Hospicjum Elbląskie im. dr Aleksandry Gabrysiak od ponad trzydziestu lat zapewnia opiekę osobom ciężko chorym, a także ich rodzinom. Obecnie usługi są świadczone zarówno w domach pacjentów (w Elblągu i Pasłęku), a także w stacjonarnie przy ul. Toruńskiej. Przy hospicjum działa m.in. Poradnia Medycyny Paliatywnej i Zespół Wsparcia Osieroconych. Hospicjum prowadzi także opiekę domową nad pacjentami dorosłymi i dziećmi wentylowanymi mechanicznie. Każda z form opieki hospicyjnej jest bezpłatna.
Obecnie w hospicjum przyszedł czas na kolejne zmiany. - Jedną z form opieki, której nie refunduje Narodowy Fundusz Zdrowia jest ta organizowana w ramach Oddziału Pobytu Dziennego. Oddział ten w naszym hospicjum funkcjonuje już ponad 20 lat. Obecnie raz w tygodniu pacjenci są dowożeni na spotkania, w trakcie których mają zajęcia z psychologiem, fizjoterapeutą, terapeutą zajęciowym, mają także zapewnione porady lekarskie i zabiegi pielęgniarskie, wszystko w zależności od potrzeb. Mają także zapewniony posiłek i słodkości, mogą uczestniczyć we mszy świętej. Chcemy, aby ta opieka była jeszcze lepsza, dążymy więc do stworzenia kompleksowego Oddziału Pobytu Dziennego z dedykowanym personelem i infrastrukturą. Stąd pomysł na rozbudowę - mówi dr Wiesława Pokropska, dyrektor hospicjum.
Plan jest taki, aby Oddział Pobytu Dziennego funkcjonował pięć dni w tygodniu.
- W nowym oddziale znajdzie się sala chorych z trzema łóżkami oraz węzłem sanitarnym, sala terapii zajęciowej i muzykoterapii, sala pobytu dziennego z aneksem kuchennym, gabinet zabiegowy oraz toaleta z prysznicem przystosowana dla osób niepełnosprawnych. Chcemy, żeby Oddział Pobytu Dziennego w nowym miejscu funkcjonował pięć dni w tygodniu: od poniedziałku do piątku, w godz. 8-15. Z pobytu jednorazowo mogłoby korzystać kilkunastu pacjentów. Dodatkowo w dobudowanym skrzydle mieściła będzie się nowa kuchnia Oddziału Stacjonarnego, a w miejscu dotychczasowej zaprojektowano sale łóżkowe. Projekt zakłada także rozbudowę sali rehabilitacyjnej. W planach ujęto też prace remontowe - podkreśla dr Wiesława Pokropska.
Rozbudowa została wyceniona na 4 mln złotych.
- Nasz dom hospicyjny użytkujemy intensywnie od 10 lat, to spowodowało konieczność radykalnego odświeżenia, dokonania kompleksowych napraw, wymiany posadzek i przebudowy. Część remontu została już przeprowadzona, na jesień zaplanowana jest część druga. Sama rozbudowa została wyceniona na 4 mln zł. Ile będzie kosztowała finalnie? Tego jeszcze nie wiadomo. Pieniądze na pierwszy etap prac Stowarzyszenie na rzecz Hospicjum Elbląskiego zbierało od kilku lat. Pochodzą one z darowizn 1 procenta podatku oraz innych darowizn, zbiórek publicznych, kwest prowadzonych podczas akcji Pola Nadziei - wylicza dyrektor hospicjum.
W tym roku z powodu pandemii koronawirusa kwietniowe Pola Nadziei nie odbyły się.
- Sytuacja epidemiologiczna zmieniła nasze plany i nadzieje w nich pokładane. Musieliśmy odwołać akcję Pola Nadziei, podczas której miały odbyć się kwesty, festyn rodzinny i II Bieg Nadziei. To dla nas ogromny cios, bo koszty spowodowane zwiększoną ochroną drastycznie wzrosły, podczas gdy wpływy zmalały. Nie wiemy jeszcze, ile złotówek wpłynie z rozliczeń z fiskusem, ale z całą pewnością będziemy cieszyć się każdą jedną, jak zawsze. Możemy natomiast przywołać kwotę, którą opublikowało ministerstwo w 2019 roku: to 484.328 zł z rozliczeń podatników za 2018 rok. Serdecznie zachęcamy do wspierania naszego hospicjum, darowizną finansową czy też darami rzeczowymi. Jak można to zrobić? Wszystkie informacje znajdują się na naszych stronach: www.ehospicjum.pl oraz profilu hospicjum na Facebooku. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierają. Dzięki temu nasza fachowa opieka może być jeszcze lepsza. Każde wsparcie jest dla naszej hospicyjnej społeczności niezwykle potrzebne i cenne - mówi Anna Podhorodecka, koordynatorka akcji charytatywnych w hospicjum.
Już dzisiaj warto również pomyśleć nad przekazaniem w przyszłym roku 1 procenta podatku na rzecz elbląskiego hospicjum.