożywający czekoladę są mniej zestresowani i emanują pozytywną energią. Czy gorzka czekolada podnosi serotoninę? Czekolada podnosi poziom serotoniny ponieważ znajduje się niej tryptofan, będący jej prekursorem. Co więcej, wzrost stężenia serotoniny jest również efektem dostarczania wraz z czekoladą sporej ilości węglowodanów, które pobudzają organizm do jej wytwarzania.
RomanR (2024.12.10)

info

2  
  0
A moim zdaniem ci "śliczni empatyczni" aktywiści też są częścią problemu. Bo owszem, chętnie opowiadają o problemach psychicznych, edukują, mowią "z empatią", ale tylko o kobietach, nastolatkach (najlepiej też płci żeńskiej) i różnej maści mniejszościach. A dorosły mężczyzna? Jeśli ma problem, to nadal jest "schizolem", "po... bem" albo życiowym nieudacznikiem. Słyszałem setki paneli, prelekcji, wywodów, podkastów na ten temat i praktycznie zawsze są to kobiety mówiące o kobietach i do kobiet. Feministyczne schematy myślowe, które jeśli mężczyzn nie represjonują, to w najlepszym razie nie pomagają, bo próbują wobec nich stosować takie same rady i rozwiązania jak wobec kobiet (traktując nas jako "wadliwe kobiety"). Tak więc, nawet jak szczerze próbują pochylić się nad męskimi problemami, to jest to totalnie nietrafione. Może i tu przydałaby się jakaś refleksja, a nie tylko "złe (w domyśle: "patriarchalne") społeczeństwo". Że już nie wspomnę o tym, jak temat zdrowia psychicznego jest narzędziem szantażu i wytrychem do wprowadzania represyjnych regulacji, takich jak np. cenzura (a tu mamy do czynienia właśnie z "miękką" cenzurą słów). "Psychoaktywistki, -iści i -iszczęta" - WY TEŻ jesteście częścią problemu, z którym tak walczycie.
(2024.12.12)

info

0  
  0