A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
obwinianie stowarzyszenia, które podjęło inicjatywę za nieskuteczność lobbingu jest amoralna i alogiczna lobbing skuteczny to działania wspólne stowarzyszenia i władz miasta, ale jeśli szuka się kozła ofiarnego , to czemu nie... sofistyka wypowiedzi pana osta godna po../chwały ????/
Tym co tak bronią przynależności do województwa Warmińsko-Mazurskiego życzę żeby mając problemy zdrowotne musieli jeżdzić na badania do Olsztyna albo do kliniki w Białymstoku zamiast do Gdańska może wtedy otworzą oczy. Ja juz to "przećwiczylam" więc wiem co to znaczy
Oset piszesz ewidentną nieprawdę, mam nadzieję, że jest to wynikiem niedoinformowania. Otóż w imieniu powiatu wypowiedziała się Rada Powiatu Elbląskiego Ziemskiego. Rada zdominowana przez SLD, która razem ze Starostą Elbląskim (też SLD) gorącym zwolennikiem przynależności Elbląga do Olsztyna (Starosta Sławomir Jezierski zasiada we władzach wojewódzkich SLD) podjęła uchwałę za pozostaniem Elbląga w granicach administracyjnych woj. szuwarowo-bagiennego. Mówienie , że społeczeństwo powiatu wypowiedziało się przeciw przynależności do woj. pomorskiego jest jawną nieprawdą i próbą zamazania prawdziwej przyczyny podjętego stanowiska powiatu - patrz wyżej na powiązania partyjne. Natomiast jedyna gmina, która oddziela miasto Elbląg od województwa pomorskiego to wiejska Gmina Elbląg. Rada tejże gminy już dawno podjęła uchwałę za przynależnością do pomorskiego. Wystarczy spojrzeć na mapę aby zrozumieć, że kluczowe stanowisko należy do wiejskiej Gminy Elbląg. Tylko jakoś nie mogę dostrzec powoływania się na stanowisko wiejskiej Gminy Elbląg, tylko ciągle podkreślane jest stanowisko powiatu. Odejście Gminy i miasta Elbląg do pomorskiego to faktyczny koniec powiatu, no i trzeba by się pożegnać ze stołkami w starostwie.
Rada miejska opowiedziała się ponownie za realizacją wyniku referendum, ale nawet gdyby podjeła 1oo tysięcy intencyjnych uchwał w tej sprawie, to nic to nie zmienia, bo trzeba ustawy sejmowej w tej sprawie - o zmianie granic dwóch województw, a wskażcie mi 231 posłów którzy oddadzą głos ZA tą zmianą w obecnym sejmie.
No i na kogo mam głosować w przyszłych wyborach? Komuchy jak im napluć w twarz to powiedzą, że deszcz pada, a ta cała raszta to też g...o warta.
Wyborca! Aspektu partykularnych interesów samej władzy powiatu nie będę komentował za wiele, to oczywiste, że nie było im po drodze z akcją prowadzoną przez stowarzyszenie. Chociaż kto wie? Przy dobrym lobbingu? A dlaczego nie po drodze? Bo do pomorskiego weszlibyśmy ze znacznie ograniczoną ilością gmin. ( ściana południowo wschodnia ) Część Rajców powiatowych wiedziała już wcześniej, że pozostaną nadal przy Olsztynie a to, praktycznie, kończyło ich samorządową działalność w Radzie Powiatowej. Niestety, wielkość obszarowa gminy Elbląg nie wystarczała, aby pozostał przy Elblągu status powiatu ziemskiego. Śmiem twierdzić, że stowarzyszenie nie dotarło do gmin ościennych, nie prowadziło rozmów z wójtami i sołtysami a nawet nie przeprowadziło ankietowego sondażu w środowiskach wiejskich na ten temat. Referendum zawężono, terytorialnie, tylko do samego miasta Elbląga. Taki stan rzeczy przysporzył tylko argumentów ministerialnym urzędasom, że sami nie wiemy konkretnie, gdzie terytorialnie chcemy przynależeć. Poza tym, brak było rozmów z władzami powiatu Nowodworskiego i Malborskiego. Tu również należało lobbować, aby powiat Elbląski pod względem terytorialnym był im równoważnym, a to na pewno odbyłoby się przy znacznym ich odchudzeniu Czy jestem w błędzie? Być może tak. Nic mnie jednak nie przekona do tego, że w sprawie przyłączenia Elbląga do pomorskiego wykazaliśmy nadmiar... determinacji. :) Nie jestem też przekonany, czy wybrano słuszną ścieżkę postępowania w tej sprawie.
Oset - tym razem zgadzam się z twierdzeniem, że Stowarzyszenie być może popełniło błąd ograniczając swoje działanie do miasta Elbląga. Ale trzeba wziąć pod uwagę niewielkie możliwości działania na terenie powiatu. Istotnym jest także niechęć do Stowarzyszenia gmin, w których władza należy do SLD. Wyjątek wiejskiej gminy Elbląg to raczej zasługa tego, że mają tam normalnego Przewodniczącego Rady Gminy i Wójta. Ps. może by tak ich skoptować do miasta ?.
Wyborca! To nie będzie możliwe. Mieszkańcy Gronowa nie chcą przynależności do aglomeracji miejskiej. Przyczyn jest zbyt wiele, i to raczej ekonomicznych.
Ano jak zwykle żyjemy w świecie urojonym. Daliśmy sie spisać na straty naszym lokalnym władcom, którzy nie bardzo kumają, w czym sprawa i o co jacyś tam upierdliwcy walczą. Z drugiej strony operacja prawno-administracyjna dająca w efekcie jakąś konkretna zmianę - to wręcz rewolucyjne zmiany w naszej jurysdykcji i samorządności, wykraczające daleko naprzód, przed konfabulacyjny i patriarchalny stosunek władców do lokalnej społeczności. Sytuacje ta można określić krotko – patowa - aczkolwiek ma ona swe wielkie praprzyczyny. Dwie z nich, według mego uznania, najważniejsze to: obawa naszych wodzów przed prawicowym Gdańskiem, brak czucia, bycia reprezentantem samorządowym osób, od których cos zależy - Ci ludzie nadal reprezentują tylko i wyłącznie siebie i swa opcje polityczną. Biorąc powyższe pod uwagę nie widzę realnej szansy zmian administracyjnych granic i uważam, że jedyną receptą na byt codzienny jest praca u podstaw i tworzenie faktów dokonanych w obrębie Małych Ojczyzn. Wiele miast i samorządów w Polsce i w Europie to zrozumiało i nie oglądają sie na dobrych wujków z dużych aglomeracji, tworząc samemu swą rzeczywistość. To trudne, ale nie niemożliwe.
Towarzysze radni ... mieszakńcy Elbląga w przeszło 90 % poparli powrót do woj. pomorskiego / zbierano podpisy m.in w U.M./ . Jakim prawem działacie wbrew większosci ? Czy to dlatego , ze co niektórzy pomylili sie wybierając kiedyś lewicę ? Niestety , teraz płacimy za to wszyscy !!!