Wymyślona kradzież golfa

8
19.05.2006
Piotr M. i Czesław P. próbowali wyłudzić ubezpieczenie za samochód, który rzekomo został ukradziony. Kłamstwo nie powiodło się. Mężczyznom postawiono zarzuty składania fałszywych zeznań i oszustwa ubezpieczeniowego.
Piotr M., 32-letni mieszkaniec Nowego Dworu Gdańskiego zawiadomił policję o kradzieży volkswagena golfa IV o wartości 40 tys. zł. Rzekomo samochód skradziono mu w poniedziałek z niestrzeżonego parkingu przy ul. Brzeskiej w Elblągu. Mężczyzna zeznał, że zaparkował golfa na parkingu około godz. 14 i poszedł na zakupy, po powrocie samochodu już nie zastał. Prawda jednak była inna. Okazało się bowiem, że samochód został wcześniej sprzedany na części, a Piotr M. przyjechał do Elbląga z 36-letnim kolegą Czesławem P., który był inicjatorem tego procederu. Mężczyźni zostali oskarżeni o składanie fałszywych zeznań i oszustwo ubezpieczeniowe. Obaj panowie przyznali się do winy i wyrazili gotowość do dobrowolnego poddania się karze. Piotrowi M. grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, Czesławowi P. od trzech miesięcy do pięciu lat.
OK

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Dwa dni temu czytałem o tym na stronie KMP w Elblągu,fakt ludzie potrafią kombinować
(2006.05.19)

info

0  
  0
A mnie ciekawi w jaki sposob to z nich wydobyli?
Wrocławiak (2006.05.19)

info

0  
  0
nie słyszałeś o serum prawdy? kazdy ubezpieczyciel ma odpowiedni zapas ;) słyszłem, że teraz mają w sprayu...
3 prawda (2006.05.19)

info

0  
  0
Mnie tez troche dziwi , wydaje sie ze jak ktos kombinuje wala w tysiacach zlotych to juz powinien miec wszystko obcykane na ostatni guzłan.
Zdziwiony_no_zdziwiony (2006.05.19)

info

0  
  0
wał nieposzedł,lipe zasiali chlopaki.
xx (2006.05.19)

info

0  
  0
Miasto ma monitoring,ktory sluzy m.in. do sprawdzania takich przypadkow.
(2006.05.19)

info

0  
  0
wpadli do elblaga na wtope. Kamery? wystarczylo ich zapytac jakimi ulicami wjechali do miasta i upss. Kazdy z nich wymienil inna trase, i tu sa ugotowani. Nawet jakby nie znal jeden z nich ulic to policja wcisnie im ze tam sa kamery i nie odnotowali o tej godzinie auta ktore sie przemieszczalo. I kolesie nie wiedziec co powiedziec. Mogli wjechac do miasta autem zanim je spzedali, chociaz na tablicach tego auta.Powinni sobie wziąc trzeciego kompana co je podwedzi. Moze wtedy...? A tak LIPTON TEE. Debile z nowodworca. Nie wierze ze ktos ich wystawił.
Legalize (2006.05.19)

info

0  
  0
moim zdaniem w Elblągu Tomasz Bonin
(2006.05.30)

info

0  
  0