Przypomnijmy, że pierwszy odcinek nowej ul. Wschodniej wybuduje firma Colas Polska, która wygrała przetarg, ogłoszony przez władze miasta. Powstanie w sumie 910 m drogi do leśniczówki Dębica o szerokości 7 m z chodnikami po obu stronach, zatokami autobusowymi, zjazdami, kanalizację deszczową, oświetleniem i dwukierunkową ścieżką rowerową, a na połączeniu z ul. Łęczycką utworzone zostanie rondo. To wszystko za 12,7 mln zł, z czego 7,2 mln samorząd pozyskał z rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Decyzja o zezwoleniu na budowę tej drogi zapadła pod koniec lipca, w połowie sierpnia teren pod budowę został przekazany wykonawcy.
- Na chwilę obecną wykonywane są prace przygotowawcze w pasie drogowym na przekazanym terenie budowy zgodne z zatwierdzoną decyzją ZRiD dokumentacją projektową – informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Ten odcinek ul. Wschodniej ma być gotowy do końca czerwca 2023 roku. Urzędnicy zapewniają, że powstanie z jak najmniejszym uszczerbkiem dla rosnących wokół drzew.
- Przebieg nowej ulicy został tak zaprojektowany, aby w całości zachować aleję starych drzew. Inwestor będzie również minimalizował wycinki w wytyczonym pasie drogowym. Dotyczyć one będą między innymi drzew w zagajnikach czy samosiejek. W celu zapewnienia kompensacji przyrodniczej, wykonane zostaną nowe nasadzenia w postaci drzew oraz krzewów, a także wykonane zostaną nasadzenia izolacyjne oraz dogęszczające istniejącej zieleni. Nasadzenia kompensacyjne wycinanych pojedynczych drzew wykonane zostaną w stosunku minimum 1:1 – informuje Joanna Urbaniak w odpowiedzi na nasze pytania.
Przypomnijmy też, że prezydent Elbląga wstrzymał prace nad drugim odcinkiem ul. Wschodniej, nazwanym przez urzędników „rozbudową ul. Sybiraków”. Przyczyną – jak stwierdził - jest brak funduszy, ale duży wpływ naszym zdaniem miał też protest mieszkańców, którzy zebrali ponad 3 tys. podpisów pod petycją przeciwko lokalizacji drogi.
Prezydent poinformował na jednym ze spotkań z mieszkańcami, że wcześniej w urzędzie powstało siedem wariantów przebiegu tego drugiego odcinka, ale odmówił ich upublicznienia, twierdząc że są to dokumenty wewnętrzne urzędu, a nie informacja publiczna. Nie zgadzając się z taką interpretacją przepisów, wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie ze skargą na działania prezydenta Elbląga w tej sprawie. Czekamy na decyzję sądu.