Zderzenie tramwaju z mercedesem

Pod artykułem sprzed kilku dni, o kolizji tramwaju z autem na Pl. Słowiańskim ktoś podpisując się "motorniczy" napisał, że nie raz miał ochotę puknąć w auto na tym skrzyżowaniu. Może to ten sam gość. Jeśli tak to może warto byłoby skierować go na specjalistyczne badania? Może już się nie nadaje do pracy na tak odpowiedzialnym stanowisku. Może się wypalił zawodowo? A to byłoby groźne dla pasażerów.

@wnerwiony - Akurat pudło. Ludzie zaczął się okres jesienny, czyli liście spadają z drzew i jest ślisko. A liście dla tramwaju, który nie ma piasecznic, to samo co lód na chodniku. Wagon leci jak Messerschmitt. i akurat proszę nie martwić się moim zdrowiem, wszystko w najlepszym porządku. I myślę w stosunku do niektórych kierowców, którzy uważają się za święte krowy. A poza tym, linia nr 2 to relaks i nie śpieszę się na niej.

@motorniczy - To jak chamuje ten tramwaj? Poza tym większość kierowców nie bez powodu na motorniczych ciśnie tak samo z pieszymi często się motorniczy zachowuje jakby był panem o władcą przed przejściem dla pieszych macie zwolnić i umożliwić pieszemu przejście nie przyspieszać żeby się przestraszył.. Takie i inne wasze zachowania powodują hejt na was notabene co do tej sytuacji jeśli kobieta stała na skrzyżowaniu to jej wina bo nie można wjechać na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia natomiast jeśli była już w ruchu wykonując manewr motorniczy nie dostosował prędkości i celowo uderzył no to temat jasny nagranie z kamery tramwaju powinno być zabezpieczone i wzięte pod uwagę po to te kamery są

@pieszy - Akurat ten wagon kamery nie ma. Kto ma wieksze szanse na przeżycie ludzie w tramwaju czy pieszy na chodniku. Mogę napisać, że piesi po zmianach w przepisach zachowują się jak święte krowy. I bimbaj hamuje silnikami elektrycznymi w ostateczności hamulcami szynowymi.

@pieszy - Chamuje po chamsku on... ten tramwaj.

@Motorniczy - Zachowują się jak święte krowy bo im na to prawo pozwala i tyle w temacie a że motorniczy po to ma hamulce żeby ich używać tak samo jak rozumu niestety u wielu zawodowych kierowców i motorniczych obowiązuje wschodni styl jazdy czyli jadę ja a reszta ma mi ustąpić. Nic osobistego taka obserwacja.