W nocy trzej chłopcy - 17- i 19-letni bracia S. oraz ich 14-letni kuzyn Michał - w parku Planty wdychali opary rozpuszczalnika.
- W pewnym momencie ubranie czternastolatka stanęło w płomieniach - mówi Alina Zając, rzeczniczka elbląskiej policji. - Lekarze określają jego stan jako ciężki. Do wyjaśnienia zatrzymano uczestników zdarzenia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter