A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
od studentów ściągają ale kadrze na czas nie płacą, ciekawe czy zapłacą za dodatkowe zajęcia? A może w tej uczelni jak wkosciele kładź na tacę (czyli pracuj) za Bóg zapłac??????????????? Nie praktykujacy
Czytam te wszystkie komentarze i stwierdzam,że większość z was zapomniała chyba po co ta szkoła została
stworzona. Priorytetem dla szkoły jest edukacja za przyzwoite wynagrodzenie, dlatego proponuję wpłacać
po 500 zł /mc może wtedy będziecie traktowani jak ludzie.
Chcielismy dodac z kumplem ze oplata manipulacyjna nawet za jeden dzien spoznienia wynosi 50 pln.Jezeli chodzi o panie z Dziekanatu to najbardziej w porzadku jest pani Krysia!! My jestesmy na 3 roku i naj obawiamy sie czy ta uczelnia nie zawinie zagli.Jezeli chodzi o wykladowcow to numer jeden jezeli chodzi o cwiczenia jest mgr Beata Szot,pelen profesionalizm.Wyklady numer jeden to dr M Bank.a i napewno spoko jest mgr Wesoloski poniewaz mam jutro u niego porawke... Bolek i Lolek
do Psychiatry i prusa : Moze dla was nie jest mila bo pewnie jestescie jednymi z tych dupkow z dziennych co to dostali sie na studia i wydaje im sie sa teraz niewiadomo kim. Poznalem takich palantow jak bylem na dziennych... takich co to wyzej s... itd. Niczym szczegolnym sie u pani Ewy nie zasluzylem. Poprostu czasami wystarczy sie usmiechnac, a nie byc nadentym palantem.
Kochani studenci elbląskich uczelni!
Opinie o uczelniach w tym mieście nie są najlepsze tak i o państwowej jak i prywatnych. Jeśli jednak mówić o jakiejkolwiek rywalizacji i wyciąganiu wniosków na temat szkoły Jańskiego to może spójrzmy na ranking szkół wyższych, ponieważ to właśnie ta szkoła jako jedyna z Elbląga znajduje się w rankingu szkół wyższych "Wprost", "Perspektywy" itd. Kochani studenci PWSZ waszej szkoły nie ma na rzednym miescu natomiast Jański jest na 26. KOCHANI STUDENCI PWSZ TROCHĘ SAMOKRYTYCYZMU!!!!A w dziekanacie bałagan jest wszędzie wystarczy spojrzeć na UMK lub UG.Jeśli chodzi o opłaty to moi drodzy studenci szkoły Jańskiego płacą np. za warunki, bo są w płatnej szkoły, której nie finansuje państwo, natomiast wy będąc w bezpłatnej państwowej szkole, też musicie płacić, więc która z tych szkół jest uczciwa wobec studentów? Pomyślcie czy przypadkiem nie składacie się w ten sposób na remont bursy, albo na nowy akademik???A może na nową kieckę dla Pani w dziekanacie??!!
Jeśli chodzi o kadrę to szkoła Janskiego posiada wykładowców prawie w całości spoza Elbląga i trzeba przyznać,że niewielu jest magistrów, a jak w PWSZ? Więcej jest magistrów z Elbląga w wieku 25-28 lat. Teorii może nauczą, ale jeśli chodzi o praktykę...nie bardzo. W Jańskim to właśnie praktyka poparta teorią spełnia główną rolę.
A jeśli chodzi o UG to jego lata świetności już dawno minęły, wystarczy spojrzeć na ranking np. Uczelni prawniczych.Ludzie wychodzący z tej szkoły chwalą się, że przez 5 lat jechali na ściągach, u swoich kolegóow 2 lata starszych...Panów magistróoow. Więc moi drodzy jeśli chcecie udawać naukowców to nie na tych terenach, bo to wydaje się śmieszne. Jeżeli macie takie ambicje to zapraszam na Jagieloński, albo na Harward wtedy można mówić SKOŃCZYŁEM DOBRĄ UCZELNIĘ.
Dlaczego studenci PWSZ mają możliwość studiowania tylko zaocznie na PG? Bo ktoś musiał dostać te ochłapy i na kimś trzeba zarobić!!!Prawda.
... A ja się tak zastanawiam, dlaczego Ci, którzy mieli najwięcej do powiedzenia na temat naszej szkoły nie pojawili się na spotkaniu z rektorem i nagle zabrakło im czasu (a może odwagi?), by ujawnić swój żal i pretensje bezpośrednio władzom uczelni? Ciekawe jest również to, że zamiast najpierw poinformować dziekana o trapiących problemach, wysłać stosowne pismo do władz w Warszawie, pobiegli do radia i nagłośnili sprawę... Każda myśląca istota zanim coś postanowi, powinna pomyśleć o konsekwencjach. A prawda jest taka, że jest to prywatna uczelnia i każdy, nim do niej złożył dokumenty, zdawać musiał sobie sprawę, że tu za naukę się pobierane są opłaty. Prawdą jest również, że większość studentów (mowa o "dziennych") uczy się w Elblągu tylko dlatego, ze nie dostała się na uczelnie państwowe. Trzeba było się uczyć, a nie teraz przelewać swoje rozgoryczenie na władze uczelni. To mój ostatni rok w tej szkole i wciąż nie mogę pojąc (zwracam się teraz do tych, którym ta szkoła się nie podoba), dlaczego do tej pory nie zmieniliście uczelni, skoro tu Wam się nie podoba? W każdej chwili przecież każdy może zrezygnować, poszukać sobie czegoś, co sprosta Waszym oczekiwaniom. Każda uczelnia boryka się z problemami, Jański nie jest wyjątkiem. Sprawy uczelni załatwia się wewnątrz uczelni, sami sobie zaszkodziliście, bo naprawdę nie wiem kto teraz przyjmie do pracy studentów, którzy sami wystawili sobie takie referencje...
Igniffera , powtarzaz sie jak zdarta płyta . Nie uogólniaj / albo nie osądzaj na własnej podstawie / , ze wszyscy studenci WSZiP, to nieudane egzamparze koedukacji państwowej i wybór prywatnej uczelni to dla nich jedyna szansa na zdobycie wiedzy . Tylko dzięki mediom sprawa WSZiP ujrzała światło dzienne , bo do tej pory skutecznie " ucinano jej łep " nie dając wiary ani szczeblu Dziekanatu ani wyżej w Rektoracie . Znasz to powiedzenie - kto nie jest z nami jest przeciwko nam , a kto jest przeciwko nam to nie jest z nami ? Nawet najmocniejszego można zgnoić nawet przy obronie licencjatu ... więc odpowiedz sobie sama , dlaczego studenci się obawiali ...
Kochani studenci elbląskich uczelni! Opinie o uczelniach w tym mieście nie są najlepsze tak i o państwowej jak i prywatnych. Jeśli jednak mówić o jakiejkolwiek rywalizacji i wyciąganiu wniosków na temat szkoły Jańskiego to może spójrzmy na ranking szkół wyższych, ponieważ to właśnie ta szkoła jako jedyna z Elbląga znajduje się w rankingu szkół wyższych "Wprost", "Perspektywy" itd. Kochani studenci PWSZ waszej szkoły nie ma na rzednym miescu natomiast Jański jest na 26. KOCHANI STUDENCI PWSZ TROCHĘ SAMOKRYTYCYZMU!!!!A w dziekanacie bałagan jest wszędzie wystarczy spojrzeć na UMK lub UG.Jeśli chodzi o opłaty to moi drodzy studenci szkoły Jańskiego płacą np. za warunki, bo są w płatnej szkoły, której nie finansuje państwo, natomiast wy będąc w bezpłatnej państwowej szkole, też musicie płacić, więc która z tych szkół jest uczciwa wobec studentów? Pomyślcie czy przypadkiem nie składacie się w ten sposób na remont bursy, albo na nowy akademik???A może na nową kieckę dla Pani w dziekanacie??!! Jeśli chodzi o kadrę to szkoła Janskiego posiada wykładowców prawie w całości spoza Elbląga i trzeba przyznać,że niewielu jest magistrów, a jak w PWSZ? Więcej jest magistrów z Elbląga w wieku 25-28 lat. Teorii może nauczą, ale jeśli chodzi o praktykę...nie bardzo. W Jańskim to właśnie praktyka poparta teorią spełnia główną rolę. A jeśli chodzi o UG to jego lata świetności już dawno minęły, wystarczy spojrzeć na ranking np. Uczelni prawniczych.Ludzie wychodzący z tej szkoły chwalą się, że przez 5 lat jechali na ściągach, u swoich kolegóow 2 lata starszych...Panów magistróoow. Więc moi drodzy jeśli chcecie udawać naukowców to nie na tych terenach, bo to wydaje się śmieszne. Jeżeli macie takie ambicje to zapraszam na Jagieloński, albo na Harward wtedy można mówić SKOŃCZYŁEM DOBRĄ UCZELNIĘ.
2003-01-23 14:31 Ania i Kasia III rok
Zainteresowana
Proponuje Ci jeszcze raz przeczytać uważnie moją opinię, potem wysunąć wnioski. Napisałam „większość studentów”, nie „wszyscy”. Jestem cząstką społeczności studenckiej kształcącej się w systemie dziennym i najwyraźniej nie masz pojęcia czym (powtarzam większość) kierowała się przy wyborze szkoły.
Nawiązując do Twojej wypowiedzi na temat mediów, uważam, że nikt z Elbląga nie zrobił nic w kierunku poinformowania władz uczelni o istniejącym problemie. Dokonali tego studenci z Warszawy, którzy wystosowali odpowiednie pismo i to im należą się słowa podziękowania. Potrafili załatwić to „wewnątrz”, dlaczego my nawet nie spróbowaliśmy?
Chciałam jeszcze poruszyć temat bałaganiarstwa w dziekanacie. Nie spotkałam się nigdy z odmową pomocy, czy udzielenia informacji przez Panie w sekretariacie. Pozwolę sobie odnieść się również do plotki jakoby „nie miały dla studenta czasu, bo teraz piją kawkę”. To mój trzeci rok i nigdy nie wiedziałam żadnej filiżanki na biurku. Słyszałam również głosy na temat tego, że buszują po Internecie w czasie pracy. Nie wszyscy, jak się okazuje, wiedzą, ze w dziekanacie nie ma podłączenia pod net.
Polska społeczność uwielbia się w krytyce, społeczność Jańskiego (jak widać) również...