UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Rozpiera mnie olbrzymia radość, że pozbyliśmy się żoną tej idiotycznej działki, gdzie dwa razy w roku włamywano się nam do altanki, a koszt wyprodukowania 1 kg kartofli wynosił tyle, że głowa mała! Te ciągłe dojazdy, pseudorywalizacja itd. Kupilismy sobie przyczepę kempingową i taką "szasr..ą" działkę mamy gdzieś! Można sobie w całej Polsce i Europie odpoczywać niekoniecznie płacić z 1 Kg ziemniaków "z działki" 46-razy więcej niż na rynku!
szczęśliwy-nie-działkowiec