Bez ogródek zajęci ogródkami

5
29.03.2006
Prawie trzydzieści altanek okradli dwaj nastoletni bracia z Elbląga.
Czternasto- i piętnastolatek kradli głównie wyroby z metalu, które następnie sprzedawali w skupie złomu. Nie pogardzili też telewizorem, kosiarką czy artykułami gospodarstwa domowego. Do altanek wchodzili, wybijając szyby bądź wyważając drzwi. Młodzieńcy przyznali się do winy i wskazali okradzione miejsca. Teraz zajmie się nimi Sąd Rodzinny i Nieletnich. Policja podejrzewa, że złodziei było więcej. Ich poszukiwania trwają.
SZ

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Wychłostać !!!!!
niepubliczny (2006.03.29)

info

0  
  0
O matko! Cóż za ambitny tytuł! Z lekka grafomanią trąci...
(2006.03.30)

info

0  
  0
a to smyki
gyty (2006.03.30)

info

0  
  0
"...nie pogardzili też telewizorem i kosiarką..." - ciekawe stwierdzenie. Szczególnie w zestawieniu ze złomem... Pewnie, że lepsze kątowniki, stare wiadra i zardzewiałe zawiasy. No i ten tytuł!... jak z "Kariery Nikodema Dyzmy... - ";)
niktwazny (2006.03.30)

info

0  
  0
Rozpiera mnie olbrzymia radość, że pozbyliśmy się żoną tej idiotycznej działki, gdzie dwa razy w roku włamywano się nam do altanki, a koszt wyprodukowania 1 kg kartofli wynosił tyle, że głowa mała! Te ciągłe dojazdy, pseudorywalizacja itd. Kupilismy sobie przyczepę kempingową i taką "szasr..ą" działkę mamy gdzieś! Można sobie w całej Polsce i Europie odpoczywać niekoniecznie płacić z 1 Kg ziemniaków "z działki" 46-razy więcej niż na rynku!
szczęśliwy-nie-działkowiec (2006.04.01)

info

0  
  0