UWAGA!

[X]

Zgłaszanie opinii do moderacji

Ciekawi mnie który z włodarzy miasta mieszka w pobliżu Placu Jagiellończyk - to poroniony pomysł żeby w zasadzie juz tradycję witania Nowego Roku na Bulwarze Zygmunta Augusta przenieść w tę niedostępną i mało atrakcyjną część miasta. Panie Prezydencie nie sądzę żeby koszty imprezy były niższe jeżeli odbędą sie w tym mało popularnym miejscu. Proponuję zwolennikom dotychczasowych imprez na bulwarze - BOJKOT witania Nowego Roku na Placu Jagielllończyka. Życzę wszystkim niezadowolonym z tej zmiany - Szczęśliwego Nowego Roku - szampana wypiję w domu.

TRADYCJONALISTA

Anuluj