Prokuratura Rejonowa w Elblągu zamierza postawić właścicielowi firmy zarzut złamania przepisów bezpieczeństwa pracy, a pracownikowi - nieumyślnego podpalenia. Wszystko wskazuje na to, że ogień zaprószyli robotnicy, którzy prowadzili prace na drewnianym dachu budynku. Do pożaru domu wielorodzinnego doszło tydzień temu. Zapalił się dach oraz poddasze bloku mieszkalnego. Całkowicie spłonęło 6 mieszkań, inne zostały zalane wodą.
Zanim jednak prokuratura postawi zarzuty, chce uzyskać jeszcze ekspertyzy biegłych do spraw pożarnictwa i budownictwa oraz poznać wysokość strat.
Zobacz także: "Budynek zostanie"
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
a co ze sprawą z ul. Browarnej....... tam podobno samo się zapaliło
i gdzie sprawiedliwość
ludzie latami dorabiali się a wykonawca spalił im to wszystko w ciągu godziny...
nawet przepraszam nie usłyszeli..............
ale numer typ spalil komus chate a mial dach ....
co za debile ludzie z braku pracy lapia sie teraz wszystkiego ... dobra bajera i mysla ze sa juz dekarzami ....
Kpiny kto wogole z tyimi patafianami .....
toc to banda debili co nawet nie potrafi nawet nie grzac w robocie zule itd
robili mi dach i kurde deszcze sie zaczely ... cieknie mi teraz a cholera dalem im 4500 zl za robote
Co za pajace nie pisalbym tego ale nie chcem zeby kogos taka sytuacja zastala
Prosz teraz sprawdzac czy ci ludzie sa wogole przeszkoleni do przcy na dachu oni pracuja bez zadnych zabezpieczen BANDA PAJACY!!!!!
a ten Krzycu -wielki szefuncio teraz sciemnia i lezy w Zakladzie Psychiatrycznym w szpitalu wojskowym w Elblagu pewnie mysli ze to nie jego wina puscic pierwszego lepszego pajaca na dach niech robi .....