Dawno temu w Elblągu... syn rzeźnika stracił palec

14
06.11.2010
Dawno temu w Elblągu... syn rzeźnika stracił palec
Wycieczka szkolna (1925 r.). W tle zakłady Schichau'a
Wspominaliśmy już na łamach naszej gazety, że najkrótszym nazwiskiem, jakie udało nam się wyszukać, jest nazwisko pewnego Koreańczyka mieszkającego w St. Petersburgu, który nazywa się "V". [...]. Również w Elblągu udało się nam wyszukać równie krótkie nazwisko. Należy ono do byłego dyrektora browaru, obecnego rentiera, który nazywa się po prostu "Sy". [...]. (ENN, poniedziałek, 04.11. 1912 r.).
Nagrody z okazji uroczystości poświęconej Fryderykowi Schillerowi
   Z okazji uroczystości poświęconej wybitnemu pisarzowi Fryderykowi Schillerowi, która miała miejsce w niedzielę z racji rocznicy jego urodzin, uczniowie otrzymali nagrody za swoje wybitne osiągnięcia. Nagrodami były oczywiście czterotomowe wspaniałe wydania dzieł pisarza. Nagrodzeni zostali: uczeń czwartej klasy gimnazjum Karol Selke z Gimnazjum Królewskiego, uczeń pierwszej klasy gimnazjum Poppe z Gimnazjum Realnego oraz licealistka Glowienke z pierwszej klasy Szkoły Cesarzowej Augusty - Wiktorii. (ENN, poniedziałek, 11.11.1912 r.).
   
   Deficyt czeladników stolarskich
   Elbląscy mistrzowie stolarscy narzekają obecnie na brak chętnych do pracy w zawodzie stolarskim. Fakt ten sprawia, że mistrzowie ci nie mogą wywiązać się z bieżących zleceń i dostarczyć zamówionego towaru na czas. Często zdarza się, że muszą przesuwać realizację swoich zleceń o kilka tygodni. Przyczynę tak wielkiego deficytu czeladników stolarskich mistrzowie upatrują w tym, że duża część stolarzy po zakończeniu praktyk ubiega się o zatrudnienie w fabrykach i żegna się tym samym ze swoim fachem. (ENN, piątek, 01.11. 1912 r.).
   
   Wspomnienia wojenne
   Jakiś czas temu pruski minister edukacji wydał ustawę, w myśl której Biblioteka Królewska w Berlinie i pruskie biblioteki uniwersyteckie mają zająć się zbieraniem listów i wspomnień z czasów wojny. Do zbierania tych wspomnień wojennych powołana została specjalna komisja. Owocem jej pracy było zebranie w pierwszym półroczu 1196 listów i kartek pocztowych, 38 pamiętników, 9 notatników, 10 piosenek i wierszy. Większość z dostarczonych do komisji materiałów pochodzi z wojny z roku 1870/71. (ENN, piątek, 01.11.1912 r.).
   
   Konferencja dyrektorów Reichsbanku

   Pod przewodnictwem prezesa dyrektorium Reichsbanku [Reichsbank - centralny bank Rzeszy założony 1. stycznia 1876 roku, krótko po zjednoczeniu Niemiec i powstaniu Cesarstwa Niemieckiego. Bank powstał na miejsce Centralnego Banku Prus. Pierwszym prezesem Reichsbanku był Hermann von Deched - DK], pana Havensteina i w obecności tajnego radcy finansowego pana Schneidera, członka dyrektorium Reichsbanku odbyła się wczoraj (1. listopada) w Królewcu (niem. Königsberg) konferencja dyrektorów Reichsbanku z prowincji: Prus Wschodnich i Zachodnich, Pomorza (niem. Pommern) i Poznania (niem. Posen) (ENN, niedziela, 03.11.1912 r.).
   
   Gudrun Hildebrandt
   Gudrun Hildebrandt, wspaniała tancerka, która ze względu na swoje niebywałe taneczne zdolności również w Elblągu znalazła rzeszę fanów, gości obecnie w Gdańsku. Jak zapowiadają gdańskie gazety występy tej popularnej tancerki mają stać się w Gdańsku ogromnym, wspaniałym artystycznym wydarzeniem. Podczas gdy w dzisiejszą niedzielę ta wybitna tancerka da popis swoich najpiękniejszych tańców ze starego repertuaru, w poniedziałek wystąpi przed publicznością już z zupełnie nowym programem [...].  (ENN, niedziela, 03.11.1912 r.).
   
   Utrudnienia z powodu śniegu
   Burza śnieżna, która miała miejsce w nocy z piątku na sobotę i trwała do sobotniego poranka, przyniosła wiele szkód na kolei i spowodowała liczne opóźnienia pociągów. Na trasie Tczew-Braniewo (niem. Dirschau-Bromberg) za sprawą tej nieprzyjaznej aury poprzewracały się słupy telegraficzne, liczne linie telegraficzne zostały zerwane i splątane tak, że komunikacja telegraficzna i telefoniczna została wstrzymana, a opóźnienia pociągów stały się nieuniknione. (ENN, poniedziałek, 04.11.1912 r.).
   
   Plan Elbląga
   Wydawnictwo Otto-Siede-Elbing wydało nowy plan miasta Elbląga. Plan, który został sporządzony w skali 1:5000, wyróżnia się dużą dokładnością i przejrzystością. Do planu został dołączony alfabetyczny spis ulic. (ENN, poniedziałek, 04.11.1912 r.).
   
   Krótkie nazwiska
   Wspominaliśmy już na łamach naszej gazety, że najkrótszym nazwiskiem, jakie udało nam się wyszukać, jest nazwisko pewnego Koreańczyka mieszkającego w St. Petersburgu, który nazywa się "V". [...]. Również w Elblągu udało się nam wyszukać równie krótkie nazwisko. Należy ono do byłego dyrektora browaru, obecnego rentiera, który nazywa się po prostu "Sy". [...]. (ENN, poniedziałek, 04.11. 1912 r.).
   
   Wypadek w zakładzie mięsnym
   Nieszczęśliwy wypadek miał miejsce w sobotę w zakładzie mięsnym przy ulicy Bożego Ciała (niem. Leichnamstraße). Wypadkowi uległ syn rzeźnika, którego lewa ręka dostała się pomiędzy noże przekładni do krojenia mięsa. Maszyna ucięła chłopakowi palec lewej ręki. (ENN, poniedziałek, 04.11. 1912 r.).
   
   Barak dla bezdomnych
   Barak dla bezdomnych został wczoraj ukończony. Prace wykończeniowe budynku przeciągnęły się trochę ze względu na niesprzyjającą aurę. Bezdomni będą mogli wprowadzić się do budynku dopiero na początku przyszłego tygodnia, ponieważ pomalowane pomieszczenia muszą najpierw przeschnąć. (ENN, wtorek, 05.11.1912 r.).
   
   ***
   
   W styczniu rozpoczęliśmy publikację tekstów przypominających wydarzenia z 1912 roku dziejące się w naszym mieście. Dziś porcja wiadomości z listopada 1912. Przeglądamy stare numery „Elbinger Neueste Nachrichten”, korzystając ze zdigitalizowanych zasobów Biblioteki Elbląskiej.
   
tłum. DK

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Jak widać dawny Elbląg był również liczącym się ośrodkiem przemysłu drzewnego, a zwłaszcza meblowego (podobnie jest dzisiaj). Na pocz. XX w. daleko znane były takie elbląskie firmy jak: Philipp Woldenberg (właściciel A. Andree)- firma ta wyposażyła w meble oddany w 1914 r. gmach Sądu Okręgowego oraz robiła meble intarsjowane na zamówienia m. in. do Gdańska i innych, dużych miast niemieckich. Niezwykle ozdobne meble tej firmy były w pałacu rodu baronów von Minnigerode w Rejsytach (Rossitten) k. Rychlik. Ponadto: Firma Klinkmann & Fischer - meble tapicerowane, Kusch & Sohn na ul. Winnej, Firma Roschkowski - tapicerka meblowa, A. Blödhorn na ul. Mącznej, Tietkau na nieistniejącej Zimmer-Str. , która łączyła ul. Janowską z Giermków - tu była też siedziba znanej i dużej firmy drzewnej "Holzindustrie Wittkowski", której pierwotny zakład znajdował się w Czersku - dalej: Vetter na Rycerskiej, Katschinski i Kleefeld na Polnej, Ehlert na ul. Tamka, Karnapp na Św. Ducha, Rohde na Malborskiej i Randzio na ul. Leszno. Nagrodzeni uczniowie i ich szkoły to dzisiejsze II LO (Gimnazjum Królewskie), Urząd Miasta (Gimnazjum Realne, popularna "H. v. P") i I LO (Szkoła Cesarzowej Augusty Victorii). W tekście tłumaczenia znalazł się mały błąd, gdyż chodzi o linię kolejową Tczew (Dirschau) - Bydgoszcz (Bromberg), a nie Braniewo (Braunsberg). Szkoda też, że nie podano gdzie znajdował się uruchomiony wówczas barak dla bezdomnych.
erg. (2010.11.06)

info

0  
  0
Ciekawe ilu z tego zdjęcia przeżyło II WŚ a ilu padło na frontach i gdzie ich losy zawiodły. Ciekawe by było gdyby mogli się tu wypowiedzieć.
(2010.11.06)

info

0  
  0
miniona niedziela msza dla dzieciaków na godz. 11:30 parafia św. wojciecha ksiądz czyta ogłoszenia duszpasterskie i mówi nie czytajcie prasy i nie słuchajcie dziennikarzy którzy są nieprzychylni kościołowi prawdy trzeba szukać u źródeł czyli w pisemkach religijnych i u kleru – to się nazywa OBIEKTYWIZM w wydaniu kościoła
(2010.11.06)

info

0  
  0
barak ów został wybudowany na Ackerstraße, dzisiejszej ulicy o nazwie Widok, nieopodal gospodarstwa Pana Gustava Brillaua, który zaoferował pomoc w dostarczaniu żywności dla bezdomnych. Początkowo barak miał stanąć na ulicy Orlej (niem. Adlerstraße), jednak z niewiadomych przyczyn budowa została przeniesiona. Sypialnia w postaci wagonu położonego przy samej królikarni pomieścić mogła 100 osób (!). Prace wykończeniowe przeciągały się ze względu na fatalne warunki atmosferyczne, wręcz niespotykane opady deszczu oraz dużą wilgoć. Nie wiem czy budynek zachował się na jakimkolwiek zdjęciu.
erb. (2010.11.06)

info

0  
  0
Pan "erb. " ma naprawdę świetną wiedzą na temat starego "elbinga". .. gratuluje. .. .
(2010.11.06)

info

0  
  0
Widok to jest koło Polnej chyba tak ? koło telekomunikacji ?
(2010.11.06)

info

0  
  0
Co to za woda na zdjęciu jest? Chyba nie obecna Kumiela?
(2010.11.08)

info

0  
  0
Rentier o rekordowo krótkim nazwisku miał na imię Robert, ten emerytowany dyrektor mieszkał na Królewieckiej pod numerem 65 a (no niestety nie wiem czy ten adres jeszcze istnieje - może ktoś objaśni). To rzadkie lecz nie odosobnione nazwisko w naszym regionie, członkowie rodziny Sy zamieszkiwali też w Gdańsku. Np. Luis Sy był wziętym gdańskim malarzem (działał w 2 poł. XIX w. ) - co ciekawe jego obraz możemy oglądać w naszej katedrze. Jest to wielki wizerunek na płótnie Chrystusa króla, zawieszony nad konfesjonałem w zachodnim zamknięciu północnej nawy - obraz jest sygnowany i datowany bodaj na 1866 r. , ale autorzy dwujęzycznej tabliczki informacyjnej ulegli magi krótkiego nazwiska i imię Luis uznali za nazwisko malarza.
Bob B. (2010.11.08)

info

0  
  0
Do listy firm stolarskich erga należy dopisać firmę Bau - Möbel und Kunslicherai braci Müllerów (siedziba na Giermków numeru nie pamiętam), która to firma wykonywała prestiżowe zlecenia dla dworu cesarskiego, krótko przed wybuchem wojny. Firma wykonywała m. in. wyposażenie dla rezydencji cesarskich w Poznaniu i Malborku. Było jeszcze kilka firm tego typu specjalizujących się w stolarce i snycerce kościelnej.
Bob B. (2010.11.08)

info

0  
  0
nie mam nic do ciebie kolego ale bob jest tylko jeden. .. .
bob number one (2010.11.08)

info

0  
  0