UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Mój kolega widział na własne oczy...Ja twierdze że wina leży po obu stronach!!! Karetka powinna zwolnić przed skrzyzowaniem, czego nie uczyniła, a wręcz podobno przyspieszyła. To samo się tyczy motorniczego, który nie może tłumaczycsię że nie słyszał sygnału, bo słyszał go na 100%, Jedynie mógł jego mózg źle zlokalizowac źródło syreny i przez co nie zareagował...no i cóz -koniec dyskusji bo to nie ma sensu. Stało się nieszczęście! A wina leży po obu stronach....

Mr.X