12
20.09.2001

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Jest mi niezmiernie przykro gdy dzisiaj dowiedzialem sie o smierci mojego przyjaciela.To On wprowadzil mnie w arkana zeglarstwa.Glebokie wyrazy wspolczucia dla Jego rodziny.
Jarek (2001.09.25)

info

0  
  0
popieram ,,MIRKA,, SEWER był dobrym żeglarzem i o podstawach pamiętał. Szkoda że jego kolegom z dwóch zaprzyjaźnionych jachtów ,,wiekszych,, ,niestarczyło odwagi na udzielenie tonącemu koledze pomocy życając koła ,linki ,czy własne kamizelki ,szkoda........? Szkoda że brakło im tego co mieli strażacy w Nowym Jorku ,,odwagę,, Teraz w mieście wszyscy żeglaże o tym mówią i nietylko ...... Szczere wyrazy współczucia i żalu dla żony SEWERA z powodu tragedii i .....takich kumpli
znajomy (2001.09.25)

info

0  
  0