Zatoka gra fatalnie (okręgówka)

8
05.04.2004
Słabo prezentują się w rundzie wiosennej piłkarze Zatoki Braniewo. W drugim swoim meczu ulegli Tęczy Miłomłyn 1:2. Także bez punktów wróciła z Narzymia Syrena Młynary, która przegrała 0:2. Komplet punktów zdobyły natomiast dwa pozostałe zespoły z naszego regionu MGKS Tolkmicko i Wałsza Pieniężno.
Przed rundą wiosenną głośno mówiło się o tym, iż piłkarze Zatoki Braniewo chcą włączyć się do walki o awans do IV ligi. Po dwóch kolejkach rundy rewanżowej braniewianie będą musieli nieco skorygować swoje plany. Chyba nikt nie spodziewał się tak słabego początku w wykonaniu tego zespołu. Po ubiegłotygodniowej porażce także i tym razem piłkarzom Zatoki nie udało się wywalczyć choćby jednego punktu, choć rywal znajduje się znacznie niżej w tabeli. W pierwszej połowie, która była bardzo wyrównana, kibice zobaczyli dwie bramki. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli braniewianie, kiedy to w 33 min. do bramki rywali trafił Waldemar Ambrosewicz. Niestety Zatoka nie ustrzegła się błędu i tuż przed przerwą gospodarze za sprawą Makarczuka doprowadzili do remisu. Po zmianie stron nadal trwała zacięta i wyrównana walka. W 60 min. szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy, kiedy to rzut karny pewnie na bramkę zamienił Piekut. Mimo wielu prób Zatoki wynik do końca nie uległ już zmianie. Pierwszej porażki w rundzie wiosennej doznali w meczu wyjazdowym piłkarze Syreny Młynary ulegając 0:2 Iskrze Narzym. Gospodarze szybko bo już w 15 min. wykorzystali błąd obrońców, po którym do siatki rywali trafił Bęcławski. W kolejnych minutach przewaga należała do gości, którzy stworzyli kilka groźnych sytuacji, jednak zabrakło skutecznego wykończenia. Po zmianie stron nie mający nic do stracenia piłkarze Syreny ruszyli jeszcze bardziej do przodu, przez co narazili się na groźne kontry gospodarzy. I właśnie w 76 min. po jednym z ataków nastąpił kontratak gospodarzy, po którym Bęcławski ustalił wynik meczu na 2:0. Pierwsze zwycięstwo i trzy punkty wywalczyli piłkarze MGKS Tolkmicko. Podopieczni trenera Adama Fedoruka pokonali na własnym boisku broniący się przed spadkiem Grunwald Frygnowo 1:0. Od początku przewaga należała do gospodarzy, którzy jednak nie potrafili jej udokumentować zdobyciem bramki. Dopiero w 30 min. bramkarza gości pokonał Maciej Grabowski i MGKS wyszło na prowadzenie. W drugiej odsłonie tego pojedynku nadal stroną przeważającą byli gospodarze, choć rywale także kilka razy groźnie zaatakowali. Ostatecznie jednak podopieczni trenera Fedoruka zdołali dowieźć korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego. Niesamowicie zacięty przebieg miało spotkanie pomiędzy broniąca się przed spadkiem Wałszą Pieniężno a ekipą GKS Wikielec. Goście bardzo szybko, bo już w 2 min. wyszli na prowadzenie po golu Zalewskiego. W pierwszej połowie, mimo wielu sytuacji z obu stron, kibice nie doczekali się bramek. Po zmianie stron znów szczęście uśmiechnęło się do przyjezdnych. Zaledwie pięć minut po wznowieniu gry na 2:0 podwyższył Korpalski. Wydawało się, że gospodarze po takim ciosie nie zdołają podnieść się z kolan. Stało się jednak inaczej. Ambitnie grający piłkarze z Pienieżna w 60 min. za sprawą Dariusza Komorowskiego zdołali strzelić bramkę kontaktową. Ten sam zawodnik w 80 min. doprowadził do remisu 2:2. Gospodarze nie zamierzali jednak zwalniać tempa dzięki czemu w ostatniej minucie pojedynku po bramce Łukasza Olszewskiego trzy punkty pozostały w Pieniężnie. Komplet wyników 17. kolejki: Wałsza Pienieżno - GKS Wikielec 3:2 (0:1), Iskra Narzym - Syrena Młynary 2:0 (1:0), MGKS Tolkmicko - Grunwald Frygnowo 1:0 (1:0), Olimpia Kisielice - Start Nidzica 1:1 (1:0), Warmiak Łukta - Drwęca Samborowo 4:2 (1:1), Tęcza Miłomłyn - Zatoka Braniewo 2:1 (1:1), Czarni Rudzienice - Olimpia Olsztynek 2:4 (1:1), Zamek Kurzętnik - GKS Iława 5:0 (4:0). Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

A moim zdaniem, to miasto położyło "laskę" na wszystko co związane jest z propagowaniem sportu, kultury... Jestem pełen podziwu dla trenera, zawodników i działaczy drużyny "No1" za serce i chęci, ale... Możecie między bajki sobie włożyć dalszy rozwój drużyny, czego przykładem jest B.K.S "ZATOKA". Może lepiej wychlać trochę gorzały, wszcząć jakiś dym, zdymać parę panienek. No nie? Życzenia dobrego samopoczucia z okazji zbliżających się świąt Wielkanocnych, radnym naszego miasta ślą obserwatorzy. Zostało Wam już ciut, ciut.
znani i lubiani (2004.04.05)

info

0  
  0
zatoka do bani,syrena to samo,ale tolkmicko SUPER.Podziekujcie swojemu bramkarzowi Rozanskiemu za fantastyczna parade w pierwszej polowie gdzie po pieknej inyerwecji wyciagna pilke z lewego okienka bramki.To dzieki niemu wygraliscie.SUPER RÓŻA
KASIUNIA (2004.04.05)

info

0  
  0
Kasiuniu do bani to Syrenka nie jest bo zlała twoje ukochane Tolkmicko 3:1 i to był najmniejszy wymiar kary. Zweryfikuje to jeszcze liga i zobaczymy kto będzie górą.
lipi (2004.04.07)

info

0  
  0
Mlexer Elbląg-Błękitni Orneta 8.04.2004r. godz. 14 stadion w Parku Modrzewie!
LKS (2004.04.07)

info

0  
  0
sprawdze tą róże za pare tygodni,dostali 3-1 w tym bramke ligową,ale dostaną BIN LADENY podobnie.
promotor (2004.04.08)

info

0  
  0
Promotor co z ciebie za pajac hala to co innego bambusie. Chłopaki przyjadą do was i was zleja na boisko i poza nim. Nara
Rutra (2004.04.08)

info

0  
  0
kto zna wyniki z wczoraj i dzis?
PLATON (2004.04.10)

info

0  
  0
ZATOKA ZNOWU W PLECY! TAK TRZYMAĆ!!!
hihihi (2004.04.12)

info

0  
  0