A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Panie Ochodzki, zgadzam sie z panem. Tylko kto jest tym ksiegowym, czy managerem. No krajanie z Polski. To oni podpowiadaja jak fiskusa w Polsce wyrolowac. Popatrzy pan na ABB w Elblagu co stalo sie po tzw. 2x4-ro latkach - "podarunkach podatkowych".
Szyderca skoro wszedłeś to trzeba też wyjść. Szerokiej drogi.
Dyskusje o hipermarketach są gorące w każdym polskim mieście - w wolnej chwili zajrzyjcie na Forum w gazeta.pl zwłaszcza do Łodzi; tam postawili im 11 takich obiektów a przy okazji b. Prezydent przytulił pare złotych od koncernu Real budującego sklep M1. Mamy w naszej elbląskiej dyskusji kilka wątków (1) hipermarkety nie są podmiotami gospodarczymi wzbogacającymi lokalną infrastrukturę i przyczyniają się do budowy modelu miasta nastawionego na konsumpcję versus bezrobocie i niska siła nabywcza lokalnego społeczeństwa (2) hipermarkety to odwieczny, naturalny i silny konkurent dla lokalnego handlu - zabiera im klientów, zminiejsza obroty, zmniejsza wpływy z podatków do kasy miasta wreszcie może doprowadzić do upadłości małych sklepów i zwiększenia bezrobocia (3) hipermarkety i ich lokalizacje - zakłócają porządek komunikacyjny i klimat dzielnicy w której się znajdują; ciekawi mnie dlaczego UM nie wpisał do umowy z inwestorem nakazy budowy ekranów tłumiących hałas...zrobiło się głośno i spalinowo! (4) itd. etc. Państwo co kilka minut dopisujecie swoje argumenty.
Jestem członkiem nieistniejącej partii "ŚWIADOMYCH KONSUMENTÓW" i dla mnie hipermarket w Elblągu oznacza małą rewolucję obyczajów czego sam pilnuje u siebie i najbliższych: tam się będzie chodziło na spacery, spotkania ze znajomymi, z nudów lub dla zabicia czasu itd. Oto taki sklep włazi z buciorami w nasze życie rodzinne zabierając to czego nie doceniamy - wolny czas, możliwość wolnego wyboru, styl życia itd. Precz z marketingiem hipermarketów!!! Wolny czas to spacer, kino, dvd, net, książka, basen, siłownia (pozdrawiam fanów Sala Solo), babeczka jak jest tego warta i inne naturalne rzeczy - nie dajcie się wciągnąć do tych nowych świątyń konsumpcji... Głosujecie swoimi portfelami a hipermarket codziennie prowadzi kampanie wyborczą - ja nie mam zamiaru dać się nabrać...
Po co nam te hipermarkety, spójrzcie jakie pustki w tej Hypernovej! Ludzi prawie nie ma, a ci co już przylezą patrzą z pogardą i nienawiścią, przeklinając dzień wydania zgody na jego budowę! Czy do naszych władz miasta nie dociera, że mieszkańcy nie chcą takich sklepów! To siedlisko zła i rozpusty, krzywdzące naszych uczciwych i tanich sklepikarzy. W takiej np. Łodzi gdzie tego wszarstwa jest 11 nie ma już w ogóle drobnego handlu a bezrobotni zdychają z głodu na ulicach! Dosyć tego wyprzedowywania kraju w ręce obcych! Powstańcie których dręczy głód!!!
Panie Ryszardzie! Nareszcie na koniec coś mądrego. Po co tyle tej piany, skoro wystarczy powiedzieć, że każdy ma wolny wybór miejsca, gdzie będzie wydawał własne pieniądze. Jeżeli Wy wszyscy Narzekacze nie będziecie kupować w hipermarkecie (no bo chyba nikt do tego nie zmusza) to jest nadzieja, że utrzymacie miejscowych sklepikarzy. Dajcie ludzie sobie spokój, bo wam woreczki żółciowe spuchną. Więcej radości z życia życzę i pozostaję z szacunkiem.
Mieszanie Ahoda i France Telecon razem z Enronem to pospolite pomowienie. Polega ono na insynuacji, ze "jak ktos robi iteresy (i nawet nie musi miec zyskow), to napewno zlodziej, tak jak np Enron". Taka technika jest niestety zjawiskiem normalnym w naszej "kulturze politycznej". Ale pana, panie Ochodzki, stac na to, zeby sie tak nie wyglupiac.
ja cię kiedys dorwe bluselka i wtedy zobaczymy...
do bluselka: cały mój zmęczony organizm protestuje i oświadcza, że inne miał zamiary...dobranoc państwu - dziękuje za dzisiejszą gorącą dyskusje!
Mam nadzieje, że do końca tygodnia Redakcja przepyta kogoś z gazociągów bo Nam ceny chyba idą w górę a na portelu cisza.
W zasadzie wszędzie gdzie powstały hipermarkety nie obyło się bez protestów okolicznych mieszkańców. Jest prawdą, że hipermarkety i centra handlowe stwarzają nowe miejsca pracy, ale jest również prawdą, że zjawiska takie są możliwe tylko wtedy, gdy obiekty te będą lokowane na tzw. pustyniach handlowych. Lokowanie w centrum powoduje tylko przeniesienie stanowisk pracy z firm upadających lub zmuszonych istnieniem hipermarketu do obniżania swoich kosztów, czy zmniejszenie zatrudnienia. Do tego dochodzi cała sfera problemów nie poruszanych tutaj a mianowicie pracowników branży hurtu. Przecież wiadomo, że hipermarkety zaopatrują się w towar bezpośrednio u producenta lub w swoich centrach logistycznych, pomijając etap pośredni czyli hurtownie. Można więc uznać, że hirpemarkety dobrze ulokowane mogą przynieść dużo korzyści, ale źle zlokalizowane spowodują poza wyjątkiem wysokiej opłaty za grunt, dużo negatywnych zjawisk, które dotkną nie tylko handlowców.
Temat hipermarketów to być albo niebyć elbląskiego rodzimego kupiectwa ,nie jest niczym szczególnym że kupcy protestują gdy chce ich się unicestwić . W tej chwili ważą się losy naszego miasta czy będą w nim dzielnice handlowe ,pasaże, sklepy ,sklepiki , stragany, czy trzy wielkopowieszchniowe magazyny dyskontowe . Odpowiedz Prezydenta że nie sprzedawał terenu pod Aholda była tak jak i pozostałe nie na temat . Tak nie sprzedawał . Dał natomiast zezwolenie na budowę olbrzymiej hali która w założeniu nie będzie miała nic wspólnego z celem na który grunt był sprzedany . Niektórym z nas hipermarkety w centrum miast się mogą podobać. Lecz ten kto choć trochę się nad tym zastanowił ,rozumie że bez łapówek nie ma żadnych szans na wybudowanie w centrum hipermarketu ,ponieważ taki obiekt przekracza wszelkie normy ,hałasu spalin i wprowadza niezmierne utrudnienie komunikacyjne .Dlatego waśnie nikt nie zobaczy ich w centrach miast w krajach zachodnich .
Pieniądze przyszły prosto z Hondurasu są czyste jak łza dobrze wyprane. - Chcemy, aby zakupy w naszym hipermarkecie były zabawą - mówi dyrektor Nic Wolfs.(Nic lubi zabawę sam jej kosztował w młodych latach przemycają c to i owo do Turcji i z Turcji) - Dlatego centrum będzie miało charakter rodzinny z wieloma akcentami dla dzieci. Przewiduje się, że centrum da zatrudnienie dla blisko 800 osób. Nasuwa się prosty wniosek że dwadzieścia takich hipermarketów zlikwiduje całkowicie bezrobocie w Elblągu. Podczas uroczystości prezydent Słonina zapewnił, że już niedługo do urzędu pracy zostanie zgłoszone zapotrzebowanie na 200 absolwentów szkół handlowych. - Myślę, że wybudowanie hipermarketu spowoduje, że elblążanie przestaną jeździć na zakupy do innych miast - dodaje Henryk Słonina. - Liczę też na mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy będą przyjeżdżać na zakupy do nas i tutaj w Elblągu zostawią trochę pieniędzy. Te pieniądze co miały być dla mnie już wydałem .I licze że Nic mi dorzuci coś ekstra. Otwarcie centrum planowane jest na marzec przyszłego roku. Allach akbar.