W wyniku uderzenia autobus został zepchnięty do przydrożnego rowu i uderzył w słup oświetleniowy. Autobusem kursowym z Gdańska do Elbląga podróżowało około 40 osób, w tym młodzież jadąca na zajęcia w elbląskich szkołach i uczelniach. W wyniku wypadku śmierć poniósł kierowca osobowego Mercedesa, pasażer tego samochodu w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala wojewódzkiego. Bliżej nie znana dotąd liczba pasażerów autobusu trafiła do szpitala z mniej lub bardziej poważnymi obrażeniami. Obwodnica Elbląga będzie całkowicie wyłączona z ruchu przez najbliższe kilka godzin. Policja zorganizowała objazdy. Na miejscu zdarzenia pracują policjanci i straż pożarna.
Zobacz także: "Zamiast do szkoły trafili do szpitala"
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Chciałem sprostować, że zdjęcia wykonał Pan Paweł Slewa :-)
To przykre, ale jakos malo wzruszaja mnie wypadki, spowodowane przez kierowcow Mercedesów i BMW. Szkoda tylko pasazera Mercedesa i tych ludzi z autobusu.
tak to jest jak glupota przerasta wyobraznie, szkoda autobusu mam nadzieje ze zeby nadrobic straty ZKM nie podniesie cen biletow heh bo maja dziwna polityke dzialania :)
Przepraszam PKS :)
Zdjęcia już ??? Zaskoczyła mnie szybokość z jaką informujecie. Mam nadzieję, że to początek. Powoli staje się to najlepsze źródło informacji.
O czym wy wogóle piszecie, wcale nie trzeba jechac szybko zeby wpasc w poślisk, a wogóle jak mozna być tak nieczułym na ludzką krzywde i pisac o jakis bzdurach, np. zeby przypadkiem PKS nie podniosło ceny biletu. Człowiek zginą i to jest w tym wszystkim najsmutniejsze.
No coz ... nie wiem co napisac :( smutne to jest, ale tez jest prawda ze kierowcy nie dostosowuja predkosci do warunkow jazdy, a juz jak maja samochod w ktorym czuja sie bezpiecznie to w ogole nie licza sie z zyciem. Zarowno swoim jak i innych. A ludzie byli, sa i beda nieczuli. Ale tylko do momentu gdy ich samych, lub ich bliskich, nie dotknie podobna tragedia.
No nie trzeba miec duzej predkosci aby wpasc w poslizh ale ten akurat chyba mial skoro autobus az do rowu zepchnelo
Typowe "mercedesowskie" wydarzenie. Samochód konstruowany na maksymalny komfort nie informuje kierowcy o zagrożeniach, kompensuje wszystkie znaki ostrzegawcze, niestabilność itp. W połaczeniu ze pewną specyfiką używających go ludzi, pewnych siebie, zadufanych w swoje zdolności kierowcy i lubiących moc silnika powstają sytuacje, gdzie prawa fizyki dają osobie znać w nieubłagalny sposób i samochód wymyka się spod kontroli. Musiał mieć sporo energi, szybkości że przestawił pojazd wielokrotnie cięższy.
Naturalnie, szkoda wszystkich ludzi, nawet jak robią głupstwa. Nauczka dla tych co przeżyli, jeżeli zechcą zniej skorzystać, oczywiście.
MOIM ZDANIEM JEDNĄ Z PRZYCZYN TEGO WYPADKU JEST TO, IŻ OD DŁUŻSZEGO CZASU NIE MA PATROLI POLICJI PEŁNIĄCYCH SŁUŻBĘ NA TRASIE K 7. NIE TRZEBA BYĆ JASNOWIDZEM, ABY PRZEWIDZIEĆ, ŻE PRZY TAKIM NATĘŻENIU RUCHU I PRĘDKOŚCIACH JAKIE OSIĄGAJĄ KIEROWCY PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ DOJDZIE DO POWAŻNEGO WYPADKU. OWSZEM, CZASAMI MOŻNA ZAUWAŻYĆ JAKIŚ PATROL, ALE TO STANOWCZO ZA MAŁO. NAWIASEM MÓWIĄC I TAK NIKT SIĘ TYM NIE BĘDZIE PERZEJMOWAŁ PONIEWAŻ JEDEN TRUP NA SIÓDEMCE TO NIEWIELKI ODSETEK TYCH, KTÓRZY GINĄ NA TERENIE ELBLĄGA.