A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Do @motorniczy- jak wróblewski zlikwiduje tramwaje to będziesz ich szukał a dasz zarobić boltowi :)))
Motorniczy lubią kolizje, szczególnie kiedy ewidentnie będzie winna kierowcy samochodu, wtedy nawet nie próbują uniknąć kolizji.
@pieszy - Chamuje po chamsku on... ten tramwaj.
@Motorniczy - Zachowują się jak święte krowy bo im na to prawo pozwala i tyle w temacie a że motorniczy po to ma hamulce żeby ich używać tak samo jak rozumu niestety u wielu zawodowych kierowców i motorniczych obowiązuje wschodni styl jazdy czyli jadę ja a reszta ma mi ustąpić. Nic osobistego taka obserwacja.
@GłębokaMyśl - Tylko nie bierzesz pod uwage opcji, ze kobieta sie zatrzymała przed, tramwaj nie jechał, wjechała na torowisko żeby mieć widoczność na skrzyżowanie, a Pan motorniczy jechał z daleka, kobieta mogła go początkowo nie widzieć, a jemu pomylił mu sie tylko przycisk hamulca z dzwonkiem. Wszyscy jesteśmy uczestniczkami ruchu. Serdecznie nie pozdrawiam motorniczych którzy na rondzie Zamech wjęzdzają na skrzyżowanie stosunkowo późno, że dla kierowców jest już zielone, a tramwaj dopiero zjeżdza z ronda.
@NiePrawyAleSprawiedliwy- - OK. Mogło tak być. Nie zmienia to faktu, że kierująca mercedesem wymusiła pierwszeństwo a mandat dostał motorniczy.
@GłębokaMyśl - Jeżeli dalej nie rozumiesz, oddaj prawo jazdy. To tak jakbyś miał przejechać skrzyżowanie, ale gościowi przed tobą zgasło auto, i zostajesz na środku skrzyżowania, a on się mieści. I co wtedy inni są uprawnieni walić w Ciebie bo mają pierwszeństwo? Pomyśl trochę.
@GłębokaMyśl - Twoja tępota nie zna granic. To oczywiste że motorniczy celowo uderzył żeby narobić tylko szkód i myślał że mu sie upiecze bo on jechał tramwajem. To normalne w środowisku tramwajarzy, uderzyć a potem hamować.
@tramwajarz - Czytanie ze zrozumieniem to sztuka leżąca daleko poza pańskimi możliwościami. Fakt, że tramwaje to przecinaki nie ma nic wspólnego z postawami kierujących nimi ludźmi... ale jak uderzyć w stół to się nożyce odezwą.
@NiePrawyAleSprawiedliwy- - Jej nie zgasł samochód ( inna sprawa, czy ma włączony START/STOP i czy w związku z działaniem tego boskiego układu nie była w stanie wycofać się, albo ruszyć do przodu, odpowiednio szybko ) no i nie musiała tak daleko wyjeżdżać żeby zobaczyć, czy ma wolną drogę. GM nie orzeka o winie kierującej mercedesem tylko dziwi się, że motorniczemu policja postanowiła wręczyć mandat. Tramwaj jest pojazdem o daleko mniejszych możliwościach manewrowych niż samochód... a na zdjęciach widać, że mercedes został uderzony, jak na możliwości tramwaju, bardzo lekko. " I co wtedy inni są uprawnieni walić w Ciebie bo mają pierwszeństwo? Pomyśl trochę. " Gdyby się tak zdarzyło, że ktoś przywaliłby w pojazd GM to czyja miałaby to być wina... ?