Zabójca malarza w sądzie

6
20.08.2002
Do elbląskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 75-letniemu Stanisławowi P., któremu prokuratura zarzuca morderstwo. Mężczyzna ponad rok temu zastrzelił malarza, który przyszedł do jego syna po zapłatę.
Dariusz B. zginął w sierpniu ubiegłego roku. Razem z kolegą przyszli po pieniądze do elblążanina mieszkającego przy ul. Robotniczej, któremu wcześniej wymalowali mieszkanie. Mężczyzna był im winien około 300 zł. Doszło do awantury. Dłużnik zatelefonował po pomoc do ojca, a ten przyjechał i dwukrotnie strzelił do Dariusza B. z posiadanej legalnie broni sportowej. Trafił w serce. Malarz zmarł na miejscu. - Mężczyzna w trakcie zdarzenia miał ograniczoną możliwość kontrolowania swoich czynów - mówi Jolanta Rudzińska z Prokuratury Rejonowej w Elblągu. - Działał jednak świadomie. Oskarżonemu grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.
OP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Po co są wydawane pozwolenia na broń jeżeli prawie każdy jest w jej posiadaniu-legalnie czy nielegalnie.Co to znaczy ograniczona zdolność rozpoznawania swoich czynów-był naćpany czy naje...ny.Kto dał jemu to pozwolenie?Przecież jest chyba jakaś weryfikacja?Za trzy paczki stracić życie to przeciez szok.Wymalował takiemu sku.....wi mieszkanie,nie dostał pieniędzy za pracę i jeszcze zginał.Tak właśnie w tym kraju jest-do tyłu ma nie ten co zawinił tylko niewinny człowiek.No chyba,że dobrał zły odcień farby,albo walnął szlaczek nie tam gdzie trzeba-to mu sie należało!!!!!!!!!!
komar (2002.08.21)

info

0  
  0
a moim zdaniem to powinni go zastrzelić z broni sportowej , śmierć za śmierć i to w ten sam sposób ukruciłoby to poczynania niektórych .
ntc (2002.08.21)

info

0  
  0
gość ma 75 lat, dostanie dożywocie... jak dobrze pójdzie to posiedzi z 5 lat. hmm... w zasadzie za krzywo namalowany szlaczek ten malarz powinien odsiedziec więcej.
xxl (2002.08.22)

info

0  
  0
Z tego co ja wiem, to ten co strzelał jezt milicjantem na emeryturze, więc broń posiadał całkowicie legalnie. Z drugiej strony, to nie jest pewne, czy oni sobie razem w czwórkę nie wypili po jabolku, pokłócili się przy następnej zrzutce i rzucili się na siebie.
Rysiek (2002.08.22)

info

0  
  0
Synek sprawcy chyba ma kantor,ciekawe czy tatuś siedział do sprawy bo jakoś sprytnie przemilczano ten fakt. Siedzą ludzie za czapkę śliwek bo nie mają kasy a tu gość się bardzo zdenerwował i ubił biednego malarza za 300 zł. Może lepiej do sanatorium niż do kryminału.
gal (2002.08.25)

info

0  
  0
Ludze, ale lipa !! Syneczek strzelca kresowego to przeciez miejscowy ksiaze Logika, dynamika i te sprawy. Najwiekszy na Pomorzu, a reszta to szare myszki- "elita" tego miasta, a tu tatus taaaaki numer wycina. Ciekawe co na to tzw. generalicja i miejscowy senator - kolega. Oj klody pod nogi rzucaja na drodze do kariery. Ludzie na miescie mowia, ze syneczek w Dabrowie strzelal , ale kolega Komendant- dawny "komuch" pomogl. Czekamy na nowe wydarzenia z zycia "elit".
Nologic (2002.08.28)

info

0  
  0