Wystawa psów nierasowych “Burek 2005” przebiegała w niezwykłej atmosferze. Najważniejszymi w tym dniu były psy. To specjalnie dla nich zorganizowano tę imprezę. Choć i właściciele czworonogów mieli niezłą frajdę. Spośród wielu zgłoszonych do konkursów psiaków wybierano najpiękniejszego.
Zwycięzcami w trzech kategoriach zostali: Rossi (psy małe), Mopsik (psy średnie) oraz “najprzystojnieszy” November (psy duże). Championem wystawy został kundelek o imieniu Rossi. Czworonogi startowały również w konkursie na psie talenty oraz najlepsze przebranie. Był również tor przeszkód. Każdy zwycięzca otrzymał pyszne nagrody ufundowane przez centrum zoologiczne Rekin oraz dyplomy.
W ramach wystawy psów nierasowych rozstrzygnięty został konkurs plastyczny pn.: “Mój przyjaciel pies”. W konkursie wzięło udział 131 uczniów z dziesięciu szkół podstawowych z Elbląga. Były dwie kategorie wiekowe: klasy od 1 do 3, oraz 4 - 6. Dzieci w nagrodę otrzymały akwaria, dyplomy oraz kupony rabatowe do wykorzystania w centrum zoologicznym.
Więcej zdjęć z wystawy "Burek 2005" znajduje się w dziale portElu "Fotoreportaże"
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
super zabawa, żeby jeszcze po tych pieskach kupy sprzątali....
powinno być więcej takich wystaw, może ludzie zaczna brać psy i koty z schroniska
Dokładnie,zgadzam się, z tego co wiem parę piesków które wygrały nagrody są właśnie ze schroniska.Przepiękne, przeurocze i przesympatyczne zwierzątka.I do tego jaką klase mają:). Bardzo fajna impreza, fajne nagrody i oby takich imprez dla naszych pupili jak najwięcej:)
Atka ,twój jest NOWI?
Mój ale nie tylko o nim mówiłam,bardzo dużo ładniutkich piesków było.
I kto pyta:)?
Moja suka też jest z ochronki i - oczywiście - jet piekna, mądra...A nigdy jeszcze nie widziałam tak mądrego i wdzięcznego czworonoga. Pozdrawiam i namawiam na branie zwierzaków ze schroniska (kota tez stamtad wzięłam). Każdym swoim gestem - dziękują i staraja się dać nam 100 razy tyle ile my im.
Ja codziennie doświadczam tej całej menażerii. Chwili spokoju i ciszy na podwórku. Jakiś idiota jeszcze stawia codziennie od rana papużki na balkonie i raczy nas przeszywającym świergotem. Kakofonia dźwięków przerywana krzykami dzieciarni. To jakaś paranoja polska ten zwierzyniec w mieście. Kozy se kurna jeszcze kupcie - Tumaństwo nieodgadnione i co gorsze nieobliczalne.
Jak to mówią kulturę narodu poznajemy po stosunku do zwierząt i ludzi starszych....
Moim zdanie to świetny pomysł. Szkoda że nie ma u nas w elblągu wiecej podobnych imprez np wystawy i pokazy psów obronnych itp. Gorącą pozdrawiam organizatorów i proszę o niepisanie jakiś głupot typu zwierzyniec w mieście. Sam koleś jesteś zwierzakiem nierozgarniętym i ograniczonym nie potrafiącym obdarzyc miłością kochających nas przyjaciół w jakich znajdziemy niewątpliwie psy.