Kto zostanie prezydentem?

25
12.08.2002
Kto zostanie prezydentem?
Henryk Słonina i Czesław Dębski - kandydaci na prezydenta Elbląga
Chociaż nie opanowała nas jeszcze przedwyborcza gorączka, to jednak trwają przygotowania i snują się spekulacje, przewidywania, związane z jesiennymi wyborami samorządowymi.
Przyniosą one wiele nowych, istotnych zmian. W samym tylko Elblągu znacznie zmaleje liczba radnych - z 45 do 25. Jednakże wielkim wyzwaniem będzie bezpośredni wybór prezydentów, burmistrzów i wójtów. Kto będzie przez najbliższe cztery lata prezydentem Elbląga? Dzisiaj nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Nie wiadomo też, ilu kandydatów zostanie oficjalnie zgłoszonych do prezydenckiego fotela. Pierwszym kandydatem, zaprezentowanym publicznie już w czerwcu jest Czesław Dębski - kandydat Komitetu Centroprawicy "Czas na Elbląg" (utworzonym przez Platformę Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie Środowisk Centroprawicowych). Wszystko wskazuje na to, że jego głównym przeciwnikiem będzie obecny prezydent Elbląga, kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Henryk Słonina. Dwutygodnik Elbląski "Regiony", który ponownie jest dostępny w wersji elektronicznej zaprasza mieszkańców Elbląga do przedwyborczej zabawy, wstępnego sondażu. Od kilku dni funkcjonuje już na jego internetowej stronie (www. regiony.elblag.pl) rubryka "Sonda - Prezydenci Elblaga?". Każdy może zagłosować na jednego z dwóch kandydatów na urząd prezydenta Elblaga. Sonda Dwutygodnika Elbląskiego "Regiony" zostanie zakończona tuż przed ogłoszeniem ciszy wyborczej.
MUR

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Bardzo wkurza mnie sytuacja jaka ma miejsce przy ul. Kalenkiewicza i okolic. Lato sprzyja dłuższemu przebywaniu na podwórku dzieci, matek z dziećmi oraz emerytów.Tuż za blokowiskiem jest piękny plac zabaw, kilka ławek, piękne alejki.Jednym zdaniem wymarzone miejsce na spacerki, tym bardziej że teren usytuowany jest z dala od ulic.Niestety na tym koniec. Cały ten malowniczy obraz psują miejscowe żury okupujące ławki w okolicy placu zabaw.Strach jest przejść bokiem co dopiero przysiąść się by dziecko mogło pobawić się w piasku. Usytuowany nieopodal sklepik spożywczy jest ostoją tutejszych żurów, którzy z piwkiem w ręku tam zaczynają dzień i tam też dzień kończą. Nie muszę dodawać chyba że konsumpcji towarzyszą naganne zachowania amatorów mocnych trunków trunków. Niejednokrotnie trzeba wysłuchiwać jak w środku nocy jakiś "małpolud" manifestuje na całe gardło swoje niezadowolenie z życia tłukąc przy tym butelki o chodnik. Strach nawet pokazać się wtedy na balkonie! Cała ta gehenna trwa już bardzo długo, ale ostatnio zrobiło się tutaj bardzo niebezpiecznie.A wszystko to dzieje się pod nosem REFERATU DZIELNICOWYCH!!! Jeżeli Bozia da że ten artykuł przeczyta jakiś wlodarz, może wstawi się gdzie trzeba za rzeszą porządnych obywateli, którzy przecież także mieszkają przy Kalenkiewicza.
B. Wojciechowska (2002.08.12)

info

0  
  0
Szanowna Pani - nie rozumiem paninego zdziwienia. 50 lat hołubiliśmy obecnie łysych jełopów ( kiedyś byli długowłosi), którzy są typowa repreze3ntracja przewodniej siły narodu. Oni tworzą rzeczywistość i kulturę masową. Dla nich konstruuje się z w9ielkim namaszczeniem programy kultury masowej i programu telewizyjnego. Chm - na rezultaty nie trzeba było czekać długo - zachowania prymitywów w Odrze, kolesiów spod znaku Samoobrony w szczególnych Garden Party szosowego wydania itd, itd - przykłady można by mnożyć. Jeśli obecna władza chce oprzeć swą egzystencję na poparciu tego typu establishmentu - to ja się z tym nie zgadzam. Tumaństwo i prymitywizm nie może być przewodnią siłą narodu - efekty teko typu mezaliansu wydatnie są widoczne w obecnej dobie. Kiedy dyletantyzm ignorancja przestaną być w modzie? Oj chyba jeszcze długo – jak widać z załączonych każdego dnia obrazków z życia przewodniej i pośledniejszej siły narodu.
AborygenMiejscowy (2002.08.12)

info

0  
  0
Aborygem musisz nauczyć się ODMIANÓW z języka polskiego.Jesteś inteligentny .........inaczej.
Obserwator (2002.08.12)

info

0  
  0
Juz siem uczem - tak jak ten Baltazar, katoryj prijechał w Warszawu i przeczytał na plakatach - "Uczta Baltazara" - pomyslał troche i złozył oświadczenie - "SAME SIĘ UCZTA". OT co.
AborygenMiejscowy (2002.08.12)

info

0  
  0
Rzad czy wladza ludzi nie wychowa. Moze to zrobic jedynie ich srodowisko: ojciec matka, sasiad, czy przechodzien na ulicy. Ale musimy sie otrzasnac z apatii, ktora sie zadawala tylko narzekaniem, ze jest zle. Jesli chcemy, zeby bylo lepiej, zeby nasze dzieci nie byly ofiarami pospolitego chamstwa, to musimy na nie jednoznacznie, negatywnie reagowac. A wladza moze i musi ukarac zachowania antyspoleczne. Pani Wojciechowska moze zadzwonic po policje, ktora powinna zajac sie tymi publicznymi wybrykami, za dnia i noca.
bluselka (2002.08.12)

info

0  
  0
Henryk Słonina sie mocno trzyma - nie od dziś wiadomo że E-B ostatnim bastionem komunizmu – a metody działań prominentów z nostalgią odwołują się do wczesnych lat 90
zuzia (2002.08.12)

info

0  
  0
Wróćmy na ziemię, - artykuł dotyczy wyboru Prezydenta miasta Elbląga. Dobrze by było, aby REDAKCJA umożliwiła internautom zgłaszanie SAMODZIELNIE osób, które uważają na tyle wartościowe, że mogłyby (w opinii społecznej) ubiegać się o stanowisko Prezydenta E-ga. Bo ten artykuł - to pic na wodę - ma za zadanie ZA DARMO wypromować stronę internetową POPISU i p. Dębskiego oraz udowodnić, że w tak dużym mieście nie ma więcej godnych kandydatów do tego urzędu.
M. (2002.08.13)

info

0  
  0
Czy autor artykułu nie jest zupełnie przypadkowo członkiem wymienionych organizacjii?Jeżeli tak to Portel zaczyna robić wybory od prawej strony
Zyga (2002.08.13)

info

0  
  0
Rzeczywiscie można by w Portelu zebrać propozycję innych nazwisk ,które mogą poprowadzić Elblag.Ciekawe jakie nazwiska z naszego miasta ciesza się zaufaniem.
(2002.08.13)

info

0  
  0
Godni kandydaci - wystąp! Przy okazji niech tajemniczy M. poczyta sobie - przede wszystalikim zasady zglaszania i dokonywania wyboru tych "godnych". Oczywiście, należy pamietać, że takie sondaże to pogranicze realiow i zabawy. Jak pan lewicowy ( koleś lewicowego skomuszłego Elblaga) oglosi termin wyborow - wtedy dopiero się zacznie. A póki co bawmy się i nie wybrzydzajmy.
Gburek (2002.08.13)

info

0  
  0