Zaledwie remis (IV liga)

3
09.09.2004
W 8. kolejce piłkarze PKS Olimpii zaledwie zremisowali z beniaminkiem Romintą Gołdap 2:2. Obie bramki dla naszego zespołu strzelił Bogusław Lizak.
Elblążanie tym meczem udowodnili, że nie za bardzo potrafią grać ze średnio spisującymi się beniaminkami. Wcześniej przegrali 0:1 z Zamkiem Kurzętnik, a wczoraj ledwie uratowali remis. Początek spotkania nie zapowiadał jednak, że z takim trudem przyjdzie nam zdobywać bramki w tym meczu. W 25 min. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym piłkę głową przedłużył Marek Widzicki, doszedł do niej Bogusław Lizak i elblążanie prowadzili 1:0. Niestety radość gości nie trwała zbyt długo. Zaledwie pięć minut później także po rzucie rożnym w polu karnym najprzytomniej zachował się Szułczyński, po którego strzale głową piłka odbiła się od ziemi, przelobowała naszego golkipera i wpadła do siatki. Nie bez winy przy tej akcji jest nasz bramkarz Krzysztof Hyz. W drugiej połowie, mimo że stroną przeważającą byli przyjezdni to jako pierwsi bramkę zdobyli gospodarze. W 65 min. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka ląduje na piątym metrze i nasz bramkarz zamiast ją łapać, przygląda się biernie jak przeciwnik pakuje ja do siatki. Chwilę później mógł być remis, jednak Łukasz Nadolny fatalnie pudłuje z kilku metrów. Ten sam zawodnik w 80 min. podczas przepychanki z zawodnikiem gospodarzy wymierza mu tak siarczystego łokcia w twarz, że rywal cały zakrwawiony pada na murawie. Za to zagranie Nadolny zobaczył czerwoną kartkę. - Nie wiem jakie będą konsekwencje za to niepoważne zagranie mojego zawodnika - twierdzi trener Andrzej Bianga. - Z tego co wiem to Łukasz wybił rywalowi dwa albo trzy zęby. Obawiam się za takie zachowanie będzie zawieszony na więcej niż 2-3 mecze. Może się okazać, że nie zobaczymy go już nawet do końca rundy. Chwilę po tym feralnym zagraniu Nadolnego elblążanie wykonywali rzut wolny, Damian Gut dośrodkował w pole karne do Lizaka, a ten ładnym strzałem głową doprowadził do wyrównania. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2, a wynik ten na pewno bardziej satysfakcjonuje zespół gospodarzy. Dla Olimpii remis to nie zdobycz jednego, ale strata dwóch punktów. Rominta Gołdap - PKS Olimpia Elbląg 2:2 (1:1) 0:1 - Lizak (25.), 1:1 - Szułczyński (30.), 2:1 - Nowak (65.), 2:2 - Lizak (85.) Olimpia: Hyz - Sambor, Ciesielski, Chrzonowski, Łojek (75. Bykowski), Widzicki, Gut, Lepka (60. Wiśniewski), Szweda (65. Wiercioch), Nadolny, Lizak. Komplet wyników 8. kolejki: MKS Korsze - Orlęta Reszel 2:1 (0:1), Rominta Gołdap - Olimpia Elbląg 2:2 (1:1), Motor Lubawa - Polonia Pasłęk 0:0, Granica Kętrzyn - Start Działdowo 2:1 (1:1), Ewingi Zalewo - Mrągovia Mrągowo 0:2 (0:0), Tęcza Biskupiec - Huragan Morąg 0:0, Victoria Bartoszyce - Sokół Ostróda 2:1 (1:0), Zamek Kurzętnik - Mazur Ełk 1:1 (0:0), Warmiak Łukta - Jeziorak Iława 2:8 (1:3). Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Nie posadził go na ławie trener, to posadził się sam..Nadolny znaczy..w końcu może zaczną więcej bramek strzelać
sum (2004.09.09)

info

0  
  0
cienizna na wyjazdach panie Bianga!
j (2004.09.09)

info

0  
  0
Nadolny jak do tej pory strzelil najwiecej bramek i wielka szkoda ze nie zagra w najwazniejszych meczach.Ale mam nadzieje ze OLIMPIA wygra i bedzie dobrze
... (2004.09.09)

info

0  
  0