Bez szampana

17
31.12.2004
Jak już informowaliśmy w tym roku elbląski Sylwester miejski odbędzie się - nie jak to było przez wiele lat - na Bulwarze Zygmunta Augusta nad rzeką Elbląg, ale na Placu Jagiellończyka. Prezydent zmienił miejsce tegorocznej zabawy ze względu na bezpieczeństwo i wymogi ustawy o imprezach masowych.
- Do placu Jagiellończyka łatwiej dojechać karetkom czy policji i łatwiej tam ochraniać bawiących się - podkreśla Agnieszka Staszewska, rzeczniczka prezydenta Elbląga. - To nowelizacja ustawy o imprezach masowych nakłada obowiązek, by taką imprezę przeprowadzić w jak najbardziej bezpieczny sposób. Plac Jagiellończyka będzie na czas imprezy ogrodzony, a terenu będzie strzec firma ochroniarska. Przypominamy - podczas imprezy Sylwestrowej na świeżym powietrzu nie będzie można wypić nawet lampki szampana, nie mówiąc już o przyniesieniu ze sobą butelki jakiegokolwiek trunku zawierającego alkohol. - Nie jest to pomysł władz miasta, bo na terenie wygrodzonym i ochranianym nie można spożywać alkoholu ani go tam wnosić - dodaje Staszewska. - Tego wymaga ustawa, zresztą miasto również posiada uchwalę, w której zabrania się picia alkoholu w miejscach publicznych. Sylwester elbląski ma rozpocząć się o 22.30 zabawą przy muzyce; zaplanowano też plebiscyt na muzyczny przebój roku, a po północy życzenia noworoczne złoży zebranym prezydent Elbląga. Hitem nocy będzie jak zawsze pokaz sztucznych ogni.
J

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
To plac będzie pusty a wszyscy będą stali za nim wyobrażacie to sobie???
meg (2004.12.31)

info

0  
  0
dokladnie tak jak bylo na KOMBII :) W środku pusto a dookola ludziki z browarkami :)
(2004.12.31)

info

0  
  0
ja mam na to wielkie W ..... co sie tam bedzie dzalo powiem wam tylko ze jest to bez sensu co roku kazdy mial szampana w reku jak byla dwunasta !!! na bulwarze bylo o 1000000 razy lepiej nie wyobrazam sobie tego sylwka na placu mam nadzieje ze sie wybawicie hehe bez alkocholu !!!
************* (2004.12.31)

info

0  
  0
jeden ustój zkazów i nakazów przeżylimy przezyjemy i drugi...żenada...licze ze demokratycznie w nowych wyborach nie bedziemy popierali zapedów na nasza wolnosc ...moze dziwnie to brzmi ale tak to odczuwam..pieknego, pieknego nowego roku..:)
malkontent (2004.12.31)

info

0  
  0
Uważam to za nietrafiony pomysł. W tradycji jest wypicie szampana w noc sylwestrową. Sama nie pijam alkoholu, ale te lampkę o północy w Nowy Rok z innymi wypijam. Miłe było to, że na bulwarze ludzie nieznajomi sobie dzielili się szampanem i składali sobie życzenia niezaleznie od tego czy znali sie czy nie. Tak przygotowana impreza na Pl. Jagiellończyka nawet nie zachęca mnie do wyjścia z domu. Obejrze sobie te sztuczne ognie z okna i z lampką szampana w ręku. Wszystkim życzę szczęśliwego i radosnego Nowego Roku
Jolanta (2004.12.31)

info

0  
  0
Czy pan prezydent uważa,że ma gówniarzy przed sobą.To jest żenada!
(2004.12.31)

info

0  
  0
Uwazam, ze radosne witanie Nowego Roku powinno byc wyciszone ze wzgledu na tragedie, ktora wydarzyla sie w Azji. Ze wzgledu na smutek i tragedie, ktora spotkala tak wielu ludzi powinnismy pokazac nasza solidarnosc i zrezygnowac ze sztucznych ogni.
al (2004.12.31)

info

0  
  0
Ciekawi mnie który z włodarzy miasta mieszka w pobliżu Placu Jagiellończyk - to poroniony pomysł żeby w zasadzie juz tradycję witania Nowego Roku na Bulwarze Zygmunta Augusta przenieść w tę niedostępną i mało atrakcyjną część miasta. Panie Prezydencie nie sądzę żeby koszty imprezy były niższe jeżeli odbędą sie w tym mało popularnym miejscu. Proponuję zwolennikom dotychczasowych imprez na bulwarze - BOJKOT witania Nowego Roku na Placu Jagielllończyka. Życzę wszystkim niezadowolonym z tej zmiany - Szczęśliwego Nowego Roku - szampana wypiję w domu.
TRADYCJONALISTA (2004.12.31)

info

0  
  0
Super ze ktos pomyslał ze bawic mozna sie bez alkoholu
(2004.12.31)

info

0  
  0
A ja i tak tradycyjnie będę na bulwarze, pozdrawiam
Tomek (2004.12.31)

info

0  
  0