Play off się oddala

Koszykarze Elbasketu swój cel minimum na ten sezon wykonali: pewnie utrzymali się w II lidze. Ale już przed sezonem mówili, że prawdziwym celem jest walka o play off, w którym gra pierwsza ósemka po sezonie zasadniczym. Dzisiejszy (1 marca) mecz z Enea Astoria Bydgoszcz oddalił podopiecznych Arkadiusza Majewskiego do tego rezultatu. Przypomnijmy: było to spotkanie sąsiadów z tabeli: Astoria była ósma, Basketball - dziewiąty tracił do bydgoszczan jeden punkt. W Bydgoszczy wygrała Astoria.
Spotkanie w Elblągu miało niezwykle wyrównany przebieg. Goście zaczęli mecz od 7:0 w dwie minuty i kilkupunktowe prowadzenie utrzymali aż do 7. minuty. Końcówka pierwszej kwarty należała do elblążan, którzy po 10 minutach prowadzili jednym punktem. Druga kwarta to z kolei próby zbudowania kilkupunktowe przewagi przez gospodarzy. Ostatecznie nieudane, kwarta kończy się remisem, na przerwę drużyny schodzą z przewagą jednego oczka po stronie Elbasketu.
W drugiej połowie mogło się wydawać, że goście znaleźli sposób na elblążan. Pozwolili im rzucić tylko 13 punktów i na 10 minut przed końcem mieli 7 oczek przewagi. I wtedy nadeszła decydująca kwarta. Elblążanie przegrywali już 11 punktami i zaczęli mozolnie odrabiać straty. Udało się na trzy i pół minuty przed końcem. Paweł Budziński trafił jednego z dwóch osobistych i był remis 77:77. Minutę przed końcem Dominik Pawlak trafił z wyskoku za dwa i było 85:83. A potem trafiali już tylko goście. Maciej Zabłocki „za dwa“ doprowadził do remisu, a na 16 sekund przed końcem „za trzy“ trafił Oliwier Bednarek, tym samym ustalając wynik spotkania.
W następnej kolejce elblążanie zmierzą się we Władysławowie z miejscowym SMS PZKosz.
Energa Basketball Elbląg - Enea Astoria Bydgoszcz 85:88 (27:26, 23:23, 13:21, 22:18)
Elbasket: Prokurat 27 (2), Szuszkiewicz 17 (4), Jastrzębski 8, Gliński 5 (1), Budziński 3, Pawlak 18, Świdziński 5 (1), Jakubów 2