Bijatyka na imprezie

82
23.07.2007
Rozróbą zakończyła się wczoraj (22 lipca) impreza w jednym z elbląskich lokali rozrywkowych. Jeden z gości, 24-letni mężczyzna, został dotkliwie pobity przez ochronę. Trafił do szpitala, a jego stan określany jest jako ciężki, ale stabilny.
Wczoraj nad ranem 24-letni chłopak bawił się ze znajomymi w jednym z elbląskich klubów nocnych. - Między grupą młodzieży a tzw. ochroną lokalu doszło do nieporozumienia - informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - 24-latek wyszedł z kolegą przed budynek, a za nimi ruszyła grupa osiłków, którzy zaczęli ich bić. W efekcie 24-letni chłopak został znaleziony z rozbitą głową. Leżał na chodniku przy budynku ZUS. Stan 24-latka jest ciężki, ale stabilny. Jego kolega doznał tylko ogólnych obrażeń. Policjanci ustalają oprawców, następnie będą ich kolejno zatrzymywać. Mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu:
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
no i jak padła nazwa ZUS to już wiadomo gdzie to było :) chodźcie tam częściej wszyscy
(2007.07.23)

info

0  
  0
od kiedy to Bowling Club jest na Starym Mieście? dzisiejszy Dziennik Elbląski napisał o tym zajściu precyzyjnie a Portel odwraca uwagę tym tytułem od miejsca zdarzenia.
OP (2007.07.23)

info

0  
  0
Ten lokal to zawszony burdel,o żadnej ochronie nie może tam być mowy,jedynie o bandzie nakoksowanych gówniarzy którzy lansuja sie na wielkich kozaków(oczywiście tylko w grupie)
(2007.07.23)

info

0  
  0
Będą ich zamykać, żeby ich wypuścić..... I tym oto sposobem Bandyci stanowią dyktat praw i obowiązków w tym mieście, zwanym tylko przez pomyłkę przyjaznym dla otoczenia.
AborygenMiejscowy (2007.07.23)

info

0  
  0
Brawo dzielni panowie ochroniarze ! Tfu ! :/
SVN (2007.07.23)

info

0  
  0
proszę napiszcie wyraźnie o jaki lokal chodzi, ja też czasem gdzieś chodzę i chcę się czuć bezpieczna - Ilona
(2007.07.23)

info

0  
  0
Sprawa dotyczy lokalu o nazwie "Bowling Club". Z tego co wiadomo w lokalu tym są zamontowane kamery i zapis z nich może posłużyć jako materiał dowodowy w tej sprawie; Policja powinna od tego zacząć a zniknięcie kasety z tego wydarzenia lub inne problemy z dostępnością tego zapisu mogą świadczyć o powodach do zatuszowania tej sprawy przez lokal. Inna sprawa to kto z osób zajmujacych się tam ochroną jest rzeczywiscie ochroniarzem (zatrudnienie - umowa itd.) a kto jest "kolegą ochroniarza" i w takich sytuacjach służy jako pomocnik. Później zawsze można umyć ręce od odpowiedzialności mówiąc, że pobili się goście między sobą a "nasza" ochrona musiała interweniować co de facto oznacza, że tego chłopaka biła zarówno ochrona ale i zaprzyjaźnieni z ochroną anonimowi ludzie. Wyjaśnienie tej sprawy zależy tylko od jednego: dociekliwości Policji.
OP (2007.07.23)

info

0  
  0
w Bowling Club-ie , w dzienniku elblaskim mozna przeczytac wiecej informacji
(2007.07.23)

info

0  
  0
Ten lokal to Bowling!!! Niestety gowniaz, ktory wylapal w piz.. nie jest bez winy, a "ochronie" klubu mozna tylko zarzucic tchorzostwo i bezsensowna agresje...
trelemorele (2007.07.23)

info

0  
  0
Tych Armencow powinni wywalic z miasta , slyszalem ze to oni tez lali tych kolesi pod bowlingiem.
wojtek444 (2007.07.23)

info

0  
  0