A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Dywagacje przy łożu pacjenta w stanie agonalnym. - Hym? Jak On się nazywa? Ma ten gościu nazwisko, czy też nie? A może Go przedtem ochrzcimy? Toć na diagnozę przyjdzie czas, może to zrobić lekarz... patolog.
AborygenieMiejscowy! Chcesz żeby Ci pokazać chociaż jedno opracowanie z nazwą inną niż Kanał Elbląski, a ja sądzę, że już je widziałeś i sam zachęcasz do zapoznania się z pracą profesora Januszewskiego, w której nazwa Kanał Ostródzko-Elbląski występuje już w tytule i wielokrotnie w tekście. Ponadto niewłaściwa nazwa występuje w wielu publikacjach prasowych i wypowiedziach parlamentarzystów. Brak poszanowania dla Kanału Elbląskiego manifestują samorządy gmin związanych geograficznie z Kanałem Elbląskim ponieważ uczestniczą w dziwnym tworze zwanym: ZWIĄZEK GMIN KANAŁU OSTRÓDZKO - ELBLĄSKIEGO I POJEZIERZA IŁAWSKIEGO z siedzibą w Ostródzie. Wszystko to świadczy o obrzydliwym niechlujstwie wyżej wymienionych.
Sam kiedyś dałbym się pokroić za "Kanał Elbląski", ewentualnie za "Kanał Elbląsko-Ostródzki". Jednak po wysłuchaniu logicznych i merytorycznych argumentów prof. Januszewskiego już się nie zżymam, gdy widzę lub słyszę nazwę Kanał Ostródzko-Elbląski.
Po prostu na całym świecie jest przyjęta zasada nazywania kanałów, polegająca na tym, że w przypadku, gdy kanał taki łączy dwie miejscowości, pierwszy człon nazwy pochodzi od miejscowości znajdującej się wyżej nad poziomem morza. Nikt chyba nie zaprzeczy, że Ostróda położona jest wyżej od Elbląga o około 100 m, tak więc problem rozwiązuje się sam. Uważam, że we wszelkiego typu publikacjach oraz na tablicach informacyjnych powinna widnieć nazwa Kanał Ostródzko-Elbląski (bez żadnego uszczerbku dla naszej dumy), choć sam na własny użytek używam tylko nazwy Kanał Elbląski.
Co do innych nazw naszego Kanału, wystpowała np. nazwa Kanał Warmiński oraz była propozycja zmiany nazwy na Kanał Oberlandzki ('40-50 lata XX w.).
Być może nazwa Kanał Ostródzko-Elbląski mogłaby być akceptowana, jak proponuje Robert, ale tylko wówczas gdyby została ustanowiona jakimś aktem prawnym. "Wolna amerykanka" w nazewnictwie doprowadza do bałaganu. Nic więc nie usprawiedliwia używania w oficjalnych publikacjach i wystąpieniach nazwy innej niż Kanał Elbląski, a troskę o stosownie prawdziwych nazw powinni przejawiać w szczególności przedstawiciele władz, naukowcy i dziennikarze.
Logiczne i merytoryczne argumenty prof. Januszewskiego, którym ulega Robert, dotyczące nazewnictwa kanałów, nie znajdują potwierdzenia w kraju ani w świecie. Na przykład: Kanał Bydgoski, Kanał Augustowski, Kanał Sueski, Kanał Panamski, Kanał Kiloński, Kanał Ogińskiego. Nigdy nie słyszałem, aby któryś z wymienionych kanałów próbowano w oficjalnych publikacjach nazywać inaczej. To, co się wyprawia z nazwą Kanału Elbląskiego, to niczym nieuzasadniona, perfidna profanacja w wykonaniu przedstawicieli samorządów, parlamentu, nauki i mediów.
Chciałbym zwrócić uwagę moim szanownym przedmówcom, że co najmniej 50 % winy za rozpowszechnianie błędnej nazwy Kanału ponoszą nasze "profesjonalne" lokalne media!!! Czy to sabotaż, czy tylko braki wykształcenia i pospolite niechlujstwo!?
Oczywiście, jedyną poprawną nazwą jest KANAŁ ELBLĄSKI ! Niedowiarków i "zacofanych" geograficznie(i nie tylko) odsyłam m.in. do:
- Wielka Encyklopedia Powszechna PWN z 1963 r., tom III, str. 358;
- Encyklopedia Powszechna PWN z 1995 r., tom II, str. 222;
- Wielka Encyklopedia Multimedialna (Onet);
- opracowania kartograficzne wydawnictwa im. E. Romera i innych wydawnictw;
- etc.
To co wypisuje na temat etymologii "nowej" nazwy tego cieku "Robert W". to, za przeproszeniem, idiotyzmy!
Prof. Januszewski zaś, jak sądzę, chce "zaistnieć" próbując zmienić nazwę kanału.
Nie wróżę mu w tym "dziele" powodzenia...
Ma rację "Zbulwersowany". Niechlubną rolę w propagowaniu niewłaściwej nazwy kanału odgrywają media. Celuje w tym zwłaszcza "Gazeta Elbląska" choć i Radio El nie jest tu bez winy.
"Gazeta Elbląska"? Czytałeś kiedykolwiek? Nie zauważyłem nigdzie nawet wzmianki o kanale - i to bez różnicy czy elbląskim czy elbląsko-ostródzkim, czy jakimkolwiek. Najpierw więc dobrze zapamiętaj tytuł gazety, którą czytasz
Mea culpa Czytelniku ! Oczywiście miałem na myśli "Głos Elbląga" (zob. choćby
notatkę na stronie 8e numeru z 18.07.2002, podpisaną: "skot.") !!
Redakcję "Gazety Elbląskiej" i jej czytelników bardzo, bardzo przepraszam.
Norden, nie masz za co się winić. W ostatnim numerze Gazety Elbląskiej jest tak spory tekst o Kanale Elbląskim (czy E-O), że "czytelnik" winiem go zauważyć. Dla mnie ważniejsze od nazwy jest nastawienie władz Elbląga do Kanału. Tak się stało, że akurat byłem uczestnikiem "walnego" na którym mówiono o wpisaniu Kanału do rejestru UNESCO (o tym zresztą piszę w GE) i usłyszałem tam, że władze Elbląga "na razie" nie zaangażują się w sprawy Kanału. Zatem elbląski to on może będzie, ale nie za rządów Słoniny.