A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Ja prdl, kolejny łowca afer. Przecież był przetarg (nie był tajemnicą), przystąpiły 4 firmy, cena doszła do 650 tysięcy, więcej nikt nie3 chciał dać, i gdzie tu cokolwiek śmierdzi? Dałbyś więcej? Trzeba było przystąpić.
Nieprawda - granice Elbląga "rozlazły się" niepotrzebnie w ciągu ostatnich 30 lat post-styropianowej, nieudolnej władzy, która na różnego rodzaju przekrętach związanych z przestępczym obrotem "nowymi" gruntami miejskimi zarobiła miliony. Powoduje to m. in. sytuację, w której w centrum miasta wciąż pozostają całe połacie terenu czekającego na rozum u miejskich włodarzy, a także wzrost kosztów funkcjonowania np. transportu miejskiego czy służb miejskich. Współcześnie dąży się w cywilizowanym świecie do ograniczania stref miejskich i zwartej zabudowy miejskiej, która jest i tańsza w utrzymaniu i korzystniejsza społecznie - widział ktoś np. na nowych osiedlach przy Fromborskiej w kierunku Próchnika, albo przy poligonie w kierunku Dębicy jakieś przedszkola, szkoły, ośrodki zdrowia czy obiekty użyteczności publicznej? Do tego dochodzą koszty ponoszone przez mieszkańców tych dzielnic np. na dojazdy do pracy, szkół, szpitali etc. , czyli tego wszystkiego, czym charakteryzuje się miasto, a czego nie ma na nowych osiedlach-potworkach.
@Jsdjje - Bobobudowa by pewnie wybudował, ale jak ogłaszano przetarg, to akurat był w szkole :-P
@RobertKoliński - Bzdura. Miasto sprzedaje działki za tyle, za ile ktoś chce kupić. Niejednokrotnie przetargi kończyły się fiaskiem.
A jeśli kończą się sprzedażą to oferentów nie jest zbyt wielu.
Ja chcę kupić działkę za 20 zł (akurat mam tyle wolnego kapitału) - sprzeda mi miasto jakiś fajny grunt za paczkę fajek? No właśnie. Nie wyprzedaje się rodowych sreber z byle okazji i za byle co, jednak tej starej prawdy niestety w elbląskim ratuszu nie rozumieją.
@RobertKoliński - O jakich rodowych srebrach piszesz? Działka na Topolowej to srebra rodowe?
Powtarzam - skoro jakakolwiek działka to "srebra rodowe" to by się oferenci bili, a tak nie jest.
Mogę sobie mieć najpiękniejszy diament, dopóki nikt go nie chce kupić to mam świecidełko a nie diament.
Mam na myśli głównie działkę przy ul. Robotniczej/Bożego Ciała, która rodowym srebrem jest (była) i byłaby idealnym miejscem do budowy np. nieszczęsnego, tak całkiem niedawno okrzykniętego przez włodarzy "rozwiązaniem problemów parkingowych dla Starówki" garażowca, a która poszła do dewelopera za równowartość dwóch mieszkań. To jest zwykła głupota miejskich władz i moim zdaniem również działanie na szkodę mieszkańców. PS. Jeśli jest podobno koniunktura na rynku nieruchomości, to po co miasto sprzedaje działki za fistaszki? Co to, ta ziemia nagle jeść zaczęła wołać? Czy może kolejna kampania wyborcza akurat trwa i włodarze potrzebują na gwałt "sukcesów"?
A co z mieszkaniami dla rodzin z dzieciami??????
Mam 3 dzieci mąsz nie moze znalesc pracy i zs co mamy kupic mieszkanie!!! Wstyccie sie sku#####ny!
@RobertKoliński - Obecna koniunktura na rynku nieruchomości nie będzie trwać wiecznie. Jest wynikiem emisji pustego łatwego pieniądza nie pochodzącego z wynagrodzeń co w konsekwencji napędza lawinowy wzrost cen nie tylko w budownictwie. Ale ten radosny okres wkrótce się skończy. Pozostaną kredyty, rozczarowania i pretensje.
Niby miasto biedne. Ludzie uciekają A tyle się teraz buduje. Centrum,Łęczyca,sadowa,jar,Gronowo,Zatorze A te mieszkania poniżej 300 nie schodzą to kto kupuje? Ci biedni elblążanie co po 2,5 zarabiają? To w końcu taka bieda czy jednak biedy nie ma?