Wybrany wątek opinii
Elbląg powinien się rozbudowywać aż do granic miasta a nie wszystko wyliczone w tzw centrum.
Do moderacji
Odpowiedz
4
2
Nieprawda - granice Elbląga "rozlazły się" niepotrzebnie w ciągu ostatnich 30 lat post-styropianowej, nieudolnej władzy, która na różnego rodzaju przekrętach związanych z przestępczym obrotem "nowymi" gruntami miejskimi zarobiła miliony. Powoduje to m. in. sytuację, w której w centrum miasta wciąż pozostają całe połacie terenu czekającego na rozum u miejskich włodarzy, a także wzrost kosztów funkcjonowania np. transportu miejskiego czy służb miejskich. Współcześnie dąży się w cywilizowanym świecie do ograniczania stref miejskich i zwartej zabudowy miejskiej, która jest i tańsza w utrzymaniu i korzystniejsza społecznie - widział ktoś np. na nowych osiedlach przy Fromborskiej w kierunku Próchnika, albo przy poligonie w kierunku Dębicy jakieś przedszkola, szkoły, ośrodki zdrowia czy obiekty użyteczności publicznej? Do tego dochodzą koszty ponoszone przez mieszkańców tych dzielnic np. na dojazdy do pracy, szkół, szpitali etc. , czyli tego wszystkiego, czym charakteryzuje się miasto, a czego nie ma na nowych osiedlach-potworkach.
Do moderacji
Odpowiedz
6
2