- Dostawy węgla do Ciepłowni Dojazdowa są zabezpieczone - mamy umowy. EPEC ze swojej strony zrobi wszystko, aby zapewnić mieszkańcom Elbląga komfort cieplny. Trzeba pamiętać, że 80 proc. produktu - ciepła - zapewnia Energa Kogeneracja. Ryzykiem są ceny węgla - które są zmienne. Liczymy tu na na działania rządu – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Małgorzata Pryśko-Grobelna, zajmująca się w EPEC kontaktami z mediami.
Jak wynika z przesłanych do naszej redakcji informacji, EPEC ma podpisane dwie umowy na stałe dostawy węgla. W sezonie potrzebuje 22 tys. ton tego energetycznego surowca. Obecnie EPEC kupuje go w cenie 1678 zł za tonę. - Pochodzenie (węgla – red.) na chwilę obecną nie jest znane. Dostawca ma obowiązek dostarczyć certyfikat pochodzenia.
Pytania w sprawie dostaw węgla, ceny i kraju jego pochodzenia wysłaliśmy także do Energi Kogeneracja, która mimo modernizacji swoich źródeł, jeszcze wspomaga się kotłem węglowym. - EC Elbląg aktualnie korzysta ze zróżnicowanego miksu energetycznego, w którym węgiel – obok biomasy, gazu ziemnego i (tymczasowo) oleju opałowego – jest tylko jednym z elementów służących do wytwarzania energii cieplnej. Jak co roku, Energa Kogeneracja podejmuje działania zabezpieczające zapasy węgla na kolejny sezon grzewczy. Od 2020 roku spółka prowadzi program inwestycyjny, który docelowo ma umożliwić odejście od wykorzystywania węgla jako surowca do produkcji ciepła w elbląskim zakładzie – tylko tyle w odpowiedzi na nasze pytania napisał Andrzej Lis-Radomski, główny specjalista ds. mediów. Na większość naszych pytań odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Także na to, czy EKO planuje jakąś edukacyjną akcję, zachęcającą mieszkańców do przykręcenia kaloryferów zimą, by oszczędzić.
Akcję edukacyjną planuje za to EPEC. - Zachęcającą do przeglądu instalacji grzewczych. Jest to ważne, ponieważ niesprawna instalacja jest niewydajna. Treści edukacyjne zachęcające do obniżenia temperatury w domu publikujemy regularnie na kanałach spółki (m.in. na stronie cieplodlaelblaga.pl oraz na naszym profilu na Facebooku) – dodała Małgorzata Pryśko-Grobelna.
Przypomnijmy, że ceny ciepła w Elblągu po zatwierdzeniu taryfy Energi Kogeneracji przez Urząd Regulacji Energetyki wzrosły dla odbiorców końcowych, a więc mieszkańców o 50 procent (cena dla EPEC wzrosła o 80 proc.). Swoją podwyżkę dla mieszkańców – 3,5 procent – w maju wprowadził też EPEC, we wrześniu ma być to kolejne 10 procent.