24
05.05.2003

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Mój kolega widział na własne oczy...Ja twierdze że wina leży po obu stronach!!! Karetka powinna zwolnić przed skrzyzowaniem, czego nie uczyniła, a wręcz podobno przyspieszyła. To samo się tyczy motorniczego, który nie może tłumaczycsię że nie słyszał sygnału, bo słyszał go na 100%, Jedynie mógł jego mózg źle zlokalizowac źródło syreny i przez co nie zareagował...no i cóz -koniec dyskusji bo to nie ma sensu. Stało się nieszczęście! A wina leży po obu stronach....
Mr.X (2003.05.10)

info

0  
  0
Jak wiadomo kierowcy pojazdów uprzywilejowanych mogą niektóre przepisy omijać, jednak nie zwalnia to ich od odpowiedzialności. Jednakże w kodeksie drogowym jest paragraf mówiący o tym "że kierujący innymi pojazdami są zobowiazani do udostępnienia przejazdu,zjechania na pobocze, a nawet zatrzymania swojego pojazdu w celu umożliwienia przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu." Popatrzcie sobie jak jedzie coś na sygnałach i kto z kierowców stosuje sieę do tego przepisu. A potem dopiero nas oceniajcie.
Strażak-kierowca (2003.05.10)

info

0  
  0
Tylko na w państwach na zachód od Polski każdy zjeżdza, a u nas zero kultury na drodze,wszędzie chamstwo.
(2003.05.10)

info

0  
  0
tego co przeczytalem to Tak mi sie wydaje ze: ....................::::::::::::::::::::WINNY SIE TLUMACZY::::::::::::::::::::.................... HA HA HA !!! :DDD
Brejkus (2003.05.11)

info

0  
  0