Kanał przez Mierzeję

63
23.11.2009
Świetna wiadomość – zamrożenie polityczno-populistycznego humbuga kanałowego na kilka lat przynajmniej! Może do tego czasu entuzjaści „Kanału” zdołają rozważyć, ile będzie kosztowało utrzymanie żeglowności drogi morskiej do Elbląga?
Ile będą wynosić opłaty portowe, ile kosztować będzie musiał pilotaż, ile pochłaniać będzie nieustanne pogłębianie awanportów, stale bagrowanie kilkunastu kilometrów rynny żeglugowej w Zalewie, kilku kilometrów rzeki Elbląg, ile trzeba będzie wydać na obsługę mostów, obsługę śluzy, kto zapłaci za na akcje lodowe, kto za oznakowanie nawigacyjne, etc., etc.? I to wszystko dla umożliwienia ruchu statków „do 3 tys. ton” (cytat z opracowania Instytutu Morskiego), czyli najmniejszych i najmniej opłacalnych ze współczesnych statków morskich. Wszystko, by nie przyjąć do wiadomości prostej prawdy o Elblągu, że to port rzeczny, barkowy i jako taki świetnie (parę godzin żeglugi) już w tej chwili skomunikowany drogami śródlądowymi z morskimi portami Trójmiasta.
   A może zamiarem „kanało-entuzjastów” jest wieczne korzystanie z dotacji na powyżej wymienione cele? Albo może chcą naciskać poprzez administrację na porty Gdańska i Gdyni w celu podwyższenia (już dziś zbyt wysokich) opłat za pobyt statków, tak, by dorównały opłatom, jakie z braku dotacji obciążać będą musiały statki decydujące się na wizytę w Elblągu? Bo bez takich nacisków albo dotacji Elbląg będzie najdroższym z portów polskich, będzie droższy kilka razy od portów położonych o parędziesiąt mil obok...
   Dodatkowo – czy ktoś może zauważył obecność dużego zespołu portów w Enklawie Kaliningradzkiej i czy ktoś przewidział, co zrobią z potokiem ładunków spedytorzy i armatorzy, mając pod ręka dwa porty rosyjskie o dumpingowych już w tej chwili cenach pobytu statku?
   Czy tak trudno mądrze i z ołówkiem w ręku korzystać z tego, co jest gotowe i czeka na łatwe, szybkie i rozsądne wykorzystanie? Czemu zamiast liczyć i rozsądnie gospodarować, emocjonujemy się odwołaniem wydatków na „szklane domy”? Czemu zamiast przy pomocy rozsądnych, niewielkich inwestycji obniżyć koszty eksploatacji portów istniejących i wykorzystać istniejącą infrastrukturę żeglugi śródlądowej, ktoś wciąż nawołuje po raz kolejny do wydawania publicznych pieniędzy nierozsądnie – obniżając przy okazji szanse wszystkim portom?
   Czy nie ma wśród entuzjastów kanału świadomości, że we współczesnym transporcie morskim powiedzenie „czas to pieniądz” nie jest pustosłowiem – ale stanowi najważniejsze przykazanie? Czy nikt nie zauważa, ze statek zawijający do Elbląga zużyje kilka do kilkunastu godzin na dotarcie do nabrzeża, a statki w Gdańsku i w Gdyni zrobią to wielokrotnie szybciej i taniej? Czy nikt nie zauważa niebezpieczeństw żeglugi w wąskiej, wygrzebanej w dnie Zalewu rynnie żeglugowej oraz ograniczeń nawigowania na kilkadziesiąt ledwie metrów szerokiej rzeczce płynącej przez obszary depresyjne? Czy ktoś rozważa wejście małego statku morskiego do awanportu śluzy na Mierzei przy nie tak znowu nadzwyczajnym dopychającym wietrze 8-9'B. Był tam ktoś z „entuzjastów” przy takim wietrze? Porównał to ktokolwiek z warunkami na osłoniętej redzie Gdańska czy Gdyni?
   Czy ktoś zastanowił się, jak będą kształtowały się stawki ubezpieczeń dla takiej ryzykownej żeglugi, zwłaszcza w porównaniu ze znikomym ryzykiem korzystania z głębokowodnego, szerokiego i bezpiecznego wejścia do Gdyni, Gdańska czy Portu Północnego?
   Ja uważam, iż dla każdego, niekoniecznie ekonomicznie wykształconego obywatela Polski, musi być jasne, ze nawoływanie do uczynienia z Elbląga portu morskiego jest działalnością z punktu widzenia podatnika niemądrą, wręcz szkodliwą.
   Kochani „kanało-entuzjasci”! Wydajcie dychę na kalkulator, spójrzcie na mapę i pójdźcie po rozum do głowy...
   Ewentualnie – czy nie możecie, jak gdzie indziej w świecie, zebrać prywatnego konsorcjum, gotowego inwestować w kanałowym przedsięwzięciu prywatne pieniądze? Szczerze mówiąc – tylko takie działanie spowoduje, że inwestycje w kanał i port morski w Elblągu staną mi się obojętne. Bo ja wciąż płacę podatki w Polsce...
   
   
JR

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
to zmniejszmy sobie opłaty, podatki i wszystko zacznie się opłacać, ruszy turystyka !
(2009.11.23)

info

0  
  0
Brawo.
Prowokator (2009.11.23)

info

0  
  0
ale co może napisać ''życzliwy''nam gdańszczanin?może napisać słowo w słowo dokładnie to samo co rok, czy dwa lata temu, (kto chce niech sprawdzi) i dla większej siły ''rażenia'' powklejać swój tekst na wszystkich możliwych portalach.
tessi (2009.11.23)

info

0  
  0
Kanał miał nie służyć wyłącznie żegludze towarowej. To tak jakby robić kalkulację kosztów dróg wyłącznie pod ciężarówki. Kanał umożliwiłby przede wszystkim dostęp jachtom turystycznym do atrakcji Zalewu Wiślanego oraz Malborka i Elbląga a także dalej Kanałem Elbląskim.
zbik (2009.11.23)

info

0  
  0
co za baran taki artykul napisal. tzw media elblaskie lacznie z telewizja, gdzie wiadomoscia dnia jest urodzenie przez kotke malych schodza poprostu na psy. zenada
jimi ziomal (2009.11.23)

info

0  
  0
Dokładnie. .. .. jako priorytet od początku stawiano na bogatych właścicieli zagranicznych jachtów i małych statków pasażerskich. .. .JR widać od razu, że przejawia przez ciebie pesymizm. .. .. my elblążanie zawsze będziemy szukać optymistycznych akcentów tej inwestycji.
eskobedo (2009.11.23)

info

0  
  0
Wybaczcie, ale ta polemika przeciwników i zwolenników Przekopu jest tak samo bezsensowna jak odwieczna polemika o aborcję! Ponieważ obie strony mają całkowicie inny punkt widzenia na tą sprawę i nie do końca mówią o tym samym! Przeanalizujmy fakty. Przekop Mierzeni jest drogą wodną o znaczeniu ponadlokalnym, więc czymś, czym powinny się zająć władze państwowe. Nie ma, co ukrywać ta droga jest potrzebna do rozwoju Elbląga i gmin nad zalewowych i to chyba nie podlega dyskusji? No chyba, że ktoś stwierdzi, że Przekop zaszkodzi Elblągowi?! Do przeciwników Przekopu zgodnie z waszą argumentacją, po co budować drogę S7 przez Elbląg, skoro taniej by było zbudować S10 od Płońska do Torunia gdzie dalej przez A2 można by jeździć na trasie Warszawa – Gdańsk!? Czy jak Elbląg będzie naciskał na budowę S22 do autostrady A2 też będziecie, przeciw, bo szkoda kasy i niech się kolejni ludzie zabijają na krętej DK22?! cdn
znafca (2009.11.23)

info

0  
  0
Kolejna sprawa, docelowy port morski Elbląg ma być zlokalizowany w rejonie tzw. Zatoki Elbląskiej na Zalewie a nie na rzece Elbląg w mieście i ma być to inwestycja samorządowa i interes samorządu, i tam właśnie będą mogły wpływać większe statki! Zrozumcie przeciwnicy Przekopu nas naprawdę nie obchodzą porty Trójmiasta i ich procent wykorzystania mocy, to ich sprawa to są odrębne niezależne podmioty gospodarcze! Nam zwolennikom Przekopu chodzi o interes Elbląga i mamy do tego prawo, bo też płacimy podatki, a zaliczamy się do tych miast w Polsce, które od państwa za wiele nigdy nie dostały, więc naprawdę nikt tu nikomu łaski nie robi! Argument w stylu koszty utrzymania toru wodnego są zaskakujące, szczególnie, że taki Szczecin ma do morza dalej niż Elbląg a pogłębianie Zalewu Szczecińskiego polega dokładnie an tym samym! Argument o zasoleniu Zalewu jest już całkowicie powalający i wykazujący całkowitą indolencję osób go używających! Przecież na tym kanale ma być śluza, więc ilości wody morskiej przedostającej się na Zalew będą śladowe! Ale najzabawniejsze jest to, że prze cieśninę, Bałtijską o szerokości 800 m przy każdej tzw. „ cofce” wlewają się tak gigantyczne ilości wody morskiej do Zalewu, że przy niej Przekop Mierzei to „ Pan Pikuś” !; )
znafca (2009.11.23)

info

0  
  0
Jako uczciwy podatnik nie chcę żeby były marnotrawione pieniądze na utrzymywanie obecnie istniejących nierentownych portów!; ) Dlatego wnioskuję o zamknięcie jednego z portów do wyboru: Gdańsk, Gdynia lub Szczecin!; ) Przy okazji mogliby też zlikwidować nierentowne województwo warmińsko-mazurskie wraz z kilkoma tysiącami miejsc pracy urzędników wojewódzkich w Olsztynie!; )
elbląski podatnik (2009.11.23)

info

0  
  0
Ci co sa przeciwni przekopowi to tlumoki rodem z ciemnogrodu. Przekop bedzie po to zeby wreszcie na zalewie ruszyla turystyka wodna. Wiadomo ze Elblag nigdy nie bedzie portem o wiekszym znaczeniu handlowym. Na przekopie skorzystaja takze gminy nadzalewowe oraz Ostroda i Ilawa. .Rejs jachtem ze Szczecina lub z Hamburga przez pochylnie do Ostrody. To dopiero bedzie atrakcja. Nie rozumiem jak mieszkancy Elblaga moga byc przeciwni przekopowi. To wielka szansa dla miasta na rozwoj turystyki. Ten co protestuje nie jest patriota lokalnym.
JACA5A (2009.11.23)

info

0  
  0