Wiadomości

Alfa romeo wymusiła

10
26.11.2007
Alfa romeo wymusiła
(fot. MW)
W poniedziałek 26 listopada ok. godziny 16 na krajowej „siódemce” na wysokości Pasłęka doszło do zderzenia dwóch samochodów. Nadjeżdżający od strony Krasina kierujący samochodem alfa romeo mężczyzna wymusił pierwszeństwo na jadącym drogą nr 7 fiacie siena.
W wyniku uderzenia oba samochody zostały poważnie uszkodzone. Kierowca alfy romeo z ogólnymi obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala w Elblągu, kierowcy fiata nic się nie stało. Na miejscu interweniowała straż pożarna, która zabezpieczyła rozbite pojazdy oraz uprzątnęła drogę po zdarzeniu. Podczas akcji ratunkowej ruch na „siódemce” odbywał się wahadłowo.
MW

A moim zdaniem...
Najnowsze artykuły w tym dziale
To się czyta To się komentuje
Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

tak sobie mysle - ile bedzie wypadkow tej zimy
(2007.11.26)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
a gdzie ta kupa zlomu ma kola ? sam smigam alfa 146.. .zawsze mi sie udaje !!; ]
(2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
a propo to nie alfa wymusila tylko jej kierowca
(2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
lepiej gdyby tego zdjęcia nie było - fatalne!!! a poza tym to widocznie ta alfa jechała sama bez kierowcy skoro wymusiła.
kierującyyy (2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
co? za nisko lecial?
mariola (2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
Nie można wjechać na 7 ani z Komorowa ani z innych dróg dochodzących do 7,zwłaszcza latem, teraz także, wiec jedyną alternatywą jest wymuszenie. Kto zmieni porządek aby nie było wypadków/ ? Czas najwyższy.
sc (2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
z wypadku nie zartujcie bo kazdego moze to spotkac
(2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
ten co napisal o lataniu. widac jakie ma pojecie
(2007.11.27)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
Ludzie wolniej!!! Wyjdźcie 10min. wcześniej żeby nie było potrzeby śpieszyć się rano do pracy, dzisiaj pogoda zimowa, światło czerwone to czerwone a nie kilku bałwanów spieszyło się na czerwonym, dużo nie brakowało a byłbym świadkiem dwóch wypadków. .. Jeden delikwent szczęśliwie uniknął innego w swoich drzwiach a potem wjechałby innemu w tył, udało mu się wychamować równolegle na przeciwnym pasie na przejściu dla pieszych!!!
Huzar (2007.11.28)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0
Tumaństwo jełopów drogowych nie ma granic - jest nieodgadnione. Ale tak jak z innymi rodzajami patologii umysłu na które się godzimy i tolerujemy - nadal kwitnie w naszym otoczeniu i powiedział bym więcej rozkwita.
AborygenMiejscowy (2007.11.28)
Do moderacji
Odpowiedz

info

0  
  0