A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Brawo zuzia - rzeczywiście Muszyńska się rowijała - najpiwer na rencie ............ a później po powrocie ukochanego na stanowisko Naczelnika aby mógł załatwić pracę synowej i mężowi Lokale przy skrzydlatej ...........
Panie prezydnecie przecież jest Pan atrakcyjnym facetem, nie zawsze mądrym - ale po co błądzić z Panią Muszyńską . Czyżby w podległum panu Urzędzie nie było młodzych Pań ? , które chciałyby spędzić z Panem chwilę w osobności.
Człowieku idź do okulisty !!!
Pan Hendryk,jest przecież urzędnikiem, i o to za moje między innymio pieniądze.
Mówia, bo duzo mówi, o braku mieszkań. A co zrobił, dużo, dupę przywrócił do pracy i to ,to mu się chwali, naprwdeę porzadny facet.
A co z bezdomnymi ?
Pani Muszyńska , razem z Panek Hendrykiem, nigdy nie nie będą bezdomni.
I to jest sukces.
Reszta, tzn. My, mieszkańcy Elbląga, to barachło.
Czym ta dwójka, szczęśliwq, ma się zajmowac?
Sobą!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie barachłem.
Życzę powodzenia,.
A Cha, pakujcie sprzęt
Mogę pomóc, zresztą z ochotą
A może czas najwyższy,żeby prokuratura dowiedziała się jak Pani Muszyńska , tuż przde objęciem funkcji radnej, antydatowała swoje decyzje i pozbawiła prawa do mieszkania starą elblążankę ? Dokumenty trzymam i chyba się w końcu na coś przydadzą !
...można być radnym, a wcześniej pracować w administracji (nawet biorąc 4-letni urlop) - można być bardzo dobrym radnym... ale pytam się tych, którzy właśnie skończyli swoją kadencję (Gliszczyński, Piotrowska, Muszyńska) - czy kiedykolwiek ruszyło Was sumienie kiedy podczas głosowań musieliście kierować się partyjną dyscypliną, a nie własnymi przekonaniami? Jak teraz spojrzycie w oczy, nie swoich wyborców (bo tych żeście dawno "nabili w butelkę"), ale swoich podwładnych, którzy z niepokojem oczekiwali Waszego powrotu na kierowniczy stołek. Piszę z niepokojem, bo nie takiej od Was postawy spodziewali się, kiedy zasiadaliście w Radzie Miasta. Myślę, że najlepszym wyjściem w Waszej sytuacji byłoby samemu odejść z honorem - Gliszczyński z funkcji Viceprezydenta, Piotrowska i Muuszyńska z funkcji naczelniczek (a w ogóle zrezygnować z kandydowania do Rady). Tyle lat rządziliście i niestety biedni stali się jeszcze biedniejsi, bogaci (również Wy) jeszcze bardziej (obrzydliwie) bogaci. Czy nie jest Wam wstyd? Czy macie jeszcze choć trochę honoru? Bądźcie ludźmi honoru, a wówczas osiągnięcie cel - szacunek od wyborców...
Niewierny Tomaszu - ludzie ci już od dawna nie mają chonoru ( o co ty do nich apelujesz) .Oni dla kasy i pozycji zrobią wszystko.
Elblążanie, czy nie jest Wam wstyd wypowiadać się w takiej prymitywnej formie. Oprócz niesmacznych insynuacji niewiele jest tutaj rozsządnych opinii. Jeżeli zależy na m na rozwoju naszego miasta, to nie załatwią tego inwektywy wobec osób, które sami wybraliśmy. Radnym może zostać każdy z nas, ale do tego trzeba trochę chęci i odwagi. A więc... Proponuję, aby wszyscy niezadowoleni wzięli udział w wyborach i zgodnie z poczuciem odpowiedzialności za to miasto oddali swoje głosy. A może za cztery lata sami wystartowaliby w wyborach samorządowych?
Zabrałam głos w tej dyskusji i jak mój poprzednik w wypowiedzi stwierdził - podjęłam ( może trochę za późno) decyzję by kandydować do Rady Miejskiej w Elblągu. Wiem,że jestem uczciwą osobą i Ci, którzy mnie znają nie powiedzą o mnie złego słowa. Nie muszę czekać aż ktoś, kto potrzebuje pomocy musiał się przede mną wywnętrzać (przepraszam, ale piszę szybko i pod wpływem emocji) . Idę do kogoś i widzę co się dzieje ( nie ma światła, gazu, na stole chleba). To trzeba widzieć i czuć. Wtedy trzeba pomagać. Nie jestem bogata. Mogę powiedzieć uczciwie, że często chyba nawet biedniejsza od tych, których odwiedzam. Kurtuazyjnie. Bo ich znam i wiem ,że nie jest im najlepiej. Nie mogę się wtrącać ani cokolwiek zmieniać na siłę, ale o ile mogę pomóc - pomagam. Bo nie mogłabym spać.
Kandyduję do Rady Miejskiej z ramienia "Samoobrony" w okręgu 3 z pozycji nr 9.
Kto mnie zna - wierzę że postawi przy moim nazwisku odpowiedni znaczek ( nie powiem że krzyżyk, bo brzmi to dość smutnie).
Boję się, że to trochę źle, że "Samoobrona" jest na pierwszej stronie kart wyborczych. .. Boję się tych, którzy będą próbowali zmienić wyniki wyborcze "Samoobrony". W Elblągu na listach tejże Partiii startuje wiele osób mających ogromne doświadczenie zawodowe, posiadających wykształcenie wyższe i podyplomowe - ale zbuntowanych przeciwko temu co się wokół dzieje.
Nie bójcie sie zatem rozmawiać z ludżmi, którzy przyjdą do Was ( lub zostawią przy Waszych drzwiach ulotki) i poproszą Was o pójście na głosowanie. Nie musicie głosować na nas czy wręcz na mnie. Przyjdźcie po to by wykorzystać Wasze konstytucyjne prawo decydowania w sprawach, które są dla każdego człowieka ważne. Szkoda każdego głosu. Później znowu można tylko narzekać ...
Czy o to Wam chodzi ?
Gdyby ktoś chciał jeszcze rozmawiać zemną - podaję swó adres e-mail.
Panie Słonina, jedyną umiejętność którą Pan zdobyłeś przez III (?) kadencje - czyżby myślał Pan o tej z czasów komunistycznych, kiedy był Pan Wiceprezydentem? brrrrr co za ochyda wspominać tamten okres, jak się Pan nie wstydzi - to umiejętność pozbywania się swoich pracowników w białych rękawiczkach, z jednoczesnym wsadzaniem na stołki urzędnicze swoich kolesiów z poprzedniej epoki i nie tylko. Wspomnę syna Pana Patera, wnusię Pana Rudewicza - niezły koleś od % i nie tylko!