Adam S. ze Szczecina oferował mieszkańcom północnej części naszego kraju pracę za granicą - głównie w Holandii i Niemczech. Miała być to praca sezonowa przy zbiorze owoców. Za pośrednictwo Adam S. od każdego zainteresowanego pobierał opłatę w wysokości od 200 do 450 zł.
Wyjazdy do pracy za granicą nigdy nie doszły do skutku. Jak się szacuje oszust zarobił na procederze ponad 80 tysięcy zł. Policja zatrzymała go w Elblągu w marcu ubiegłego roku. Tu również kilkanaście osób wpłaciło zaliczkę na poczet przyszłej pracy.
Sąd skazał Adama S. na 5 lat więzienia i nakazał zwrot pieniądzy wszystkim pokrzywdzonym. Wyrok nie jest prawomocny. Obrońca Adama S. Zapowiedział już apelację.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter