Wybrany wątek opinii
Spotkałam na tym skupisku kobietę (pielęgniarkę), która skręciła mi aferę kilka dni temu w przychodni, bo nie miałam maseczki. Jednak nie przeszkadzało jej stać dzisiaj w kolejce wśród ludzi bez maseczki. .. .. To jest po prostu chore. .. Zarazisz się w sklepie, przychodni. .. .ale w kolejce na dworzu jak ci na plecach stoją to już nie. .. .Wirusa nie ma
Do moderacji
Odpowiedz
46
20
Jest pewna różnica między świeżym powietrzem, festynem, gdzie idą ludzie w dobrej formie, a przychodnią, gdzie przychodzą rózni chorzy i która jest pomieszczeniem zamkniętym.
Ostatnio znajoma lekarka z innego miasta opowiadała, że facet, któremu wyszedł + test, siedział pół godziny w pełnej poczekalni, z bylejaką maską pod nosem. Żeby było zabawniej, był bardzo zdziwiony, że kaszel, duszność, gorączka od tygodnia i brak węchu może być covidem i był niezwykle zaskoczony propozycją testu. .. Nawet go porządnie nie opie*dzielila, bo był tak chory, że musiał jechać do szpitala.
Do moderacji
Odpowiedz
5
4