A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Nie spodziewałam się, że będzie tyle osób, aż mi dech odebrało jak zobaczyłam wszystkie te światełka. O zachowaniu innych nie wspomnę, to miała być poważna chwila poświęcona pamięci Ojca Świętego, ale niektóre nastolatki nie umiały tego uszanować. Szkoda. Poza tym tylu ludzi pojechało do Watykanu i stało bardzo daleko od Placu Świętego Piotra, a w Elblągu wszyscy chcieli być tuż przy pomniku Papieża. Zrobił się niepotrzebny tłok, a od strony kanału pustki. Teraz to już nie ważne i tak było warto przeżyć te chwile wspólnie z innymi. W tej chwili widać było nasze pojednanie.
I my również byliśmy.Przy modlitwie mozna ukoić ból.Na telebimach puszczano fragmenty słów Naszego Ojca Swiętego,było tak, jakby On sam z nami rozmawiał.Niekórzy rzeczywiście nie czuli tej atmosfery.Właściwie nie wiadomo po co przyszli.
Jeszcze słówko o zachowaniu ludzi w czasie marszu: widzicie teraz, jak trudno akceptować ludzi takimi, jacy są. A cóż dopiero ich kochać?...
Juniorzy młodsi: Mlexer Elbląg - Huragan Morąg niedziela 10.04.2005 godz 12, stadion w Parku Modrzewie!!!
a ja powiem krótko, Elblag to wiocha niegodna Ojca Świetego, banda debili, przeklinających i machających do kamery
Powtórzmy to sobie: młodziez gadała a starsze babcie podpalały kurtki i lały wosk na włosy, zaś ludzie w kwiecie wieku nie potrafili skupić się na modlitwie gdyz wymyślali jaki komentarz napiszą na PORTEL-u by naubliżac pozostałym. Taka prawda!! Nikt z was nie był idealny na tym marszu!!!
I kwestia druga.....co mówi Bóg??? Co mówią ksieża itp?? Kościół to dom Boży. Czy jesli do was do domu ktoś przyjdzie to powiecie "zmknij sie bo jesteś w mojim domu" czy raczej "czuj się jak u siebie"?
I jeszcze jedno...wiecie co powiedział bodajze papież lub któryś z kardynałów??
Świetym nie zostaje się jesli leży się w kościele plackiem i cały czas modli!!! Wiecie co to znaczy....
Pozdro dla wszystkich któży byli na marszu!!! Moze gadali ale napewno wiedzieli dla jakiego celu sie tam zebrali.
A ja byłam na MARSZU i jestem dumna z siebie i z Elbląga! Nie myślałam, że przyjdzie tyle wiernych ... a to wszystko dla jednej osoby, dla osoby jednoczącej wszystkich :((( I myślę, że Ojciec Święty nie patrzy na to (jak ktoś powiedział), że "Elbląg to wiocha" tylko na nasza wiarę, miłość i pamięć. Cudowna atmosfera... :( Bardzo podobało mi się odpowiadanie ludzi na "słowa" ... telebimu. Cieszę się, że mogliśmy zobaczyc Jana Pawła II i razem z Nim zaśpiewać ten ostatni raz "Barkę" i otrzymać od Niego błogosławieństwo ... Dopchałam się do pomnika :D Niestety nie miałam okazji wpisać się do księgi kondolencyjnek w katedrze ... Wiecie, dopiero teraz zrozumiałam, że dojrzałam do tego, aby powiedzieć, że MOJA WIARA JEST GŁĘBSZA I PEŁNIEJSZA [*]
Bylam tam i pogrążyłam sie w wielkiej refleksji i zadumaniu. Naprawde Elblążanie sie spisali. Ojciec Święty na zawsze w nas pozostanie...
Byłem przy pomniku by zaakcentować jedność z żegnającymi Papieża. Ludzie w większości byli tam całą duszą a nie tylko ciałem. Nie wiem tylko kim był ten pan przy mikrofonie śpiewał 2 czy trzecim głosem i bez przerwy jakimś falsecikiem pokrzykiwał by podnosić świeczki . Raziło mnie to pokrzykiwanie i wydawanie komend. Ludzie sami wiedzieli kiedy to zrobić i ten „kapral” był zupełnie zbędny.
I cały misterny plan Ojca Świętego, wszystko to, co przez całe swoje życie chciał nam przekazać, a szczególnie przez 26 lat swojego pontyfikatu, legło w gruzach... Ja myślałam, że ludzie się zmienią i cały ten zryw to nie będzie tylko zryw, tylko coś nam w tych głowach i sercach się pozmienia. o czym Wy w ogóle rozprawiacie? Bądźmy poprostu innym, DOBRYMI ludźmi, zmieńmy się, tak jak tego chce Bóg i Ojciec Święty. on pokazał nam co mamy robić, a my ciągle nie możemy się zmobilizować do tego, żeby zauważyć i wypełnić misję Jana Pawła Wielkiego..... Najlepiej to wytykać błędy innym, nie widząc "belki w swoim oku"! "A przecież nie cały umieram. To co we mnie niezniszczalne trwa! Teraz staję twarzą w twarz z Tym, który Jest!" Więcej serca i wiary życzę!