UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Dobrze rozumiem osobe ktore miala bliskich w szpitalu. Sam mialem podobna sytuacje, moja mama tez zmarla w szpitalu. Wspieram hospicjum od 13 lat, moja mama rowniez przekazywala 1% na hospicjum i chyba najgorsza jest swiadomosc, ze niestety nie przyjma cie tam bo brakuje miejsc. Moja mama byla osoba umierajaca w ostatniej fazie choroby. Ostatnie 2 tygodnie musiala lezec w szpitalu w ktorym niestety umierajace osoby nie dostaja LUDZKIEJ opieki. Kiedys myslalem ze hospicjum to miejsca wlasnie dla tych ktorym niewiele czasu zostalo, jednak nie jest tak do konca. Czesto rodzina oddaje chorego, ktory bedzie tam lezal miesiącami. Dlatego uwazam ze powinni pomyslec o salach dla tych umierajacych ktorym zostalo kilka dni życia.

Drrrr

Anuluj