Pięć lat temu szpital, którego organem założycielskim jest elbląski samorząd, usamodzielnił się. Zbyt małe, w porównaniu z kosztami pracy placówki, pieniądze z kas chorych, wprowadzenie kontraktów dla lekarzy, konieczność zapłacenia personelowi za pracę w godzinach nadliczbowych w latach 1996 - 1999 oraz przejście do szpitala wojewódzkiego całego zespołu urologów i większości chirurgów sprawiło, że Szpital Miejski wpadł w długi. Długi wynoszą dziś prawie 16,5 miliona złotych.
O godz. 13 rozpocznie specjalne posiedzenie społecznej rady szpitala. Mowa będzie na nim o programie naprawczym. Jak się dowiedzieliśmy, wśród pomysłów na uzdrowienie szpitala są dalsze zmiany jego struktury. Mówi się m.in. o powołaniu na bazie istniejącego majątku i ludzi spółek pracowniczych.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Po 5-ciu latach tworzenie spółek pracowniczych jako program naprawczy... nihil novi facio, nihil novi video...
jasne kombinatorstwo i protekcja znowu górą. to tylko w Polsce jest możliwe.
chyba przestanę czytać gazety i wyłączę telewizor na jakiś czas...jak nie słyszę o tych wszystkich aferach w skali kraju i miasta to jestem zdrowsza i mogę spokojniej spać...czy w tej Polsce będzie kiedyś choć trochę lepiej niż tak źle..?
To nie jest zły szpital. Szkoda uby upadł. Wielu mieszkańców miasta ma pozytywne wspomienia z nim związane. Wielu z nas tam się urodziło, rodziły się tam nasze dzieci. Ale spółka pracownicza to zbyt mało aby oddłużyć jakikolwiek podmiot. Trzeba krytycznie spojrzeć na koszty, zbędny majątek, zatrudnienie, wykorzystanie sprzętu. Trzeba równierz poszukać zródeł dodatkowych przychodów. Szef szpitala musi mieć odwagę podejmować trudne i niepopularne decyzje. Zyczę powodzenia i wytrwałości w przezwyciężaniu trudności.
Należy szpital zlikwidowac, przynajmniej jako twór finansowany z budżetu miasta. Powinno sie przekazać go w ręce prywatne , niekoniecznie na szpital.Rachunek ekonomiczny ma swoje prawa a poza tym czy potrzeba u nas aż tyle szpitali ?????
Szkoda by bylo tego szpitala. Naprawde wspaniali lekarze, ktorzy nie traktuja pacjeta anonimowo... ehhh.... nie likwidujcie tego szpitala bo ja chce tam rodzic dziecko a jeszcze mi ze 2 latka zostaly do tej pory :)))
Jasne że wspaniali lekarze którzy nie traktują pacjenta przedmiotowo-szczególnie za 50PLN od wizyty poza godzinami przyjęc w miejskim szpitalu, na państwowym sprzęcie...czysty zysk do kieszeni. A może rozpie..szyć w drobny mak ZUSy i inne nic nie dające twory, zrobić oficjalny cennik i wszystko bedzie jase.Z mojej pensji miesiecznie idzie ok 300 PLN na ZUS i ubezp. zdrowotne , za takie pieniądze można się leczyć prywatnie-pod warunkiem że sie za ciężko nie choruje....do czego zmierza nasz kraj...BĘDZIE DRUGA ARGENTYNA-ZOBACZYCIE!!!
Nawiasem - ten szpital powstal w 1904 roku ze skladek prywatnych osob i z fundacji Schichau - Ercke - Tschiersche i inni ...W statucie jego zapisano, ze po wsze czasy miasto Elblag, Elbing czy jak by sie jeszcze nazywalo - ma otaczac go opieka. I prawie nastepnego dnia po ufundowaniu stal sie wlasnoscia komuny miejskiej czyli wspolnoty mieszkancow miasta. To nie byl szpital dla elit - tylko dla obywateli... 16,5 mln zlotych to powazna suma, czyz jednak nie warto ocalic tych marzen naszych poprzednikow ( ze warto zrobic cos, nie stac, nie sarkac, nie wydziwiac..) chocby tylko po to aby w 2104 roku ktos pisal, ze szpital ten , przebywajac wiele ciezkich drog, przezywajac wiele ciezkich dni - zyje...Ze rodza sie tam dzieci, ze ktos - ten i ow - ma z nim zwiazane wspomnienia... Pozdrowienia
To jest skandal ! Ciekawe skąd redaktor piszący artykuł czerpał informacje ? Bo jak z dyrekcji to się nie dziwimy , że takie pierdoły wypisuje . Przecież kontrakty były wprowadzone przez ówczesnego dyr. szpitala p. Sokołowskiego. Były one wprowadzone właśnie dla ratowania budżetu szpitala , dlatego że pozwalały zejść z kosztów utrzymywania lekarzy przez szpital. Ówczesny dyrektor nie był również zainteresowany walką z kasami chorych o lepsze pieniądze dla szpitala , bo szykował sobie ciepłą posadkę w tychże kasach chorych gzie pracuje zdaje się do dziś.
Może by redaktor był łaskaw zasięgnąć informacji u dyrekcji czy opłaca ZUS i ubezpieczenia dla pielęgniarek i jak wygląda sprawa wypłat w tym szpitalu ( oczywiście oprócz oddziału ortopedii i może jeszcze chorób wewnętrznych )
Po co są potrzebne komu szpitale, kiedy i tak lekarze nie chcą leczyć, a pielęgniarki pracują za karę. I tak jakby już go nie było...